Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koła treningowe/wyścigowe


6 odpowiedzi w tym temacie

#1 jabko

jabko
  • Użytkownik
  • 124 postów
  • SkądChrzanów

Napisano 04 lipiec 2011 - 21:49

Witajcie,

Mam nadzieję, że dobrze wpasowałem się z tematem do działu, bo generalnie odnosi się do kół. Otóż przez ostatnie 3 lata traktowałem szosę jako trening pod MTB. Mam niby dwa komplety kół, ale i tak używam jednego. Tylne koło mam na powertapie, a przednie to Fulcrum 3. Najpierw kupiłem te Fulcrumy, później powertapa razem z przednim kołem i tak się jakoś porobiło, ale nie o tym... Otóż powoli zaczynam odchodzić od MTB na rzecz maratonów szosowych i takich tam i jednym słowem zamierzam zacząć startować głównie na szosie. W przyszłym sezonie zawody szosowe to będzie priorytet, a MTB jedynie jako dodatek do całości, bo jednak tę wersję kolarstwa również kocham... Chodzi o to, że przymierzam się do złożenia nowego roweru jakoś przez jesień/zimę i przychodzi problem. Nie zaczynam nawet tematu ramy, bo to już w ogóle masakra na co się zdecydować, osprzęt chociaż wiem na 102%, ale koła i pomiar mocy wprowadził trochę zamieszania. Mając PT oczywistym jest, że będę go używał do treningów i na treningi raczej! skłaniam się ku oponkom, ale na wyścig koniecznie! szytki. Zostawiając powertapa jedyne wyjście, to treningowe z PT, wyścigowe bez, ale PT przydaje się na zawodach z dwóch względów: późniejszej analizy danych, a także monitorowania pracy w trakcie wyścigu. Zatem albo 2 komplety z PT albo... power2max. Wagowo wyjdzie podobnie, ale umożliwi bezstresową zmianę kół z treningowych na wyścigowe. Wadą jest cena i fakt, że pomiar mocy jednak mam i musiałbym dołożyć zdrowe kilka tysięcy plus Garmin dla komfortu zmainy kół... Oczywiście można złożyć jedne fajne koła na PT na szytki, ale czy to jednak ma sens? Proszę brać szosową o poradę, wybaczcie długi wstęp, po prostu jestem trochę skołowany ;] tymi kołami i zastanawiam się czy wybulić się na p2m i sprzedać pt czy jednak zostawić pt do treningów, a złożyć koła wyścigowe bez miernika mocy. Nadmienię, że po 3 latach treningów z pt jazda bez niego jest jak bez jednej nogi. Po prostu czegoś mi brakuje jak nie widzę liczby W na ekranie. Odnośnie samych kół, to treningowe zostały by Fulcrumy 3, a na wyścigi Reynolds/FFWD (ewentualna zmiana klocków nie jest problemem). W momencie jednych kół na pt, uniwersalnych, dt240/pt i obręcze FFWD F4C. Uff... dzięki!

#2 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 06 lipiec 2011 - 07:03

Witaj,

moim zdaniem najlepszą opcją jest power2max. Pomiar mocy masz niezależnie od rodzaju kół jaki chcesz zastosować.
A cenowo przypadkiem PT x 2 nie wyjdzie taniej niż power2max?

Gdybym stał przed podobnym wyborem to również miałbym zabitego ćwieka.

#3 Gosc_xsnailx_*

Gosc_xsnailx_*
  • Gość

Napisano 06 lipiec 2011 - 07:26

Mam ten sam problem odkad kupilem power2maxa do czasowki to az mnie korci by wymienic na niego powertapa w szosie, zwlaszcza ze korbe mam kompatybilna. Pytanie jest zasadnicze czy w wyscigach pomiar dla ciebie jest wazny, dla mnie wyszlo ze jednak jest wiec do czasowki kupilem. i teraz mnie powertap mierzi w szosie bo nie moge kol zmieniac :(

#4 jabko

jabko
  • Użytkownik
  • 124 postów
  • SkądChrzanów

Napisano 06 lipiec 2011 - 08:33

Wszystko zmierza ku temu, że faktycznie wezmę p2m. Początkowo cena robiła się wyższa, bo chciałem rotora 3d+, ale wszystko wskazuje na to, że rama będzie z suportem na BSA i wezmę tańszego 3d. Szukam jeszcze samej korby, żeby zamówić tylko pałąk, to może będzie jeszcze taniej... Prawdę powiedziawszy zastanawiałem się nad tym czy moc na wyścig jest AŻ tak ważna. O ile w czasowym rowerze bardzo się przydaje, o tyle na wyścigu zmiany tempa, ataki itp. powodują, że i tak często nie da się jechać "swojego". Jak już wspomniałem dane z wyścigu są jednak strasznie wartościowe w celu analizy i dostosowania programu treningowego... Jak zwykle rozchodzi się o pieniądze po prostu, bo w momencie, gdy będę brał p2m, to dochodzą jeszcze koła. Gdybym się zdecydował na pt w treningowych tylko i koła na wyścig, to odchodzi koszt p2m, czyli wcale nie tak mało. Chyba trzeba się z tym przespać jeszcze;] BTW, jak się sprawuje p2m? Faktycznie odczuwa się ten 2s "lag", o którym wspomina producent przy transmisji?

#5 jabko

jabko
  • Użytkownik
  • 124 postów
  • SkądChrzanów

Napisano 06 lipiec 2011 - 08:41

P.S. Czy mogę kupić korbę z pałąkiem na 110, a wymienić na p2m 130? Nie powinno chyba być problemów z montażem, bo to przecież wyłącznie o rozstaw śrub chodzi?

#6 Gosc_KeNaJ_*

Gosc_KeNaJ_*
  • Gość

Napisano 06 lipiec 2011 - 08:45

xsnailx, jabko, sprawa prosta Power tapy puścić w obieg wtórny i kupować p2m i cieszyć się z powiększającego się grona kolarzy z pomiarem mocy. W końcu im więcej kolarzy tym więcej różnych doświadczeń.

#7 jabko

jabko
  • Użytkownik
  • 124 postów
  • SkądChrzanów

Napisano 06 lipiec 2011 - 20:31

P2M zamówiony. Jak przyjdzie, to będę sprzedawał powertapa ;]



Dodaj odpowiedź