Skocz do zawartości


Tour des Flandres


29 odpowiedzi w tym temacie

#21 Gosc_Kaczan_*

Gosc_Kaczan_*
  • Gość

Napisano 09 kwiecień 2008 - 10:17

Widocznie jakiś miejscowy kretyn proekolog nie pozwolił na jego wycięcie.

Moim zdaniem wina leży ewidentnie po stronie samego Gomeza, a nie mundurowego czy nawet podstępnego, wyłaniającego się z nikąd drzewa, jak zasugerowałeś. Zawodnik zamiast skupić się na trasie i patrzeć przed siebie, myślał o niewiadomo czym a patrzał niewiadomo gdzie. Jeśli mi zdaży się na coś wjechać nie winię np. mewy, która odwróciła moją uwagę a siebie samego bo dałem się zbyt bardzo zaprzątnąć nie trasą na której, bądź co bądź powinienem być chociaż trochę skupiony a czym innym.


Włąśnie specjalnie oglądłem powtórki tej kraksy.
I dokładnie na nich widać od samego początku ującia, że mundurowy nie stał w punkcie krawęrznika najbardziej wychodzącym w drogę, tylko przy samym chodniku.
Zamiast bać się zderzenia z pędzącym rowerem powinien sygnalizować miejsce niebezpieczne. Po to tam go postawiono :evil: . A jeżeli miał lęki to niech idzie sią leczyć a nie zabezpieczać wyścig.

Najlepiej zalać asfaltem cały świat, aby chociażby jedno źdźbło trawy nie mogło się przyczynić do nieszczęśliwego wypadku na trasie. Przepraszam, ale boli mnie fakt istnienia setek milionów ignorantów, którzy najchętniej zmodyfikowaliby wszystko wokół siebie tylko i wyłącznie dla własnej wygody i kaprysu - najczęściej nie licząc się z niepowetowanymi stratami jakie takie postępowanie powoduje. Na nieszczęście ogółu należę do tych proekologicznych kretynów, którzy patrzą z bólem na ścinane drzewa, tony śmieci, ścieków, dymu, gówna i smrodu, kretynów którzy jak piszesz mogli przyczynić się albo i bezpośrednio przyczynili się do tej kraksy.


IMO zagalopowałeś się troszkę.
Co ma wspólnego ekologia z przelęknionym mundurowym. :shock:
No chyba, że Gomez zapatrzył się na niego jak na tą Twoją mewę :mrgreen:

Ktoś projektując drogę stwierdził, że natężenie ruchu lokalnego pozwala wybudować drogę tak by drzewko rosło "wchodząć" okoł 1metra w drogę.
Ale na czas przeprowadzenia Tour des Flandres postawiono tam mundurowego by nie doszło do kraksy

#22 comet1

comet1
  • Użytkownik
  • 215 postów
  • SkądPolska

Napisano 09 kwiecień 2008 - 13:34

Słyszał ktoś z was może o "Piekle Przytoku"? Podobno komentatorzy dzisiaj o tym wyścigu wspominali.

O właśnie! Może ktoś z Was ma ochotę wystartować w tym wyścigu? ;-) 10 x 6.7 km z czego ok 2,5 km po bruku ;-)
Piekło Przytoku - zapowiedź



Będę ale w roli kibica - fotografa. Podobno będą p.Jaroński i Wyrzykowski.

O! Widzę, że wykasowano moją sygnaturę. To znaczy, że jej treść dotarła. Bardzo mnie to cieszy.


#23 Gosc_Pegos_*

Gosc_Pegos_*
  • Gość

Napisano 09 kwiecień 2008 - 14:00

Kaczan > Obejrzyj ten fragment z Gomezem jeszcze kilka razy i przypatrz się gdzie stoi policjant!!! Stoi na samej krawędzi przy tym metalowym słupku. Gdyby tam nie stał to jakim cudem tylko jeden wpadł?? Gomez jest sam sobie winny, zamiast gapić się w suport niech patrzy przed siebie. Szkoda chłopaka ale to nie wina policjanta który w ostatniej chwili sie uchylił, gdyby nie to Gomez wbił by sie razem z mundurowym w ten miski słupek. Co do roweru to koło sie nie wypięło... oprócz zgięcia koła-załatwił krawężnik- nastąpiło "skasowanie" główki ramy-słupek- no i koło poleciało z pozostałościami widelca.

#24 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 09 kwiecień 2008 - 19:07

gdzie moge znaleźć powtórki tej kraksy?? :roll:


#25 Gosc_Eki_90_*

Gosc_Eki_90_*
  • Gość

Napisano 09 kwiecień 2008 - 19:08

A mnie urzekł dzisiejszy finish wyścigu :D
Cały peleton wjechał jednocześnie a byłem pewny że Włoch wygra :-)

#26 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 09 kwiecień 2008 - 20:17

A mnie urzekł dzisiejszy finish wyścigu :D


Mówisz oczywiście już nie o Tour des Flandres tylko o wyścigu Gandawa - Wevelgem...?
Jakiego konkretnie Włocha masz na myśli?
Nieczęsto się zdarza, żeby cały peleton, bez ucieczek, wpadał w jednym czasie na finisz. Ale Freire się nie dał, do końca nie byłem pewny czy prowadzi. A jednak opłaciła się mocna praca Rabobanku na etapie; jak oglądałem relacje, troszkę im się dziwiłem, że odwalają za cały peleton "brudną robotę" i ciągną całą grupę... Na końcu jednak okazało się, że robota nie poszła w las... :mrgreen: . Pozdro!

#27 Hombre

Hombre
  • Użytkownik
  • 167 postów
  • SkądPolice

Napisano 10 kwiecień 2008 - 05:32

Według mnie winy tego policjanta nie było.Z
tego co widziałem to odsunął się w ostatniej chwili . Co by dało jakby został ?? Chyba by gorzej wyglądałby niż ten kolarz co przywalił w murek. Sam miałem podobny przypadek na zawodach patrząc się na support wjechalem w barierki...

#28 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 10 kwiecień 2008 - 15:17

Arnoldzik - zacznij jezdzic z malym, to bedziecie razem ogladac wyscigi. pozdr

#29 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 10 kwiecień 2008 - 19:41

Arnoldzik - zacznij jezdzic z malym, to bedziecie razem ogladac wyscigi. pozdr

Albo bajki o królikach... :mrgreen:

#30 Gosc_Eki_90_*

Gosc_Eki_90_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2008 - 09:47

A mnie urzekł dzisiejszy finish wyścigu :D


Mówisz oczywiście już nie o Tour des Flandres tylko o wyścigu Gandawa - Wevelgem...?
Jakiego konkretnie Włocha masz na myśli?
Nieczęsto się zdarza, żeby cały peleton, bez ucieczek, wpadał w jednym czasie na finisz. Ale Freire się nie dał, do końca nie byłem pewny czy prowadzi. A jednak opłaciła się mocna praca Rabobanku na etapie; jak oglądałem relacje, troszkę im się dziwiłem, że odwalają za cały peleton "brudną robotę" i ciągną całą grupę... Na końcu jednak okazało się, że robota nie poszła w las... :mrgreen: . Pozdro!


Tak, chodzi mi o Gandawa-Wevelgem
Na początku myślałem że da radę wygrać Capelli a później tak jakoś mi sie wydawało że szanse na wygraną ma Quinciato.
/
Gdzie jest filmik z tym upadkiem?



Dodaj odpowiedź