16 odpowiedzi w tym temacie

[sosha07]

Hej

 

Jak w tytule, szukam licznika, w którym główną funkcją na której mi zależy jest możliwość wgrania śladu trasy i nawigowania po nim. Wiem, że jest sporo możliwości, ale często są to już bardziej profesjonalne urządzenia (typu Garmin), w których jest dodatkowo masa funkcji stricte treningowych, za które trzeba dopłacić sporo kasy. Ja i tak nie będę z nich korzystać, więc może ktoś z Was może mi podrzucić jakieś propozycje, może ktoś korzysta więcej właśnie z tej funkcji. Jeśli chodzi o budżet to 6-7 stów to dla mnie rozsądna cena.

 

 

 

[marek_sienias]

Polecam LEZYNE. Korzystam z tych urządzeń od paru ładnych lat i nigdy mnie nie zawiodły. Ich ogromnym atutem i przewagą nad urządzeniami innych firm jest pojemna bateria. Z doświadczenia swojego i kolegów wiem, że dotykowe ekrany nie zawsze się sprawdzają, a kolorowe nie zawsze są czytelne w ciągu dnia. Zostawiam też informację na priv

[artho]

A może Garmin Edge Explore bądź minimalistycznie Garmin Edge 130.

[Severian]

Używanego garmina 130 można wyrwać za cztery stówki .Będziesz pan zadowolony pod warunkiem,że nie jeździsz ultramaratonów bo 5-6 h to maks przy letnich temperaturach.W okolicach zera to i po 3h potrafi wyzionąć ducha   Mowa o kilkuletnim sprzęcie.

[marek_sienias]

Używanego garmina 130 można wyrwać za cztery stówki .Będziesz pan zadowolony pod warunkiem,że nie jeździsz ultramaratonów bo 5-6 h to maks przy letnich temperaturach.W okolicach zera to i po 3h potrafi wyzionąć ducha   Mowa o kilkuletnim sprzęcie.

Dlatego właśnie polecam Lezyne

[sosha07]

Używanego garmina 130 można wyrwać za cztery stówki .Będziesz pan zadowolony pod warunkiem,że nie jeździsz ultramaratonów bo 5-6 h to maks przy letnich temperaturach.W okolicach zera to i po 3h potrafi wyzionąć ducha   Mowa o kilkuletnim sprzęcie.

 

Miło gdyby wytrzymywał tak z 8-10 godzin po naładowaniu, więc chyba używane odpadają

[artho]

Często Edge-a 530 można wyrwać w dobrej cenie jeszcze na gwarancji, bo użytkownik zmienia na Edge 830.

[Arek74]

Podłączę się do tematu, szukam licznika z nawigacją gps do turystki, bez otoczki treningowej. Narazie skłaniam się do Edge 530 lub 520 plus. Przedział cenowy 800 do 1000 zł. Dobrze by było jakby można był podłączyć się z czujnikami zintegrowanymi w ramach Trek.

[ogreczek]

520 plus ponoć jest wolny i nie ma pełnej nawigacji tak jak 530 (można dograć tylko kawałek mapy). Może E1000 - używki w granicach 600. Demonem prędkości nie jest, ale jest już wsparcie dla connect iq, pełne mapy (ma slot na kartę SD) i nawet uciemiężone używki wytrzymują do 10 h (tyle trzymał mój 6 letni E1000 z podpiętymi 3 czujnikami (moc, hr i prędkość) 

[artho]

Podłączę się do tematu, szukam licznika z nawigacją gps do turystki, bez otoczki treningowej. Narazie skłaniam się do Edge 530 lub 520 plus. Przedział cenowy 800 do 1000 zł. Dobrze by było jakby można był podłączyć się z czujnikami zintegrowanymi w ramach Trek.

530 to stricte treningowe narzędzie. Nawigacja jest, ale mocno zubożona, nie ma wyszukiwarki POI-ów, adresów, skrzyżowań itd. Nie ma Course-Creatora, generalnie 530 to nie jest komputerek nawigacyjny a już na pewno nie do turystyki, 530 to powiedziałbym najbardziej treningowy licznik od Garmina

 

Pod turystykę i nawigację lepiej już sprawdzają się opcje dotykowe, Edge 830/1030+/1040 czy nawet Edge Explore, acz poza ostatnim (nieco starawym) to są kombajny treningowo-nawigacyjne. Obecnie Garmin nie ma stricte turystycznej nawigacji w serii Edge. Może warto zbadać temat innych urządzeń Garmina, tych bardziej pieszo-turystycznych, np. Montana, czy eTrex - nie wiem, musisz wybadać temat.

[Radko]

Przecierz Edge Explore to typowa nawigacja rowerowa turystyczna, jak sama nazwa wskazuje. 
Mam używam, wada to czas działania. Może z czasem poprawią. Do kupienia na Amazonie za 800 pln.

[Arek74]

530 to stricte treningowe narzędzie. Nawigacja jest, ale mocno zubożona, nie ma wyszukiwarki POI-ów, adresów, skrzyżowań itd. Nie ma Course-Creatora, generalnie 530 to nie jest komputerek nawigacyjny a już na pewno nie do turystyki, 530 to powiedziałbym najbardziej treningowy licznik od Garmina

 

Pod turystykę i nawigację lepiej już sprawdzają się opcje dotykowe, Edge 830/1030+/1040 czy nawet Edge Explore, acz poza ostatnim (nieco starawym) to są kombajny treningowo-nawigacyjne. Obecnie Garmin nie ma stricte turystycznej nawigacji w serii Edge. Może warto zbadać temat innych urządzeń Garmina, tych bardziej pieszo-turystycznych, np. Montana, czy eTrex - nie wiem, musisz wybadać temat.

 

Może trochę źle napisałem, przez turystykę miałem na myśli zwykłą jazdę na rowerze bez pulsometru, czy pomiaru mocy a nie wyprawy w nieznane tereny … Trasy były by wcześniej przygotowywane w jakimś serwisie typu komoot. Sam licznik oprócz jazdy po śladzie który byłby wyświetlany w postaci kreski, czy strzałek jak to jest w wcześniej polecanych licznikach Lezyne czy Sigma, pokazywałby pozycje na mapie. Z moich poszukiwań właśnie ta 530 czy Wahoo Bolt spełniają te wymagania ale z drugiej strony nie chciałbym wydawać więcej niż 800 max 1000zł. Stąd pytanie o alternatywne liczniki (o Garminie explore poczytam sobie w necie).

[Dari]

Edge Explore nie miałem, ale z tego co czytałem to dosyć powszechne są narzekania na baterię i fakt, ze jest bardzo wolny.

[Radko]

Jeśli planujesz w komocie to Lezyn będzie dobrym wyborem. Też mam Super Pro ale dziś kupiłbym ten z największym ekranem. Super Pro też robi robotę, ekranik tylko niewielki.

[artho]

Przecierz Edge Explore to typowa nawigacja rowerowa turystyczna, jak sama nazwa wskazuje. 
Mam używam, wada to czas działania. Może z czasem poprawią. Do kupienia na Amazonie za 800 pln.

Tak, Edge Explore to była nawigacja turystyczna. Ja piszę o obecnej ofercie Garmina a nie 5 lat starych modelach, które na premierę miały stare bebechy.

 

(o Garminie explore poczytam sobie w necie).

Dzisiaj już nie warto czytać, to przestarzały model, który nawet na premierę nie powalał prędkością.

 

Może trochę źle napisałem, przez turystykę miałem na myśli zwykłą jazdę na rowerze bez pulsometru, czy pomiaru mocy a nie wyprawy w nieznane tereny … Trasy były by wcześniej przygotowywane w jakimś serwisie

Moja rada to byłaby jedna z tych opcji:

 

1. Kupić używanego Edge 830 bądź Edge 1030+ ewentualnie Edge 130 / Edge 130 Plus. Skoro trasy planujesz dobrze przygotowywać przed to wydaje się, że te dwa ostatnie też w pełni spełnią Twoje wymagania, choć będą sporo mniej rozbudowane od Edge 830/1030+.

 

albo:

 

2. Poczekać jeszcze kilka miesięcy, jest niemała szansa na następce Edge Explore ale zbudowanego na nowych bebechach

 

albo ewentualnie:

 

3. Rozejrzeć się za ofertą konkurencji

[Arek74]

Jeśli planujesz w komocie to Lezyn będzie dobrym wyborem. Też mam Super Pro ale dziś kupiłbym ten z największym ekranem. Super Pro też robi robotę, ekranik tylko niewielki.

 
A mógłbyś napisać jak wygląda w praktyce nawigacja z  tym Lezyne Super Pro ? Czy wyświetlana jest mapa, czy tylko sama ścieżka, trzeba być cały czas połączonym z telefonem, jak wczytywane są np ścieżki z Stravy czy Komoota, i jak wygląda jeżeli już w trakcie jazdy chcesz zmodyfikować ścieżkę ?
 

1. Kupić używanego Edge 830 bądź Edge 1030+ ewentualnie Edge 130 / Edge 130 Plus. Skoro trasy planujesz dobrze przygotowywać przed to wydaje się, że te dwa ostatnie też w pełni spełnią Twoje wymagania, choć będą sporo mniej rozbudowane od Edge 830/1030+.

 
Dzięki za rady, na tą chwilę raczej zdecyduje się na Edge 830, w decatlonie można go obecnie kupić za 999zł  w ratach 10x0% tak więc chyba nic lepszego w tej cenie nie kupię, ale również wiem ze w moim przypadku wielu funkcji tego garmina nigdy nie będę używał...

[Marcin321]

Garmin 830 to bardzo udane urządzenie. A że elektronika się ciągle rozwija to można przyjąć że za kilka lat będziesz chciał znów coś zmienić. Garmina 830 z łatwością sprzedasz za niezłe pieniądze. Sprzedawałem edge 500, potem edge 520 i za każdym razem do nowszego modelu dokładałem 300-400zł (zakup na BF).