Pierwszy "kapeć"
#1
Napisano 03 sierpień 2011 - 22:22
Odcinek był trochę nie równy i może dziura zrobiła się przez dobicie ale wygląd jej przypomina normalną dziurkę i teraz pojawiają sie pytanie czy taka dętkę można załatać i trochę na niej polatać ?
Druga sprawa opony które już pierwszej młodości nie są i po bokach wychodzą takie ala"włoski"
nie jestem profesjonalista i będę skłaniał się ku MAXXIS Detonator nie jeżdżę w deszczu wiec te właściwości mi nie będą przeszkadzać . Ale pytanie czy moge np jeszcze trochę na tej starej w miedzy czasie pojechać ?
#3
Napisano 03 sierpień 2011 - 22:41
Oczywiście, że tak. Ja wszystkie dętki mam łatane. To w niczym nie przeszkadza, po dobrym zaklejeniu powietrze nie uchodzi nawet przy wysokim ciśnieniu.teraz pojawiają sie pytanie czy taka dętkę można załatać i trochę na niej polatać ?
Lepiej zmień je jak najszybciej możesz. Dopóki nie zakupisz to jeździj ;-) Tylko uważaj, żebyś kiedyś nie musiał wzywać "wozu technicznego" :-DAle pytanie czy moge np jeszcze trochę na tej starej w miedzy czasie pojechać ?
#4
Napisano 03 sierpień 2011 - 22:52
i czy np uda sie kupić z wentylem taki jak w samochodzie, choć w zasadzie nie robi mi to róznicy bo zaraz bede kupował jakaś pompkę.
#5
Napisano 03 sierpień 2011 - 23:00
Jeśli masz wentyl Presta to dętka z samochodowym nie wejdzie w obręcz, wiec kup taką samą.oponki mam 700x23c a jakiego rozmiaru dętki szukać ewentualnie to jutro podejdę do rowerowego i sie zapytam czy może coś takiego ma
i czy np uda sie kupić z wentylem taki jak w samochodzie, choć w zasadzie nie robi mi to róznicy bo zaraz bede kupował jakaś pompkę.
#7
Napisano 03 sierpień 2011 - 23:09
Ale ja się przyrąbało lżej i nie pocięło się dętki to pewnie że można łatać.
#12
Napisano 12 sierpień 2011 - 18:22
Detkę po paru nieudanych próbach udało mi się załatać. Dziś na przejażdżce (osobisty rekord na razie 77km ) jechałem niepewnie ale dętka dałą rade, niestety droga była co by powiedzieć no kiepska po powrocie zobaczyłem taki widok
Dwie nowe opony już zamówione i na wszelki wypadek dętka Ale pytanie czy w miedzy czasie mogę jeszcze pojechać na takim "czymś" oczywiście będę się narazie trzymał tylko idealnie równej drogi.
I jeszcze pytano czy to "nacięcie" na dole mogło zrobić się samo czy pomogło jakieś szkiełko albo kamyk ? i Czy to czarne pod spodem to juz dętka czy jeszcze może jakaś wkładka która to oddziela ?
#16 Gosc_enigma_*
Napisano 15 sierpień 2011 - 17:30