Jump to content


Photo

Kompresor Zamiast Pompki Stacjonarnej


15 replies to this topic

#1 Robert555

Robert555
  • Użytkownik
  • 242 posts

Posted 21 July 2022 - 18:36

Myślałem o zakupie nowej pompki bo stara ma już 10 lat i powoli jej czas dobiega końca. Miałem kupić nową a starą sobie zabrać na działkę. Jako że opony tubeless są obecnie standardem w rowerach szosowych(i nie tylko) postanowiłem zakupić pompkę z komorę do tubelesowania. Problem jest taki że cena zwala z nóg i w cenie takiej pompki mam już kompresor. Pytanie czy stosowanie kompresora ma jakieś wady o których nie pomyślałem. Jeśli tak to jak mocny lub jaki typ kupić, najlepiej aby była końcówka na prestę bez konieczności stosowania przejściówek.

Generalnie poza hałasem nie widzę wad, ustawia ciśnienie i jadę. Pytanie czy obgonię coś dobrego w cenie 300-500zł czy lepiej olejowy, czy nie olejowy a może na akumulator.



#2 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1,029 posts

Posted 21 July 2022 - 18:53

Od kilku lat używam takiegohttps://www.jula.pl/...mpresor-200057/. Jak dla mnie nic lepszego nie potrzebuję, jednak cichy to on nie jest  :D . Jesli chcesz prestę to niestety bedziesz musiał poszukać innego pistoletu, ja używam tych dwóch z zestawu, a do pompowania używam przejściówki.



#3 mataman

mataman
  • Użytkownik
  • 394 posts

Posted 21 July 2022 - 20:56

Wystarczy kupić taki np zbiornik https://allegro.pl/o...ony-11000949772

A do tego pompka podłogowa. Razem wyjdzie max dwieście parę zł.

#4 ROZMIAR

ROZMIAR
  • Użytkownik
  • 3,220 posts
  • SkądPoznań

Posted 22 July 2022 - 11:45

Jak ma to służyć tylko do kół, to kup pompkę i oszczędź środowisko. 


  • Prozor and mikroos like this

7602ede9d85aa0ebmed.png
 
Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.

logo_phpBB.gif

 
 


#5 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,620 posts
  • SkądSzczecin

Posted 22 July 2022 - 11:51

A już myślałem, że tylko ja tak uważam...


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#6 bonobo

bonobo
  • Użytkownik
  • 1,981 posts
  • SkądWrocław

Posted 22 July 2022 - 12:27

zwykła podłogowa pompka świetnie sobie radzi z ułożeniem opony tubeless. 



#7 Hargin

Hargin
  • Użytkownik
  • 277 posts

Posted 22 July 2022 - 12:49

zwykła podłogowa pompka świetnie sobie radzi z ułożeniem opony tubeless. 

 

jassssnnnee... robiłem koła TL w ilości kilkudziesięciu konfiguracji i nigdy nie jest to proces idealnie powtarzalny. Ta sama opona będzie inaczej wskakiwać na obręczach różnego typu czy szerokości. I w drugą stronę to samo - te same koła różne opony. Idźmy dalej - opona może inaczej się zachowywać przy założeniu po raz pierwszy i po raz drugi po rozciągnięciu. Twierdzenie, że się samą pompką wszystko ogarnie to banialuki. (sam używam kompresora elektrycznego, pompki podłogowej do TL i pojemnika sprężającego powietrze). Trików usprawniających proces jest wiele - od klasycznego mydła po zakładanie opaski na oponę (szczególnie przy oponach open tubular przydatne). Na to wszystko nakłada się kwestia jak zachowa się opona po uszczelnieniu i zalaniu mlekiem - są takie, co trzymają ciśnienie i takie co ciekną przez ścianki jak sito (co nie jest sprawą przegraną - tu bryluje z moich doświadczeń Schwalbe). 

 

W sumie jeżdzę na mleku od 4 lat (szosa/gravel) i mimo, że wszystkim polecam to nie mogę powiedzieć, że jest to system przyjazny w montażu. 



#8 bonobo

bonobo
  • Użytkownik
  • 1,981 posts
  • SkądWrocław

Posted 22 July 2022 - 13:00

Wiesz co, ja mam inne spostrzeżenia. U mnie dotychczas wszystko szło bardzo lekko i przyjemnie. Ale ja działałem tylko z dwoma kompletami kół i trzema modelami opon. Nie mam wielkiego doświadczenia, ale jak dotąd, gąbka z mydlinami, ułożenie opony rantami jak najbardziej na środku obręczy, pięć - sześć dynamicznych naciśnięć moją pompką Topeak Joeblow i opony wskakują. Dalsze pompowanie i około 4-5 barów mam głośny strzał kiedy opona ostatecznie się układa. 

 

ale nie neguję tego, co piszesz, skoro masz szersze doświadczenie. Piszę tylko, że u mnie na razie na kilka prób każda weszła perfekcyjnie, bez żadnych poprawek. Zakładanie nowej opony z zalaniem mlekiem zajmowało nie więcej niż 5 minut (oczywiście już na puste koło, przetarte ze starego mleka). Opony: Cadex Race, Schwalbe Pro One TLE, GP 5000 S TR. 

 

Prawda, że po pierwszym pompowaniu czasami schodzi sporo ciśnienia. Dopiero przejażdżka i rozlanie mleka po wszelkich zakamarkach sprawia, że opona staje się bardzo szczelna. 

 

 



#9 mataman

mataman
  • Użytkownik
  • 394 posts

Posted 22 July 2022 - 16:23

Dla mnie zasada jest prosta. Opony które ciężko założyć np Schwalbe one czy GP 5000 wskakują przy pomocy pompki.

Ostatnio zakupiłem opony Tufo i pompką to sobie można nagwizdać. Opona łatwo wchodzi na obręcz, ale nabić mogłem tylko airshotem.

#10 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,620 posts
  • SkądSzczecin

Posted 22 July 2022 - 16:57

Jeżeli wchodzi aż za bardzo lekko, zawsze możesz nałożyć dodatkową warstwę taśmy (albo po prostu warstwę taśmy na obręcz bezdętkową).


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#11 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1,029 posts

Posted 22 July 2022 - 16:59

 Opony które ciężko założyć np Schwalbe one 

Wydaję mi się, że dużo zależy też od obręczy. U mnie np. takie Schwalbe bardzo lekko wchodziły na obręcz, aż się obawiałem czy bedą trzymać ciśnienie, a okazały sie pod tym względem zajefajne ;) Z kolei następnie z Veloflexem było dokładnie na odwrót. Jeśli chodzi o tubeless i zwykłą pompkę do montażu to jeszcze mi się to nie udało :D Czasem po zimie kiedy rower stał w garażu, nawet z kompresorem miałem problem, że by to wskoczyło na rant.



#12 mataman

mataman
  • Użytkownik
  • 394 posts

Posted 22 July 2022 - 21:30

Jeżeli wchodzi aż za bardzo lekko, zawsze możesz nałożyć dodatkową warstwę taśmy (albo po prostu warstwę taśmy na obręcz bezdętkową).

Dwa razy okleiłem, a i tak Tufo pompką nie ma szans. Dodatkowo bez mleka po 24h, zero powietrza.

Plus ich jedynie taki, że jak wskoczą to siedzą twardo. Schwalbe one zeskakują przy każdym spuszczeniu powietrza.

#13 Robert555

Robert555
  • Użytkownik
  • 242 posts

Posted 23 July 2022 - 06:18

Dobra temat jednak upada ze względu na hałas(często jadę o 4 rano) i wagę :) .
Co do pompek to:

1 Lepiej stal czy alloy?
2 Manometr cyfrowy czy analog?



#14 Severian

Severian
  • Użytkownik
  • 148 posts

Posted 23 July 2022 - 08:34

Nie ma sensu hamletyzować.ja miałem najtańszą barbieri bodajże i służyła mi dobre parę lat.Teraz mam sks'a i nie narzekam.A co do manometru to ich wskazania są przybliżone bo legalizowany manometr będzie kosztował z dziesieć razy więcej niż ta pompka.



#15 bonobo

bonobo
  • Użytkownik
  • 1,981 posts
  • SkądWrocław

Posted 23 July 2022 - 13:48

Manometr ze wskazówką i czytelną tarczą jest rewelacyjny. Mam pompkę Joe Blow Sport III od Topeak i jest doskonała.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#16 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,620 posts
  • SkądSzczecin

Posted 23 July 2022 - 18:39

Dokładnie tak. Manometr cyfrowy to kompletny przerost formy nad treścią.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?




Reply to this topic