Problem ze sterami w Tarmcu - czy to kwestia bieżni ?
#1
Napisano 29 lipiec 2011 - 21:51
Przy składaniu Speca Tarmac pojawia się problem z tym że niezależnie jak skręcam (mocno-lekko) przykręcam śruby kapsla górną i dolną całe widełki pracują ciężko i słychać odgłos tarcia, nie pomaga smarowanie, różne próby skręcania i tu pytanie.Czy zestaw sterów Cane Creek (parametr spisany z łożyska MH-PO8F ( 41.8x8x45° ) ˚który posiadam (zdjęcie poniżej) jest kompletny ?
http://imageshack.us.../813/stery.jpg/
czy może brakuje tutaj tzw.bieżni ?
bo na widelcu jest srebrny pierścień który jednak na moje oko jest integralną częscią widełek a nie pozostałością bieżni.
Sprawdzałem po necie ilość elementów które występują w tego rodzaju sterów zintergrowanych i też jestem lekko pogubiony bo w jedych jest tak jak u mnie :
http://allegro.pl/bb...1725968813.html
a w innych znowu :
http://cgi.ebay.com/...=item1c1c0a94fb
Czy bieżnia jest zakładana jako ostani element (najzniżej) na samym widelcu ?
Czy jest to może kwestia przetarcia jakiegoś z elementów ?
Odpowiedniego smarowania ?
Czy też bieżnia jest w wbudowana w element z łożyskiem (1szy od prawej na zdjęciu ) i ja tego nie dostrzegam.
W kwesti informacyjnej nabyłem ramę wraz z widelcem i sterami nie mam wiedzy jaka jest historia tego roweru i jego elementów poza tym że było na nim przejechane 5000km.
Prosiłbym o cynk w tej sprawie bo nie jestem dobry w te klocki i dokształcam się w sumie od 2-3 godzin w tym temacie.
Jeżeli macie jakieś konkretne namiary na kupno samej bieżni czy też sterów które mogły by pasować byłbym wdzięczny.
Dzięki
#2
Napisano 29 lipiec 2011 - 22:51
Co do bieżni to ja spotkałem się z patentami zintegrowania jej z górną uszczelką/nakładką ale to w wypadku sterów półzintegrowanych a takich nie masz.
Nic się przetrzeć nie mogło, bo jeśli stery są odpowiednio zebrane to pracują tylko same łożyska podczas skrętu kierownicy.
Te stery BBB to wyglądają mi na nie do końca "rozłożone" tj. te złoto-czarne "coś" to właśnie dolna bieżnia, tu zintegrowana z uszczelką jak mniemam.
Wyjmij łożyska i pokręć nimi, jeśli kręcą się ładnie, nie zgrzytają i nie zacinają to wszystko jest ok, tylko poprawnie zmontować. Jeśli słychać w nich coś złego to stery do wymiany. Proste. :-D
#4
Napisano 15 sierpień 2011 - 19:59
Wymieniłem łożysko i wydaje mi się że wszystko składam jak należy
czyli:dolna bieżnia nachodząca na widełki - łożysko--------rama-łożysko-bieżnia górna - śruba rozpierająca - czapa(daszek cane creek) - mostek i kapsel potem skręcam pierwsze boczne 2 śruby na mostku i na koniec dokręcam śrubę na kapslu nie za mocno i tyle (szczególy na fotach)
http://imageshack.us...1/grasterw.jpg/
http://imageshack.us...2/dolsterw.jpg/
a luz jak był tak jest.
Mam jednak kilka wątpliwości.
1.Nieważne z jaką siłą przykręcam śruby mostka i śrubę kapsla nie powoduje to żadnego efektu i dodatkowo czapę(daszek cane creek) znajdująca się bezpośrednio można spokojnie palcami obracać i jest stosunkowo luźna - czy tak ma być .Dociśnięcie śrubami powinno wyeliminować dorbne luzy i wszystko ścisnąć -tak jakby była jakaś nieszczelność (może brak jakiejś małej uszczelki ?) Luz jest przed założeniem mostka i po założeniu i skręceniu jest taki sam.
Dodatkowo przy pomocu rurki pcv nabijałem lekko pierścień bieżni górnej na łożysko żeby mieć pewność że rura widełek szczelnie wchodzi łożysko a zwłaszcza pierścien co jedynie minimalnie zmiejszyło problem i to czasowo i tu dodatkowi też pytanie czy tak powinno się być ?
2.Zastanawiam się też na kwestią samego mechanizmu rozpierania i czy w tym wypadku mostek jak i mechanizm śruby rozpierającej umieszczonej w środku rury widełek jest odpowiednio ustawiony ( czy nie jest za nisko,no ale inaczej się nie da )
http://imageshack.us...839/docisk.jpg/
Kombinuję czy to nie jest kwestia jakiś pierścieni dystansujących ?
Czy może jakiejść uszczelki w dolnej bądź górnej części sterów?
Dodam że kupiłem ramę wraz ze sterami wyminiłem zużyte łożysko i nie jestem w stanie stwierdzić jaki był originalny komplet sterów
Pomóżcie Panowie bo już skończyły mi się pomysły i siły na walkę ..
#5
Napisano 15 sierpień 2011 - 20:30
potem skręcam pierwsze boczne 2 śruby na mostku i na koniec dokręcam śrubę na kapslu nie za mocno i tyle
Pierwsze kasujesz luz śrubą na kapslu a dopiero potem dokręcasz mostek.
#9
Napisano 15 sierpień 2011 - 21:26
Mostek/podkładka musi wystawać 3mm nad rurę sterową aby dało się ładnie stery zebrać.
Poza tym ekspander musi być wepchnięty do rury aż się nie schowa cały, a nie tak jak tam na zdjęciu widać.
Z tego co napisałeś tylko tyle mi przyszlo do głowy. Mostek musi dociskać stożkową podkładko-uszczelkę która nachodzi na łożysko i bierznie i nie może się ona ruszać.
#10
Gosc_mackie_*
Napisano 15 sierpień 2011 - 21:32
Składam - rozkładam stery już kilka razy i dalej nie mogę wyeliminować drobnego i irytującego luzu zaniem jednak poddam się i spróbuje szczęscia w serwisie zapytam was.
Wymieniłem łożysko i wydaje mi się że wszystko składam jak należy
czyli:dolna bieżnia nachodząca na widełki - łożysko--------rama-łożysko-bieżnia górna - śruba rozpierająca - czapa(daszek cane creek) - mostek i kapsel...
Nic o tym nie wspominiał ;-)
#12
Napisano 15 sierpień 2011 - 21:38
Czy pierwsze należy skręcić na maxa śrubę w ekspanderze i potem skręcać długą śrubę kapsla czy też można luźno potraktować tą pierwszą bo dokręcenie drugiej załatwi sprawę.
Póki co dzięki Panowie bedę walczył o te 1-2mm i fakt zbadam temat wysokości mostka i jak coś podeślę foty
#14
Napisano 18 sierpień 2011 - 10:53
#15
Napisano 18 sierpień 2011 - 13:58
pozdr.
edit.
Wprawdzie nie mam doświadczenia z karbonowymi rurami i ekspanderami ale ze zdjęcia wydaje mi się ze owy ekspander opiera się rantem (być może to łeb sruby, która służy jego blokowaniu w sterówce) na rurze sterowej więc kapsel powinien wejść w ekspander, a jeśli tam nie ma miejsca może powinien być po prostu całkiem płaski "od spodu".
#17
Gosc_oscar_*
Napisano 19 sierpień 2011 - 08:57
miałem ostatnio straszne problemy z wyregulowaniem sterów właśnie przez to, że zamiast gwiazki mam ekspander rozporowy, który nie pozwala docisnąć wszytkiego tak, by nie było luzów i spokojnie dokręcać mostek. co rusz po skręceniu stwierdzałem ruchy pierwszego pierścienia (podkładki pod mostek) przy teście z przednim hamulcem. walczyłem z tym aż doszedłem do sposobu dającego zadowalający efekt.
Na początek proponuję Ci zaprzeć sie na jeszcze niedokręconym mostku (z całym zestawem podkładek ale bez ekspandera) tak, jakbyś chciał docisnąć stery. tułowiem i prawą dłonią zrób ten manewr - będziesz pochylony do przodu, co pozwoli Ci zablokować lewą dłonią przedni hamulec. Pomaga też dociśnięcie przedniego koła do ściany. I w tym momencie sprawdź, czy wciąż są luzy - popchnij kierę parę razy do przodu i pociągnij lekko do siebie. Jeśli nie ma luzów, to pozostaje to tak skutecznie skręcić. U mnie luzy zniknęły. co zrobić, by tak zostało przy skręcaniu?
eliminacja luzów sprowadzała się w sumie do zablokowania aluminiowego pierścienia wkładanego na górną część sterów, który blokuje też ruchy górnej części sterówki. najpierw blokowałem ustawienie dokręcając mostek - bez sensu. Później mocno dociskałem ekspander dłonią i dokręcałem - dużo lepiej, ale wciąż z luzami. Ostatecznie po złapaniu optymalnego ustawienia dociskałem mocno śrubę ekspandera i dopiero wtedy zacząłem go dokręcać i to jest najlepszy sposób w moim przypadku. na razie trzyma. może akurat to rozwiąże Twój problem. Ważne, że u mnie ekspander jest połączony z topkapem, czyli dociśnięcie nie powoduje wpadnięcia ekspandera, ale u Ciebie chyba też można tak to zrobić - lekkie dokręcenie śruby z kapem i do dzieła.
Te ekspandery do karbonowych sterówek są niestety do dupy. Luzują się dość często. Ja zamierzam się przesiąść na gwiazdkę, ale w aluminiowej tulejce (3T robi taki zestaw do wklejenia w widelec i działa pięknie bez ryzyka uszkodzenia sterówki)
http://forkmountainb...ove/B002S113X2/
pozdrawiam
#18
Gosc_oscar_*
Napisano 19 sierpień 2011 - 14:35
http://www.alphaqbik...technical_s.asp
#19
Napisano 19 sierpień 2011 - 14:57
Miałem luzy, jak go wsadziłem na równo z rurą sterową, jak go minimalnie schowałem, to problem zniknął, bo wtedy korek ładnie siadł.
#20
Gosc_oscar_*
Napisano 19 sierpień 2011 - 16:48
oscar, ja mam zwykły ekspander accenta i sprawuje się super, duża powierzchnia styku, nie wysuwa się, żadnych problemów z nim nie ma. W dwóch widelcach z carbonową rurą sterową siedział i dawał radę. Nie trzeba było się zapierać i siłować, żeby ładnie złapało kokpit. Może spróbuj takiego, a nie jak w 3t za 40$ ;>
Miałem luzy, jak go wsadziłem na równo z rurą sterową, jak go minimalnie schowałem, to problem zniknął, bo wtedy korek ładnie siadł.
u mnie bez zapierania nie da rady;))) może ten typ tak ma. rozporek w moim zestawie jest taki sobie, dlatego chętnie bym to zmienił na coś, co już sprawdziłem (3T). problem to nie tyle złapanie kokpitu, ale usztywnienie sterów... accent - może to jest rozwiązanie:) dzięki



