Golemowa strzała
#1
Napisano 26 kwiecień 2011 - 19:22
widelec - carbon/alu Trigon 1"
koła - Shimano WH R-500372
opony - Maxxis Detonator
hamulce - Tektro R510A90
klamkomanetki - Microshift CENTOS black 2/10 (SB-R102E)
przerzutka przód - Microshift CENTOS black (FD-R72E)
przerzutka tył - Microshift CENTOS black (RD-R57SE)
suport - BB-6700 ITAL
korba - FC-5600 50-39T
kaseta - CS-5700 12-27
łańcuch - CN-5700 10s
stery - PRO RM-01 1"
mostek - Smica 31,8 100mm
kierownica - FSA Vero Compact 440mm
owijka - BBB
sztyca i obejma - Accent
siodełko - Accent Veno
waga - 9,6 kg
Dopiero co złożony, jeszcze nie objeżdżony, dlatego nie docinałem widelca. Dopiero jak pojeżdżę, to ustawię kokpit.
#2 Gosc_vmax_*
Napisano 26 kwiecień 2011 - 19:42
widocznie limited jakaś
ps fajna kiera , musi wygodna
#3
Napisano 26 kwiecień 2011 - 19:54
#4
Napisano 26 kwiecień 2011 - 19:55
Acha, a pancerze od przerzutek to jak ty założyłeś??? O stary!
#5 Gosc_vmax_*
Napisano 26 kwiecień 2011 - 20:04
Heh ale ta maszyna to zdziwienie delikatnie
huoston mamy problem ; dajcie mechanika
#6
Napisano 26 kwiecień 2011 - 20:26
#7
Napisano 26 kwiecień 2011 - 21:37
To jest moja druga szosówka (pierwsza własnoręcznie złożona). Pierwsza to był stary klasyk na Shimano 300 exage, żeby sprawdzić czy połknę bakcyla. Była trochę za duża, jeździłem bardzo wyciągnięty, nie miała klamkomanetek, dlatego postanowiłem złożyć nową już dobrą. Oprócz ramy wszystkie części są nowe. Jest to więc trochę kompromis pomiędzy chęciami a możliwościami (budżetem).
Zdaję sobie sprawę, że przód wygląda dziwnie, ale naczytałem się porad, żeby nie przycinać widelca tylko najpierw zobaczyć co i jak, bo "łatwiej kijek obcinkować niż go potem pogrubasić". Zacząłem więc od bardziej turystycznego ustawienia podobnego do tego jakie mam na MTB, którym codziennie do pracy śmigam.
Była jeszcze uwaga co do pancerzy przerzutek. Jak mają iść? Czy są za długie?
A owijkę zawijałem drugi raz w życiu :-P
#9 Gosc_cookie_*
Napisano 27 kwiecień 2011 - 09:10
#10
Napisano 27 kwiecień 2011 - 12:19
Imho klamki powinny byc odrobine niżej albo kiera lepeij wypoziomowana- no ale to juz kwestia indywidualna.
Może i kwestia indywidualna, ale w pewnych granicach, ok. 2-3mm, a jak klamki sa bardziej prostopadle niż równolegle do podłoża, to już nie jest kwestia indywidualna tylko błędne złożenie roweru!
#11 Gosc_cookie_*
Napisano 29 kwiecień 2011 - 07:24
Z punktu widzenia ściganta zgoda ale z punktu widzenia spokojnego połykacza km niekoniecznie- wtdy liczy sie kompromis między ergonomia a aerodynamiką z naciskiem na ergonomię. Poza tym nie od razu zmienisz pozycje z wyprostowanej na lezacą- no chyba że chcesz sobie zafundowac bóle nadgarstków, kręgosłupa i inne drętwienia. Wiem cos o tym bo wsiadłem na szose po 10 letniej przerwie w rowerowaniu. Imho lepiej stopniowo obniżac kierę i klamki żeby się nie zrazić do szosy niz od razu ustawić wszystko w pozycji "koza" i cierpieć.Może i kwestia indywidualna, ale w pewnych granicach, ok. 2-3mm, a jak klamki sa bardziej prostopadle niż równolegle do podłoża, to już nie jest kwestia indywidualna tylko błędne złożenie roweru!
#12
Napisano 29 kwiecień 2011 - 08:53