4 odpowiedzi w tym temacie

[Jaca911]

Cześć,

 

Pacjent:

- jak w temacie prawa klamkomanetka Shimano 105 ST-5800 11rz

 

Objawy:

- w zupełnie losowych momentach mniejsza manetka rusza się bez oporu i bez reakcji w postaci zmiany przełożenia na twardsze/szybsze. Na początku było to sporadyczne raz na kilkaset km, wydawało mi się, że dzieje się tak gdy przypadkiem naciskając na małą trącę też dużą. Potem było coraz częstsze co kilkadziesiąt kilometrów i chyba tylko wtedy gdy po wjeździe na szczyt czyli po redukcjach przychodzi czas na przyspieszanie. Czyli zmiana kierunku zmiany przerzutek. Obecnie dzieje się to już bardzo często i nie ma żadnej reguły, nawet podczas kolejnych zmian w tym samym kierunku. żeby zmienić w takim przypadku trzeba odpuścić i jeszcze raz nacisnąć.

Wydaje mi się, że to nie jest objaw początków ucinanej linki, bo gdy to miałem to zmieniała za każdym razem tylko upośledzona była dokładność.

 

Pytanie:

- czy to już trup czy da się cos pogmerać, posmarować, wyczyścić?

[marek_sienias]

Sprawdź linkę. U mnie w Ultegra 6800 tak właśnie to wyglądało i okazało się, że linka zaczęła się rozwarstwiać. Killka zerwanych drucików, które blokowały się przed pancerzem jeszcze w klamkomanetce. Wymiana rozwiązała problem

[mikroos]

Dokładnie. 90%, że to początek końca linki.

[Jaca911]

Poprzednim razem gdy padła linka w środku manetki pierwszym objawem była niechęć do trafiania w na właściwe przełożenia. Czasami trzeba było 2 w dół i 1 w górę żeby trafiło ale nie było problemów w manetce. Teraz zmieniłem pancerze i linki na jakieś "super glide" i dokładność jest dalej tylko ten jałowy ruch.

Zajrzałem pod gumę i pierwsze druty z linki już widać.

To na koniec jeszcze pytanie czy seria R7000 też masakruje linkę czy coś poprawili?

[mikroos]

Nie tak bardzo. Pierwsza generacja manetek 11-rzędowych była szczególnie zła pod tym względem, potem było już lepiej.