Cześć,
przejrzałem kilkadziesiąt relacji z naszych rowerowych wyjazdów i wyciągnąłem z nich zdjęcia naszych rowerów w pociągach - wyszło obszerne zestawienie 36 podróży. I z Polski, i z Europy, są i przedzialy rowerowe, i całe wagony dla rowerzystów.
Zestawienie nie ma na celu pokazywać, że rower w pociągu wozi się łatwo, bo to wciąż nieprawda - przede wszystkim ze względu na zwykłą, codzienną dostępność tych przedziałów ze zdjęć. A to z kolei kwestia liczby wagonów dostosowanych do przewozu rowerów, która przekłada się na częstotliwość kursowania na popularnych liniach.
Przeglądając zdjęcia łatwo dostrzec generalną zależność: jeśli rower wisi na haku, najprawdopodobniej to zdjęcie z Polski. W "Europie" rowery wiesza się bardzo rzadko - albo na rzeczywiście długich połączeniach (kuszetka w Austrii) albo w nienowym taborze (ten z Przemyśla do Grazu).
Zapraszam:
Rower w pociągu. 36 podróży koleją z rowerem
A wśród zdjęć między innymi:
Dolina Loary, a w niej pociąg "Loara na rowerze", w sezonie zabiera aż 83 rowery:
Rowerowy wagon Deutsche Bahn relacji Berlin-Amsterdam - połowa rowery, połowa rowerzyści:
Dawny wagon pocztowym które obecnie Intercity przerabia na wagony rowerowe:
Nowy (2022) wagon combo Intercity:
Standardowy przedział rowerowy w niemieckich pociągach regionalnych:
Koleje Małopolskie z Newagiem Impuls:
Wygodne, duże przedziały bagażowo-rowerowe w Południowym Tyrolu:
Podmiejski pociąg w Kopenhadze:
Pomorska Kolej Metropolitalna z bardzo dużym przedziałem:
Wszystkie 36 kolejowo-rowerowych zdjęć na blogu - zapraszam.
Z pozdro
Szy.