4 odpowiedzi w tym temacie

[ortogonalny]

Powoli się rozglądam za takim, nie widzę dokładnie nic na rynku poza X-Ride Ridleya (który mi się b. podoba, nota bene). Wymagania to 105-tka mechaniczna. Rower ma być wieczny i bezserwisowy. Ma służyć jako tzw. rower całoroczny "do wszystkiego". No i jeden warunek - ma mieć "sensowną", wyścigową, niekanapową geometrię. Żadne tam jakieś grawele nie wchodzą w rachubę. Niestety obecnie większość propozycji rowerowych "do wszystkiego" to tzw. grawele, cokolwiek by to nie znaczyło. Zazwyczaj oznacza ciężkie krowy z wyprostowaną geometrią, od której się już dawno temu odzwyczaiłem. Nie lubię po prostu, a całą tą grawelową filozofię odbieram jako jeszcze jeden sposób na wyciskanie kasy. Nie trafia do mnie po prostu. Jeśli zatem ktoś/coś słyszał o takim rowerze (może być sama rama, np. tytanowa, złożę sobie resztę, w sumie może być fajnie ) to poproszę o linki/dane. Termin zakupu to dopiero przyszły rok, ale już powoli chciałbym zebrać informacje, stąd to pytanie....

[Marcin321]

Specialized Crux

https://www.speciali...meset/p/4221800

Lekko i geometria raczej wyścigowa, jak ktoś chce wycieczkowóz to bierze diverge.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kptB]

No nie alu, ale fajna: https://ritcheylogic...s-disc-frameset

[d.m.]

Canyon Inflite 5, taki:

[ortogonalny]

Ten Canyon byłby moim mocnym typem, gdyby nie to, że już nie jest, IMHO, w produkcji. W chwili obecnej Infinite'y są chyba wyłącznie karbonowe.... Ten Ritchey jest zdecydowanie w takiej sytuacji najmocniejszym zawodnikiem... Wygląda zarąbiście, trzeba by tylko poczekać na mój rozmiar (bo akutat tego - XL - nie ma ). Crux - dzięki za rekomendację, piszą o nim, że grawel, sprawdzę geometrię, coby zbytnio relaksacyjna nie była, rama ładna, no i spec to dobra marka. Super - dzięki za porady