8 odpowiedzi w tym temacie

[ernorator]

Witam, zna ktoś serwis (super jak w Warszawie i okolicy), który oferuje usługę plantowania miejsca montażu zacisku hamulca tarczowego? Oczywiście odpowiednim narzędziem a nie, że papierem ściernym czy pilnikiem, sam sobie mogę tak zrobić ale to ostateczność. 

[uraz]

Nie znam ale na pewno chodzi o planowanie, a nie plantowanie. 

[ernorator]

Zdecydowanie masz rację 🙃

[Prozor]

Blisko, bo plantować to «wyrównywać powierzchnię gruntu». Przy czym ten grunt to grunt ziemny, np. działka budowlana.

Tu jednak najwyraźniej chodzi nie o powierzchnię gruntu, a o powierzchnię metalową, w takim przypadku zdecydowanie «planowanie powierzchni» czyli jej wyrównanie aby była równa na całości planowanego obszaru.

Poprawiłem tytuł, w pierwszym wpisie zostawiam, żeby nie było, że się czepiają czegoś, czego nie ma

 

Jeśli chodzi o wyrównanie/usunięcie ułamka milimetra - na co wskazuje możliwość samodzielnego zeszlifowania papierem ściernym, to faktycznie nie ma co szukać serwisu. Owinięcie papieru na sztywnym narzędziu (np. pilnik czy klocek) i działaj. W przypadku większej grubości (pilnik i powierzchnia z aluminium pewno?) to ewentualnie przy niewielkiej ilości do zeszlifowania również ręcznie, aczkolwiek tu już trzeba uważać na równe usunięcie warstwy metalu. Oczywiście da się, ale wymaga to odrobiny wprawy. W przypadku większej ilości metalu do zeszlifowania ma sens użycie frezarki z frezem do planowania powierzchni - wystarczy poszukać dowolnego punktu usługowego w najbliższej okolicy i zapytać się "czy i za ile". Co prawda będzie to góra kilka minut pracy maszyny, ale wycena może być różna. 

[mikroos]

Jeśli chodzi o wyrównanie/usunięcie ułamka milimetra - na co wskazuje możliwość samodzielnego zeszlifowania papierem ściernym, to faktycznie nie ma co szukać serwisu.

Absolutnie nie polecam takiego działania. Najpierw ludzie naprawiają byle czym, a potem jest płacz, że śruby się luzują, tarcze dzwonią, a hamulec piszczy.

 

Po to wymyślono frezy do planowania, żeby naprawiać porządnie, a nie chałupniczo

[ernorator]

Chodzi o odpowiednie narzędzie, które nie dość, że wyrównuje powierzchnię styku zacisku/przejściówki z insertami w ramie to jeszcze jest montowane do sztywnej osi zapewniając prawidłowy kąt względem tarczy. Dlatego szukam serwisu z odpowiednimi narzędziami, bo pilnikiem czy papierem można osiągnąć jakiś tam stopień dokładności ale dla mnie jest on zbyt mały. Nie wspominając już o modelach, które robią oba otwory jednocześnie.

Posiadam zdolności manualne, inżynieryjne i wyobraźnię aby samemu móc to zrobić. Wymagało by to skonstruowania samemu takiego narzędzia, wielu wizyt w sklepie z częściami i kilku podejść na maszynach żeby było równo. Jest szansa, że kupienie najprostszego gotowego za ~1200pln wyszło by taniej.

[Prozor]

Dlatego wspomniałem, że ręcznie to można ułamek milimetra usunąć. Praktycznie zeszlifowanie nierówności itp. w żadnej mierze równe usunięcie grubszej warstwy metalu. Przy wyrównaniu papierem ściernym nie ma szans na jakieś dzwonienie tarcz czy piszczenie hamulca, bo tego po prostu nie da się zrobić - niech ktoś spróbuje choć milimetr miękkiego aluminium usunąć papierem ściernym. Przy dużym zaparciu i sporym czasie może i się da. Pilnikiem zdecydowanie szybciej, ale już zaczną się problemy wyrównania - choć przy odrobinie wprawy i doświadczenia da się zrobić to równo i pilnikiem, choć rękę trzeba mieć pewną i często kontrolować pracę. Wiem co mówię, swego czasu na ślusarni sporo elementów dorabiałem i choć na początku jakość tego była nienajlepsza, to z czasem nabrałem wprawy. 

Z drugiej strony do efektywności i jakości prostej frezarki to nijak się ma. A obróbka CNC tym bardziej - dokładność i powtarzalność obróbki tu jest wzorowa. Robi to się miło i przyjemnie, choć raczej nie do jednostkowych elementów. 

 

Co właściwie ma być planowane: miejsce montażu hamulca w widelcu przednim czy z tyłu ramy? To pierwsze raczej nie powinno być problemem (może poza samym w miarę delikatnym, choć pewnym, mocowaniem widelca), gorzej z podejściem w ramie.

 

Budowanie narzędzia do jednorazowego frezowania mija się z celem. Faktycznie lepiej rozejrzeć się za punktem usługowym w okolicy. 

[mikroos]

Przy wyrównaniu papierem ściernym nie ma szans na jakieś dzwonienie tarcz czy piszczenie hamulca, bo tego po prostu nie da się zrobić. 

Po pierwsze: jak najbardziej się da.

 

Po drugie: skoro ktoś wybiera się na planowanie, to dlatego, że trzeba usunąć dużo metalu, a gniazdo najprawdopodobniej jest krzywe. A zatem trzeba zebrać sporo materiału i nie tylko wyrównać powierzchnie, ale właśnie SPLANOWAĆ - tym się to różni od zwykłego szlifowania czy frezowania.

 

Pilnikiem możesz sobie zdzierać lakier albo równać paznokcie, nie ramę rowerową.

[KMQ]

Wiekszosc serwisow ma taki przyrzad. Zdecydowanie warto to zrobic profesjonalnie.

https://road.cc/cont...ount-facing-set