Jump to content


Photo

Nowy czy używany, czyli co bedzie lepszym rozwiązaniem?


10 replies to this topic

#1 Yenox

Yenox
  • Użytkownik
  • 14 posts
  • SkądWarszawa

Posted 25 June 2011 - 12:47

Witajcie,
Planuje w lipcu zakupić rower. Mój problem polega na tym, ze fundusze wynoszą ok. 3 tys. złotych.
Opcja 1.
Zakup nowego/b.mało używanego roweru na Sorze/Tiagrze za 3 tysiące lub wiecej
Opcja 2.
Kupno używanego roweru na Ultegrze/105 za ok. 2000 złotych i przeznaczenie tego 1000 złotych na ewentualną wymianę części.
Na Allegro widziałem, ze mozna coś takiego dorwac, tylko wiadomo ze za taka cenę może to być osprzet w kiepskim stanie.
Jeśli kupię nowy rower na słabych kółkach i osprzecie to pewnie będę przez najbliższe lata na nim jeździł (bo nowy rower to i wytrzyma pewnie długo). Jeśli kupię używany to pewnie po roku coś się zacznie psuć. Wiadomo, że wymieniać będzie trzeba na coś podobnej klasy lub lepszego.
No i w przypadku gdybym jakichś powodów nie mógł jeździć na rowerze, strata pieniędzy bedzie mniejsza, bo wiadomo, ze sprzęt nowy w chwili zakupu traci 30% wartości.

Szczególnie, ze w przypadku kupna roweru tańszego i używanego zostaje na starcie kilkaset złotych, które z chęcią przeznacze na buty spl/look, jakiś średniej klasy licznik/pulsometr, zaś w przypadku wydania całej kwoty na jakiś nowy rower będę miał tylko rower i nic wiecej;)

Ciężka sprawa, chciałoby się przeznaczyć kilka tysięcy wiecej, ale są tez inne wydatki niestety...
No i pojawia się pytanie - co radzicie zrobić? Może jest jakaś opcja 3? :)

Pozdrawiam,
Michał

#2 Gosc_Valanthil_*

Gosc_Valanthil_*
  • Gość

Posted 25 June 2011 - 13:27

Ja bym się zdecydowałem na opcję 2. Kupiłem nowy rower na sorze za 2,5k w sierpniu 2010 i w tym roku i tak wszystko wymieniałem na uzywaną Ultegra za ponad 1000 zł, bo sora nie jest zbyt wytrzymała, ani zbyt wygodna ;)

#3 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,389 posts
  • SkądRumia

Posted 25 June 2011 - 14:37

Plusem używanej szosy jest to, że za 3 000 zł możesz mieć nawet Dura Ace i to tę znacznie nowszą, w kategorii nowych szosówek możesz o takim osprzęcie za tę cenę pomarzyć.
Jak porządnie ogarniesz temat sprawdzania stanu roweru, to nie będziesz miał kłopotów z kupnem. Najważniejsze to osobiście i wnikliwie oglądać sprzęt, same fotki prawie nic nie dają.

Za to zaleta nówki to gwarancja i pewność, że nikt go nie ujeżdżał. Tylko w zamian dostajemy o wiele gorszy jakosciowo rower.
Nie ma rozwiązania bez wad. Acz najlepszym mi się wydaje jednak kupno używanego ze świetną ramą i szpejami w ogólnie dobrym stanie tym bardziej, że nawet jak coś niezbyt kosztownego potem padnie to i tak wyjdzie taniej niż kupno nówki sporo niższej klasy.

#4 Darkievicz

Darkievicz
  • Użytkownik
  • 145 posts
  • SkądUstroń

Posted 25 June 2011 - 16:56

Second hand jak najbardziej na tak o ile jesteś w stanie ogarnąć stan roweru.
Ja kupiłem nówkę bo chciałem być pewny, że rower nie jest powypadkowy etc. ma gwarancję a co najważniejsze spieszyło mi się. I tak dostałem fajną sztywną aluminiową ramę, średnią grupę do której nie mam najmniejszych zastrzeżeń i kilka rzeczy które w pierwszej kolejności należało by wymienić po jakimś czasie. Całość wytargała mnie 3,6k PLN więc nie mało ale za to mam gotową solidną maszynę do treningu na co dzień. Jak pomyśle o startach jakiś na poważnie to zapoluje na jakiś sprzęt z górnej półki w karbonie i wysokiej grupie. Ale to co mam na pewno zostanie jako rower treningowy na ładne kilka - kilkanaście latek.

#5 MastaAlan

MastaAlan
  • Użytkownik
  • 23 posts
  • SkądGdańsk/Olsztyn

Posted 29 June 2011 - 21:26

Ja ze swojej strony dodam, że kupiłem za trochę ponad 3k używanego karbonowego treka na full ultegrze, co prawda z porysowaną ramą( ale widziałęm to na fotkach) i nie żałuje póki co

#6 Yenox

Yenox
  • Użytkownik
  • 14 posts
  • SkądWarszawa

Posted 05 July 2011 - 21:27

Szukam szukam i kilka typów się pojawiło:
http://allegro.pl/ro...1686710749.html
http://allegro.pl/ga...1694934277.html
http://allegro.pl/ja...1698429371.html
No i jest aukcja która pojawia się na Allegro już po raz kolejny - http://allegro.pl/gi...1685894315.html

Co sądzicie o tych ofertach?

#7 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8,638 posts
  • SkądSulęcin

Posted 05 July 2011 - 22:45

Jak widzisz, za 3 koła można mieć nawet nowy na ultegrze, to gdzie tu sens pakować się w nową sorę (koła i tak z dolnej półki), tyle tylko, że rama jakieś znanej firmy. No i tu masz zagwozdkę - jak taka rama "Racing Comp" będzie się prowadzić? Dobrze, że jeszcze jest wybór rozmiarów. Szkoda tylko, że ultegra tryplowata jest, ale to ostatecznie można przeboleć ;-). Koła Rigida Xippie Race wg katalogu bikeworda mają masę 915/1090g i kosztują (komplet) ok. 850 zł. W teorii powinny być przyzwoite. Nawet pedały dają w komplecie? Mniejsza, że do MTB, ale na początek dobre i to.

Gazela z przebiegiem 1500 km i startymi oponami? Coś mało prawdopodobny przebieg. Dobrze, że daje nowe oponki na wymianę...

Ten RED BULL (?!) może mieć faktycznie niewielki przebieg - nikt z tak ustawioną kierownicą jeździć nie będzie. Pojeździ trochę i stwierdzi, że niewygodnie - ciśnie rower w kąt w końcu sprzeda ;-) Aczkolwiek osprzęt trochę latek na karku już ma... Koła cholera wie co to - pomimo ekstremalnej nazwy... Albo stary rower, leżakowany, albo (co bardziej prawdopodobne) składak - rama może była i nowa, reszta podzespołów z odzysku i to wcale nie wiadomo, ile mają lat i przebiegu.

TCR mimo, że nie najnowszy i chyba największym przebiegiem, to chyba też lepsza oferta, niż nówka sora... Choć osprzęt też trochę kombinowany, tarcza korby wymieniana była na FSA - po 5k km? Dziwne. Tylna przerzutka DA ma chyba długi wózek (kiedyś robili?), ciekawe po co w 2 tarczówce... Koła też nie fabryczne, obręcze Mavic (za ok. 2 stówki każda), ale jakie piasty?

No to masz lekki zgryz - osiołkowi w żłoby dano ;-)
Warunek podstawowy - właściwy dobór wielkości ramy. Reszta - na każdym z podanych da się jeździć i to pewno dość długo. W Warszawie to raczej korba 3 tarczowa pasować Ci będzie jak pięść do nosa, czyli pewno prędzej czy później będziesz wymieniał korbę/przerzutki na dwutarczówkę/krótki wózek. Dobrze, że klamkomanetki 3 obsłużą (ponoć) 2. Korba 3 tarczowa to chyba tylko z przeznaczeniem dla bardzo słabego ludka (a i to nie na płaskie!), lub na epickie wyprawy w wysokie Alpy. Czyli teoretycznie 3 odradzałbym - nawet nówkę funkiel ;-), ale... No właśnie - z tych wszystkich, to chyba właśnie tego germańskiego Racing Comp'a bym wybrał. Pal licho, że 3 blatowy. O ile pamiętam, większość nowych za 3k też oferowana jest z 3 blatami. Ale tu masz nową ultegrę. No może nie nową, bo 6600 lata świetności ma za sobą, ale inaczej - nieużywaną ultegrę. No i najważniejsze, że możesz dobrać rozmiar - z trzech dostępnych.

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#8 Darkievicz

Darkievicz
  • Użytkownik
  • 145 posts
  • SkądUstroń

Posted 05 July 2011 - 23:14

ten racing comp waży 9 kg co tak dużo?

#9 Yenox

Yenox
  • Użytkownik
  • 14 posts
  • SkądWarszawa

Posted 06 July 2011 - 06:48

Ok, bardzo dziękuje za opinie. Właśnie zastanawiam się nad tym racing campem. Trochę szukałem informacji na temat tej grupy, jakie są znaczące zmiany w stosunku do nowej ultegry? Chyba nie mozna potraktować żadnej z tych aukcji jako "okazji"? Pogodę w lipcu wiadomo jaka mamy, wiec nie ma się co spieszyć z zakupem.

#10 Tandaradei

Tandaradei
  • Użytkownik
  • 4 posts
  • SkądCzęstochowa

Posted 06 July 2011 - 07:12

Ja stoję przed podobnym problemem - albo kupić używany na lepszych podzespołach (Dura Ace + 105) za niższą cenę albo nówkę na Sorze lub Tiagrze. Plus jest taki, że za zaoszczędzone 800zł w przypadku wzięcia używki zostaje kasa na kask, ubranie, licznik itp.

#11 Gosc_OutsideR_*

Gosc_OutsideR_*
  • Gość

Posted 06 July 2011 - 08:20

Jeżeli chcielibyście nowy do tego rama 56 będzie ok i możecie troche dołożyć polecam :
http://pro-bike.pl/p...i_team_pro.html

Tylko nie patrzcie na zdjęcie bo w rzeczywistości wygląda ten rowerek duzo lepiej, dokladnie tak:
http://imageshack.us.../195/fujiu.jpg/

W probike maja ostatnią sztukę w tym rozmiarze. Miałem taki sam rower jakieś 6 miesięcy temu sprzedałem bo obecnie mam na ramie karbonowej. Rower spisywał się bardzo dobrze (jak na shimano, teraz mam campę;) ) , kupiłem go za 3700 po negocjacjach, te koła eastony nie wymagały centrowania podczas użytkowania więc dość solidne. Do tego był wygodny przez przedni i tylny widelec z karbonu.

Jeszcze z nowych wziałbym pod uwagę:
http://www.wertykal....OCJA_-1043.html
http://www.wertykal....MOCJA_-885.html
Ale tylko jezeli zgodziliby sie zmienic osprzet na veloce (sprzet na lata dla mnie duzo lepszy niz 105), a chyba powinno dać radę. To moje zdanie jezeli komus pasuje tiagra mozna brac jak stoi tylko ze 9 biegow to powoli idzie do lamusa...
Porzadna rama w dodatku co dla mnie wazne b.piekna:) , przyzwoite kola (tutaj dosc tanie ale mimo to solidne do treningow) to moim zdaniem podstawa, potem osprzet.

Na pewno w podobnym przedziale cenowym z nowek zainteresowal bym sie tez oferta poreby, np.:
http://www.poreba.ca...73,produkt.html
Poreba ma duzo campy wiec mysle, ze tez bez problemu wyjalby biedna tiagre i zalozyl duzo lepsze veloce:) Do tego warto zamienic whr500 na tanie fulcrumy. Warto dzwonic pewnie ma tez sprzety , ktorych nie widac na www i moze zlozyc.

Co do używanych to jak najbardziej warto ale tylko jeżeli jesteście w stanie ocenić stan roweru/ sprawdzić go lub może to zrobić ktoś za Was obeznany w temacie - jeżeli nie polecam tylko nową sztukę. Ale nie interesujcie sie w ogole rowerami na jakis shitowych ramach nieznanych marek jak np. racing to kupowanie w odwrotna strone co Ci po ultegrze jak bedziesz jezdzil na jakims kauczuku niewiadomego pochodzenia? ;)
Aczkolwiek osobiście nie kupiłbym używanego roweru ze względu na brak gwarancji na ramę - kolega kupił używkę rama pękła i niestety musiał kupić nową i cała oszczędność na zakupie używki wyszła niekorzystnie. Pewnie akurat mial pecha bo wiadomo nowa tez moze peknac ale wtedy uruchamiamy gwarancje... wiec mozna zaoszczedzic jak kolega wyzej pisal 800 zl albo stracic 1,5-2k na nowa rame lub cos z osprzetu...

Jeszcze jedna uwaga ode mnie - NIE kupujcie rowerow na sorze , w skrócie jest to porazka na calej linii, zdecydowanie nie polecam.



Reply to this topic