Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rozmiarówka Ram- Problem Z Dopasowaniem, Bo Wszystkie Na Jedno Kopyto.


11 odpowiedzi w tym temacie

#1 Petersonic

Petersonic
  • Użytkownik
  • 43 postów

Napisano 15 czerwiec 2023 - 10:44

Witam.

 

Jak się boleśnie przekonałem mam spory problem ze swoją "M" ramą szosową. Próbowałem różnych konfiguracji i wychodzi z tego jakaś parodia. A wszystko za sprawą małego wzrostu i dużego przekroku 176/84. Potrzebuję więc wysokiego i krótkiego roweru. Jednak nic się zdaje grzebanie w geometriach, bo z tego co widzę to producenci jadą na jedno kopyto. Jak chciałbym kupić mniejszy rozmiar "REACH" to "STACK" również maleje, a więc na nic bezsensowny zabieg.

Przybliżam się z siodełkiem do kierownicy (co samo w sobie jest bez sensu) to może nie bolą mnie dłonie, ale testu równowagi nie przejdę zdejmując z niej ciężar. Odsuwając się zamykam kąt bioder- to jedno, a drugie- to brakuje mi wtedy z 3-4 cm do kierownicy. Można skrócić mostek, ale wtedy gwarantowanie uderzenie nogami po wstaniu z siodełka. <_<

Patrząc nawet na rowery Endurance nie widać diametralnej zmiany geometrii, która by mi pomogła, a do tego rower "zyskuje" jakieś prześwity na większe opony itd. co jest mi zbędne.

Dlaczego producenci nie zrobią np. w rozmiarze "S" główki ramy 190 mm ? Przecież często jest powtarzane, że najlepiej mieć mostek bezpośrednio na główce ? Zamiast tego robią 140 mm i dokładają 50 mm podkładek przez co rower dziwnie zachowuje się na zjazdach. Wniosek z tego taki, iż szosówki to rowery dla elastycznych zawodowców, którzy właśnie sobie umieszczają mostek bezpośrednio na główce ucinając rurę sterową, a amator niech ma podkładki i niech drży na zjazdach.

Nie wiem jak z tego wybrnąć ?

Może zna ktoś jakiegoś nietypowego znanego producenta, na którego ja nie trafiłem, a który rozwiąże mój problem.

 

z góry dzięki.

 



#2 Rowerex

Rowerex
  • Użytkownik
  • 230 postów

Napisano 15 czerwiec 2023 - 11:57

A wszystko za sprawą małego wzrostu i dużego przekroku 176/84

 Czy 176/84 to wzost/długość nóg? Jeżeli tak, to uznałbym Cię za normalnie zbudowanego, bo ja mam 174/85... (a w ogóle, to od kiedy 176 to niski wzrost? ;-)
 

Można skrócić mostek, ale wtedy gwarantowanie uderzenie nogami po wstaniu z siodełka. <_<pony itd. co jest mi zbędne.

Nie wiem jak z tego wybrnąć ?

 

Czy nogi do kolan i do ziemi masz w miarę proporcjonalne, czy też całość nadmiaru przypada na jakąś część, np. na kości udowe jak u mnie?

 

Należy jak zauważyłeś szukać rowerów z ramami o geometrii "endurance", które z założenia mają wyższą główkę, a niektóre czasem nawet nieco dłuższy widelec, przy czym to drugie może być wadą w przypadku chęci zmiany widelca - problem w tym, że jakoś tak się przyjęło, że takie rowery są traktowane jednak gorzej, czyli ramy to już nie najwyższa półka, tylko niżej, podobnie bywa z osprzętem - tutaj ludzie o nietypowej budowie ciała mogą się poczuć dyskryminowani, ale biznes to biznes, nikt nie będzie inwestował w ułamek promila klientów.

 

Krytyczny parametr dla długonogich to kąt rury podsiodłowej - niestety małe ramy to nie tylko niska główka, ale też duży kąt rury podsiodłowej - dla mnie granicą ostateczną i nieprzekraczalną dla typowych siodełek i sztyc z cofnięciem jest kąt 73,5 stopnia - niestety już nawet w średnich ramach stosowane są kąty 74, a w mniejszych już 75 - każdy stopień więcej wydłuża w praktyce ramę o kilkanaście milimetrów, bo z racji kąta pomiar zaczyna się bliżej przodu roweru.

 

Ostateczność to krótki i sterczący w górę mostek, jak trzeba to sztyca z ogromnym cofnięciem, albo trafienie na siodełko, które da się bardziej cofnąć lub po prostu da się siedzieć na jego samym tyle.



#3 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3193 postów

Napisano 15 czerwiec 2023 - 12:39

Z takimi wymaganiami to jedynie rama na zamówienie. A  firm, które to robią jest całkiem sporo,



#4 Petersonic

Petersonic
  • Użytkownik
  • 43 postów

Napisano 15 czerwiec 2023 - 13:06

Hmmmm. Piszę, że brakuje mi długości a Ty mi radzisz cofnąć się do tyłu na siedzeniu ? Ciekawe

 



#5 Rowerex

Rowerex
  • Użytkownik
  • 230 postów

Napisano 15 czerwiec 2023 - 13:48

Dlatego pytałem co i jak masz dłuższe, bo to wiele zmienia - przy proporcjach kości nóg mieszczących się w średniej statystycznej cofnięcie może nie być potrzebne, ale przy nadmiernie długich kościach udowych sytuacja jest inna, przy nadmiernie długich piszczelach jeszcze inna itp....



#6 HSM

HSM
  • Użytkownik
  • 43 postów

Napisano 15 czerwiec 2023 - 14:05

Krytyczny parametr dla długonogich to kąt rury podsiodłowej - (...) - każdy stopień więcej wydłuża w praktyce ramę o kilkanaście milimetrów, bo z racji kąta pomiar zaczyna się bliżej przodu roweru.

 

Myślę, myślę i wymyśleć nie mogę... W jaki sposób zwiększenie kąta rury podsiodłowej (przy niezmienionych innych parametrach, jak umiejscowienie mufy suportu, i całego frontu roweru) wydłuża ramę...? Przecież jest dokładnie odwrotnie. Zwiększając kąt, powodujemy, że podsiodłowa z pochylonej do tyłu, staje się bardziej stroma, a tym samym to, co na końcu tej rury podsiodłwej się znajduje - czyli sztyca i siodełko, przesuwa się w stronę frontu roweru. Odległość między siodełkiem o np. kierownicą zmniejsza się. Im dłuższa podsiodłowa+sztyca tym to przesunięcie jest większe.

 

Ramę może efektywnie wydłużać (na tej samej zasadzie) zwiększenie kąta, ale główki ramy a nie podsiodłowej. 



#7 liftlodz

liftlodz
  • Użytkownik
  • 238 postów

Napisano 15 czerwiec 2023 - 14:20

Zbuduj sobie ramę, ja swoją robiłem u Hultaja z Wrocławia, ale w Warszawie jest np Antymateria czy TrueLove, a w Rzeszowie Karamba.
Zaprojektują i wykonają ramę pod Twoje wymagania.

#8 Rowerex

Rowerex
  • Użytkownik
  • 230 postów

Napisano 15 czerwiec 2023 - 15:00

Myślę, myślę i wymyśleć nie mogę... W jaki sposób zwiększenie kąta rury podsiodłowej (przy niezmienionych innych parametrach, jak umiejscowienie mufy suportu, i całego frontu roweru) wydłuża ramę...? Przecież jest dokładnie odwrotnie. Zwiększając kąt, powodujemy, że podsiodłowa z pochylonej do tyłu, staje się bardziej stroma, a tym samym to, co na końcu tej rury podsiodłwej się znajduje - czyli sztyca i siodełko, przesuwa się w stronę frontu roweru. Odległość między siodełkiem o np. kierownicą zmniejsza się. Im dłuższa podsiodłowa+sztyca tym to przesunięcie jest większe.

 

Wymiar o nazwie "efektywna długość rury górnej", bo o tym mówię, przesuwa się do przodu wraz ze zwiększaniem kąta rury podsiodłowej, bo rura przesuwa się do przodu "obracając" na suporcie. Rama o długości efektywnej 550cm z kątem rury 74 stopnie jest dłuższa od ramy o tej samej długości, ale z kątem 73 stopnie - rowerzysta po zmianie ramy zamontuje zapewne sztycę wraz z przykręconym siodełkiem ze starej ramy, a wtedy chcąc siedzieć w tym samym miejscu względem suportu będzie musiał skompensować różnicę kąta przesunięciem siodełka - do tyłu przy większym kącie, do przodu przy mniejszym.

 

O ile dobrze pamiętam, to przy siodełku na wysokości ok. 73cm względem suportu, każda zmiana kąta rury podsiodłowej o 0,5 stopnia powoduje przesunięcie siodełka względem suportu o ok 7mm, przy 1 stopniu to już kilkanaście milimetrów, a to sporo, gdy jest się już na mechanicznej granicy możliwości szyn siodełka.

 

W góralu mam ramę Orłowskiego robioną na zamówienie, każdy wymiar, każdy kąt i różnicę względem starego roweru analizowałem tygodniami zanim wysłałem rysunek z projektem - nie chciałem tego od razu proponować, bo to też jest pewne wyjście, ale takie "ostatecznie ostateczne".

 

Ostatnio w ramach MTB jest moda na gięte rury podsiodłowe, de facto powoduje to ich przesuwanie do przodu względem suportu i tu powinno się mówić o kącie efektywnym i kącie rzeczywistym, a nawet o "offsecie" jak w widelcach szosowych - tyle że rzadko się o tym w ogóle wspomina, a właściwie wcale...



#9 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 czerwiec 2023 - 15:54

176/84 to nie jest nic co wymaga robienia ramy na zamówienie - u mnie to 177/87 i zaniedbana latami gibkość. Nadrobiłem za to ile mogłem wzmacnianiem mięśni core.

Jeżdżę na ramie o takiej geometrii (orbea avant):

Reach 378
Stack 572
Top Tube (effective) 547
Seat Tube C-T 490
Head Angle 72.4
Seat Angle 73.5
Head Tube 158
Chainstay 415
Wheelbase 992
Standover 793.3
BB Drop 73
BB Height 272
Fork Rake / Offset 45
Fork Length (A2C) 380

Ale i tak siodło mam z 8cm wyżej niż kierownica :)

#10 Petersonic

Petersonic
  • Użytkownik
  • 43 postów

Napisano 16 czerwiec 2023 - 13:44

Mięśnie core to mit- znany bikefitter Phil Burt o tym pisze w swojej książce,ale mniejsza z tym.
Sprawa rozbija się o to,że w 2019 roku na bikefittingu jakoś ten rower do mnie pasował. Zasięg 383 mm i stos 545 mm. Spadek kierownicy do siedzenia było jakieś 6 cm. Rozciągałem się przez ten czas sumiennie, do palców u nóg sięgam już nie palcami a całą dłonią jednak na rowerze już jakoś tak nie mogę się pochylić(mimo wygodniejszego siodła). Zaznaczam, że tilt siodełka jest ok i nie wykręca mi bioder do tyłu.
Nie wiem czy mi się kręgosłup skrócił przez te 4 lata czy jak ? Mierzyłem się i mam tyle samo wzrostu co miałem.
Dosunąłem więc siedzenie ile mogłem do przodu. Ręce mi nie drętwieją i nie czuje na nich dużego ciężaru. I w tej konfiguracji jakoś sięgam do prętów.Jednak nie ma mowy o zdaniu testu równowagi,bo jednak górę mam rozbudowaną i masywną. By mieć CG zrównoważone musiałbym się cofnąć o wiele do tyłu co z kolei zamyka mi biodra, wydłuża pozycję a wtedy ból lędźwi i jeszcze bardziej dokuczliwy ból kręgów piersiowych z powodu nadmiernego zasięgu do prętów.
I tak to wygląda.
To,że kolega Marcin321 ma 8 cm dropu do kierownicy przy jeszcze dłuższych nogach i słabym rozciągnięciu to nic nie mówi,bo jeszcze możesz mieć ode mnie dłuższe ramiona (tzw. sylwetka pająka) i już Twoje proporcje się nie pokrywają i możesz sięgnąć niżej.
Nie martwiłbym się ta całą geometrią,gdyby ktoś mnie zapewnił,że skracanie mostka, dodawanie jego kąta do góry i dorzucanie podkładek pod niego nie spowoduje u mnie większego shimmy/wobble, czyli chwiejności całego roweru podczas zjazdów ze wzniesień i siadania na siodełko po stojącym sprincie, której doznałem już na obecnym niewygodnym rowerze. Dlatego też te dramatyczne zdarzenia wywołały u mnie taki dylemat czy szukam innego roweru czy skracam co mogę i modlę się by nie mieć wypadku na zjazdach.

Kolarstwo takie piękne lecz zły rower potrafi je obrzydzić....

#11 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 czerwiec 2023 - 09:31

Mięśnie core to mit- znany bikefitter Phil Burt o tym pisze w swojej książce,ale mniejsza z tym.


Napisz coś więcej, bo hipoteza wydaje się kontrowersyjna.

To,że kolega Marcin321 ma 8 cm dropu do kierownicy przy jeszcze dłuższych nogach i słabym rozciągnięciu to nic nie mówi,bo jeszcze możesz mieć ode mnie dłuższe ramiona (tzw. sylwetka pająka) i już Twoje proporcje się nie pokrywają i możesz sięgnąć niżej.


To prawda, rozpiętość ramion u mnie to 184cm. Co nie zmienia faktu że jak szukałem w 2018 nowej szosy to na starcie odrzuciałem wszystkie ramy o "wyścigowej" geometrii.

#12 Petersonic

Petersonic
  • Użytkownik
  • 43 postów

Napisano 19 czerwiec 2023 - 14:57

Czyli w slangu pewnego bikefittera masz małpie ramiona....
O hipotezie core napisze w wolnej chwili....



Dodaj odpowiedź