Witam,
dzisiaj obniżając kierownicę poprzez przełożenie kolejnej podkładki pod mostkiem na górę zreflektowałem się, że chyba nie do końca może być ok. z moją rurą sterową tj. z osadzeniem ekspandera (przynajmniej zakładam, że to jest właśnie ekspander). Rura jest z tego co widzę z carbonu, a rower to Author Aura 55. W załączeniu przesyłam zdjęcie,
https://zapodaj.net/...c5a680.jpg.html
wydaje mi się, że element montowany wewnątrz rury powinien być osadzony do końca i opierać się o brzeg rury (nie powinno być szczeliny). Jeśli mam rację, to czy wystarczy wykręcenie ekspandera i ponowne jego osadzenie z dokręceniem (jaki moment 7 nm?) i czy mogłem nieświadomie wyciągać ekspander kręcąc za mocno śrubą mocującą "dekielek" nakrywający podkładki (śruba ta służy za kasowanie luzu).