Mam takie, szerokość 40 mm używane z dętkami. Przejechane raptem 900 km, po asfalcie, szutrze, kostce. Od początku kariery 4 razy kapeć w tylnym kole 2 razy w przednim. Za każdym razem dziura w dętce wypadająca przy środku bieżni opony, czasem lekko przesunięta w kierunku boku zatem wykluczam problemy z obręczą, taśmą, nyplami. Może nie lubią syfu po deszczu lub ujemnej (-5 ~ -3 stopnie C. temperatury? Czy tylko mnie się trafiły takie opony czy to raczej jakiś bubel?
Proszę o opinie.
Opony Schwalbe G-One Rs
Started By
sargento
, 22 Jan 2025 17:19
4 replies to this topic
#1
Posted 22 January 2025 - 17:19
#3
Posted 24 January 2025 - 12:09
Kupiłem dwie na początek zeszłego sezonu. Po około 2 tygodniach tylna przebita. Mleko jej nie uszczelniało trwale, próbowałem łatki od środka, również bez sukcesu...
W sierpniu kupiłem kolejną, kapeć kilku dniach. Łatka od środka puściła po kilku tygodniach. Jak dla mnie są dziwnie delikatne, chociaż na przodzie brak problemów.
#4
Posted 25 January 2025 - 00:52
Też je mam, zrobiłem na nich już 7000km, raz przebity przód i tył, w każdym przypadku mleko zakleiło. Ciśnienie na pewno też ma znaczenie ja pompuje 2,2-2,5 bara z tyłu i 2-2,2 z przodu.



