Prawa klamkomanetka jest mocno odchylona. Wszystko działa, ale trzeba wykonać jałowy ruch dźwignią do wrzucania wyżej. No i nie wygląda to tak jak powinno.
Edycja
Napiszę dokładniej o co chodzi.
Po jednej z jazd zauważyłem tak odchyloną klamkę. Nie przewróciłem się, o nic nie zaczepiłem, klamka nie miała z niczym kontaktu oprócz mojej dłoni. Nawet nie wiem kiedy to się stało.
Wszystko działa.
Co mogło się stać? Coś się ułamało? Jakaś sprężynka pękła/wyskoczyła?
Mogę nagrać filmik, ale nie wiem jak go wrzucić.