Skocz do zawartości


Pierwsza szosówka dla amatora


5 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_yonderbrack_*

Gosc_yonderbrack_*
  • Gość

Napisano 01 czerwiec 2011 - 20:14

Witam.
Jestem nowy na forum i dziękuję władzom W-wy za podwyżkę cen biletów.
Poszukuję dla siebie roweru szosowego i wśród wszystkich rowerów jakie przejrzałem to oferta Meridy przyciągnęła moją uwagę najbardziej.
Z rowerem mam tyle do czynienia co nic.
Dla zdrowia i urody wpadły mi w oko 3 modele z linii Road Race:
To jest miodzio (mój lider)
http://www.rowerymer...wer-merida.html
następnie:
http://www.rowerymer...wer-merida.html
potem:
http://rower.com.pl/...cPath=6_699_854

wszystkie mają minimum do jazdy, ale wiadomo, że nikt nie chce przepłacać.
Czekanie do zimy ma sens jeśli nie grzeszy się ogromną ilością pieniędzy( a zawsze może być ich więcej)
Bicykl miałby być wykorzystywany do jazdy w mieście i 30 kilometrową trasę do panny dla zdrowotności Raz w tygodniu
Co do wyboru to nie boję się twardej podpaski pod tyłkiem zamiast siodełka- zajechałem na bałkany motocyklem to dam radę i 30 kilometrów zrobić.
Który z nich wypada najlepiej pod kątem jakość-cena?
Będę wdzięczny za każdą opinię i uwagę.

#2 Darkievicz

Darkievicz
  • Użytkownik
  • 145 postów
  • SkądUstroń

Napisano 01 czerwiec 2011 - 20:31

Bicykl miałby być wykorzystywany do jazdy w mieście i 30 kilometrową trasę do panny dla zdrowotności Raz w tygodniu

Moje pytanie brzmi:
Po kiego grzyba ci rower szosowy?!
Do takich celów rower trekingowy będzie jak znalazł.
Szosa dość specjalistycznym rowerem do uzyskiwania dużej prędkości na długich dystansach. Do miasta to to się średnio nadaje ze względu na pozycje na rowerze.
Rower dla ciebie to rower trekingowy. Wygodna pozycja niska waga.

Jeżeli jednak chciałbyś mimo wszystko rower szosowy to nie bierz MERIDY! W tej cenie masz do wyboru rower na lepszym osprzęcie i na lepszej ramie. A dla takiego pułapu wybór jest duży.
PS. Jak masz zamiar jechać 30 km do krasawicy to musiał byś zaliczyć między lądowanie pod jakimś prysznicem ;)

#3 Gosc_yonderbrack_*

Gosc_yonderbrack_*
  • Gość

Napisano 01 czerwiec 2011 - 21:13

Nie no... z "Krasawicą" jestem na tyle długo, że skorzystanie z prysznica u Niej to nie problem.
Mimo wszystko będę obstawać przy rowerze szosowym gdyż:
- mieszkam poza granicami miasta.
- wszystkie miejsca, gdzie na chwilę obecną miałbym jeździć łączą wygodne arterie drogowe o znikomej ilości świateł

Co do trekkingowego... czekam na dalsze próby i tłumaczenia że to sprzęt dla mnie.
Dzięki za zainteresowanie

#4 Darkievicz

Darkievicz
  • Użytkownik
  • 145 postów
  • SkądUstroń

Napisano 02 czerwiec 2011 - 00:13

Pisałeś, że po mieście. No ale jak tak się sprawy mają to nie ma sprawy. Najlepiej będzie jak spróbujesz sobie czy ci będzie pasować taka pozycja i trzepanie na naszych polskich drogach :) . Jak już jesteś na sto procent pewny to wybierz sobie coś z katalogu:
http://ww2.bikekatal...a=&dystrybutor=
Rowery z sorą i 2300 raczej omijaj. Jak już coś upatrzysz to ceneo i szukaj najtańszego sklepu.

#5 Gosc_cookie_*

Gosc_cookie_*
  • Gość

Napisano 02 czerwiec 2011 - 19:03

Pisałeś, że po mieście. No ale jak tak się sprawy mają to nie ma sprawy. Najlepiej będzie jak spróbujesz sobie czy ci będzie pasować taka pozycja i trzepanie na naszych polskich drogach :) . Jak już jesteś na sto procent pewny to wybierz sobie coś z katalogu:
http://ww2.bikekatal...a=&dystrybutor=
Rowery z sorą i 2300 raczej omijaj. Jak już coś upatrzysz to ceneo i szukaj najtańszego sklepu.

Przymierz się do szoski bo pozycja na dłuzszą mete może ci sie nie spodobać. Ja po wawce smigam szoską i nie narzekam- kierownica jest węzsza niz w góraku i wikszości trekingów, a zrywność i osiągane prędkości zdecydowanie na plus dla szoski. Nie jest tez problemem wtaszczenie 8 kg bika na 3 piętro jak trzeba-no i kierowcy chyba łaskawij patrzą na profi szose miedzy samochodami w godzinach szczytu.

#6 Gosc_yonderbrack_*

Gosc_yonderbrack_*
  • Gość

Napisano 02 czerwiec 2011 - 22:22

Jasne. Mam niedaleko sklep Giant'a. Podskoczę i przymierzę. Tylko z tego co widzę Author a4400 z 2010 ma osprzęt Shimano Tiagra a z 2011 ma już Sora... Prawda to czy nie prawda??
Może ktoś byłby na tyle miłosierny z forum, że gdybym chciał już kupować to po prostu za butelkę ( :lol: ) poszedłby ze mną popatrzył i ocenił???



Dodaj odpowiedź