27 odpowiedzi w tym temacie

[Czarny8]

Powoli myślę nad przejściem z mojego canyona cf sl 7(2015r) na coś na elektronice + tarcze.

Raczej planuje złożenie czegoś swojego. Póki co myślę nad samą ramą i później ją powoli dozbrajać tak żeby w przyszłym roku rower był gotowy do jazdy.

Rama nad jaką myślę to w miarę sprawdzony chińczyk, a konkretnie https://www.yoeleobi...-bike-frame-r12

Może macie jakieś ciekawe propozycje czegoś karbnowego + tarczę + elektronika. Rama tak do 8k zł z widelcem + kierownica + pokurywane kable.

Koła w jakie będę celował to pewnie jakieś sprawdzone chinczyki między 2 a 3k. W obecnym mam karbony z jednej z polskich polecanych zaplatatarni, 2 lata temu wyszło za nie około 3,6k. Ale po pierwsze ceny sporo poszły w górę, a co do jakości tych moich to delikatnie ujmując nie jestem z nich zadowolony. Sądzę, że niejeden chińczyk będzie lepiej zapleciony niż te, które mi się trafiły.

Co do osprzętu to w obecnym mam 105 r-5800.

Teraz będę celował albo w 105 di2 albo w rival etap. Co do sram-a to mam 3 obawy. Po pierwsze kaseta do rivala to około 450-500 zł w porównaniu do 105 za 200-250 (chodzi mi o późniejsze wymiany). 2 rzecz to łańcuch flat. Do tej pory jeździłem zazwyczaj na 2 łańcuchach na przemian. Miałem i kmc i sram. Sram zawsze zaczynał robić problemy jako pierwszy. Przykładowo sram zaczął robić problemy przy zmianie biegów po 1,5 tys km + hałas. kmc po 3k dalej śmiga + drugi nowy kmc bez problemu podszedł pod kasetę. Pasuję jakiś łańcuch pod rivala z kmc czy czegoś innego?

No i 3 rzecz to myślę o pomiarze mocy, koniecznie 2 stronny. Są jakieś korby, które pasują do rivala? Do Shimano do 3k coś ciekawego się już znajdzie. Ewentualnie będę celował w favero assioma duo.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[ogreczek]

Pomiary mocy do srama robi quark i jeszcze widzialem na pająku - xcadey, ronde. IMHO - ja bym szedł w shimano (w sensie tańszy i więcej serwisów ogarnia). Najlepiej niech się ktoś wypowie, kto miał shimano i srama

[uraz]

Co za czasy, 8K za chińską ramę. Jeszcze nie tak dawno open mould-y kosztowały 300-500 USD. Jaki jest w ogóle sens kupowania czegoś takiego?

[Czarny8]

Co za czasy, 8K za chińską ramę. Jeszcze nie tak dawno open mould-y kosztowały 300-500 USD. Jaki jest w ogóle sens kupowania czegoś takiego?

A jakie mamy alternatywy? Rower na elektronice i poukrywane kable w miarę przystępnych cenach? + Do tego dorzucić jakieś karbonowe stożki w swoim zakresie

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[artho]

A jakie mamy alternatywy?

Jakto jakie, pół forum Ci zaraz podeśle linka do dziesięcioletniej używki za 3000zł ważącej tylko 8kg

 

Chociaż trochę już ceny na szczęście puściły, u Treka obniżki kilka tysięcy w dół.

[uraz]

Zaczynając składanie od ramy za 8K + elektronika + koła + reszta można założyć budżet w okolicach 20K, a tyle poza sezonem wystarczy na wiele nowych rowerów znanych producentów. Pewnie nawet na nowej ultegrze i kołach znanej marki.

 

Myślę że mając do wydania 20K PLN można celować w rowery wycenione na ok 7K EUR, wystarczy poczekać na posezonowe wyprzedaże np. u Niemców, chociaż i u nas czasami coś się trafi.

[Invincible.]

W ogóle liczysz się z tym, że z taki sprzęt "made in china" będzie później niesprzedawalny? Wydasz prawie tyle ile na coś "normalnego" a będziesz się później z nim bujał 

 

https://www.rosebike...uct_shape=chalk

https://www.rosebike...ottermelk fresh

https://www.bike-dis...quidblue-n-blue

https://www.centrumr...-rival-pd32016/

https://www.centrumr...ra-di2-pd32466/

[Czarny8]

Zaczynając składanie od ramy za 8K + elektronika + koła + reszta można założyć budżet w okolicach 20K, a tyle poza sezonem wystarczy na wiele nowych rowerów znanych producentów. Pewnie nawet na nowej ultegrze i kołach znanej marki.

Przez ostatni rok przeglądałem wyprzedaże itp i szału nie było z wyborem. Przy tym co było ze szpejami itp budżet by wyszedł około 21 a raczej 22 tys.
Tu mam ramę, która mnie interesuje za 6500. 105 di2 5-5,5k + koła 2,5k + szpeje 1-1,5. Wychodzi 16, a może nawet uda się mniej. 5-6k różnicy.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[artho]

5-6k różnicy względem Sensy za 17k na Di2 którą wkleił Invincible?

[Czarny8]

W ogóle liczysz się z tym, że z taki sprzęt "made in china" będzie później niesprzedawalny? Wydasz prawie tyle ile na coś "normalnego" a będziesz się później z nim bujał

https://www.rosebike...uct_shape=chalk
https://www.rosebike...ottermelk fresh
https://www.bike-dis...quidblue-n-blue
https://www.centrumr...-rival-pd32016/
https://www.centrumr...ra-di2-pd32466/

Nie planuje sprzedawać. Mam canyon od 8 lat i zostaję ze mną dalej. A z propozycji które wkleiłes to rose też mi pasował tyko co z tego jak od 2,5 miesiąca na di2 nie jest dostępny. Na ultegrze wychodzi ponad 20, cube rozmiary 50 i od 56. Zostaje bh i sensa jako ciekawe opcje. Ale zmiana kół i szpeje i też dochodzimy do 20k

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[uraz]

Tą różnicę 5-6K tracisz od razu na braku gwarancji i wspomnianej wcześniej niesprzedawalności chińskiej ramy.

 

Nie mam nic do składania rowerów ale wydawanie takich kwot na chińskie podzespoły trochę mnie przerasta. Za 2K EUR masz np. ramę BMC, ze sklepu z dożywotnią gwarancją. Jak nie lubisz BMC to pewnie można znaleźć 10 innych tańszych i droższych, do wyboru do koloru.

 

Jedynym argumentem przemawiającym za kupowaniem czegokolwiek z Chin jest, a właściwie to była, niska cena. 

 

Obrea orca ltd cały rower za 21K, dożywotnia gwarancja na frameset, carbon wysokomodułowy, nowa ultegra di2, koła vision. Rozmiar akurat został nieciekawy ale chcę Ci tylko udowodnić że wyprzedaże są. Dosłownie 2 miesiące temu ten sam rower był dostępy w kilku rozmiarach i kolorach z tą samą kwotę. Detalicznie kosztuje pewnie ze 35K

[Czarny8]

8k rzuciłem jako maks za coś sprawdzonego. BMC sama rama 9,2 + kierownica 300 i jest 9,5. 3k różnicy. Tak stawiając sprawę zawsze można się zastanawiać czy nie dodać jeszcze 500zl do czegoś innego i finalnie skończyć z 12k za samą ramę.

Tak jak wspomniałem roweru i tak pewnie nie będę sprzedawał. Co do gwarancji to wiem, że ryzyko i mogę się przejechać. Ale głównie dlatego wybrałem coś w miarę sprawdzonego z dobrymi opiniami. A jak widać w takiej cenie średnio można znaleźć alternatywy.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[Invincible.]

https://www.bikester...4888#cgid=37178 9300 za cały rower, sprzedajesz tiagrę i koła więc frameset wyjdzie ~6

 

 

Ale głównie dlatego wybrałem coś w miarę sprawdzonego z dobrymi opiniami.

XD

Rowery za grube dziesiątki tysięcy robione przez firmy z kilkudziesięcioletnią historią pękają a ty chcesz minimalizować ryzyko wtopy "dobrą opinią" wśród miłośników chińskiego sprzętu.

 

 

Ale zmiana kół i szpeje i też dochodzimy do 20k

 

Za rower z gwarancją.

 

 

 

 

[Marcin321]

Trochę porównujecie jabłka do gruszek. Cenę katalogową wyjątkowo wysoko ceniącej się chińskiej marki z wyjątkowymi okazjami na firmowe rowery.

Inna sprawa że autorowi tematu brak spójnej wizji. Jak ma być tanio to trzeba brać chinola ze średniej półki i szukać promocji na bundle: frameset+kierownica+koła. Do tego nie kręcić nosem na brak pochowanych kabli czy mało wyrafinowane malowanie.

Do tego polować na używany osprzęt di2 na 11 rzędów w dobrym stanie. Jest pewna szansa że ktoś zmienia na grupę 12-rzędową z czystej próżności.

Wtedy może mieć to sens, składanie rowerów z części branych z półki sklepowej nigdy się nie opłacało.

[Czarny8]

Dziesiątki tysięcy złotych, lata doświadczenia a dalej pękają? W takim razie dlaczego? Może dlatego, że też robią w Chinach?

Gwarancja ważna rzecz tylko co z tego jak bezproblemową obsługę załatwia tylko kilka firm. Mój przykład z canyonem. Wygiął mi sie hak przerzutki. Chciałem zamówić nowy. Po 3-4 tygodniach odezwali że w sumie to mają taki, koszt za tą kosmiczną technologie 130zl + 50 zł przesyłka. Przy zakupie miesiąc czekania żeby się odezwali więc mogę sobie wyobrazić tylko jak wygląda u nich reklamacja. Zresztą trochę wątków o canyonie jest.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[Czarny8]

Inna sprawa że autorowi tematu brak spójnej wizji. Jak ma być tanio to trzeba brać chinola ze średniej półki i szukać promocji na bundle: frameset+kierownica+koła. Do tego nie kręcić nosem na brak pochowanych kabli czy mało wyrafinowane malowanie.

No ale czy 15-16 tys to jest tanio? Jeżeli tak to chyba jednak coś zdecydowanie poszło nie tak i producenci doją jak mogą. Ja pewnie zaryzykuję z tym chinolem, może będę żałował ale to zobaczymy.


Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[Invincible.]

Skoro 15-16 "nie jest tanio" to może warto te pieniądze przeznaczyć na sprawdzony produkt?

[KonradTrek800]

Płacenie za chińska ramę karbonową więcej niż 1000$ to jest po prostu głupota i marnowanie kasy. Kolejna sprawa, ta rama ma wciskany pressfit czyli skrzypienie i problemy pewne jak w szwajcarskim banku. Od tego gówna odchodzą już producenci np Spec, bo chyba wszystkie ramy wróciły na reklamację i dają teraz gwint BSA. Dla mnie pierwszym warunkiem to był gwint BSA, potem geometria. Kupiłem BXT ale nie polecam, bo tragicznie polakierował (no jak za dopłatę 50$ ). Teraz wybrałbym ramę Delihea Tank czy jakoś tak. Te ramy na gotowo z widelcem, kierownicą, sztycą kosztują 700$. Koła Elitewheels 400$. No i teraz można zaszaleć z Ultegrą Di2 2x12 bo jest budżet. Lepienie chińczyka za 15000zł to jest jakieś tragiczne nieporozumienie, bo nowy rower z solidną gwarancja się kupuje.
Gravel 1x11 Sram Apex na Flyxii wyszedł mnie 5500zł (stare czasy, zakupy bez VAT).
MTB BXT 1x12 hydraulic Sensah 5000zł.
Szosa BXT 1x12 L-twoo hydraulic, stożki karbonowe Elite 7000zł.
Gdybym wrzucił elektronikę Sram lub Shimano 105 Di2 2x12 to i tak poniżej 10000zł by wyszedł.
Jak widać od kilku lat testuję chińskie ramy karbonowe i mogę tylko polecić. Pomijam to zjebane lakierowanie ale wywalczyłem od Ali w sporze 100$ zwrotu. Więc kompletna rama kosztowała mnie poniżej 2500zł.

[Bodek10]

Kiedyś się zastanawiałem nad tą ramą, ale kosztowała około 4000zł i wydawało mi się drogo jak za chińską ramę. Ale w takiej cenie jeżeli ktoś szuka już jest kwestia do rozważenia. 

 

https://pl.aliexpres...ayAdapt=glo2pol

[KonradTrek800]

Ktoś jeszcze składa rowery na QR?
Wg mnie aktualnie najciekawsza propozycja to Tajwańska Delihea. Olbrzymia fabryka a nie jakieś noname chińskie klony na Ali lakierowane na podróby.
625$ na gotowo z podatkami kurierem pod drzwi, wysyłka SSM. Czyli ok 2500zł. Pamiętajcie, że dopłacając 170$ za SSM kupujecie w netto, bo ta przesyłka zawiera wszystkie podatki.
Just found this amazing item on AliExpress. Check it out! US $595.36 43%OFF | DELIHEA Full Internal Routing Climbing Carbon Road Bike Frame Handlebar+Stem REST II Tank Machine Bicycle 875g Ultralight
https://a.aliexpress.com/_EJMrUMH