Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak obliczyć nachylenie wzniesienia ?


62 odpowiedzi w tym temacie

#21 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 postów
  • SkądPszczyna

Napisano 04 maj 2008 - 23:38

ASSASSING: to ty napisałeś że nie da się obliczyć tego równania które podał Horny, bo nie mamy podanej mocy.
Gdzie JA napisałem że tego się nie da policzyć?

#22 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • Skądpolska

Napisano 05 maj 2008 - 08:18

ja wypracowalem sobie taki sposob oceny procentów:
kazdy procent zmniejsza moja predkosc o 10% ;-) * [dotyczy to dowolnych procentow]
jest to mniej wiecej wartosc niezmienna w ciagu roku (juz od paru lat :-P nawet), a jako ze wiele sie nie scigam, zeby nie powiedziec wcale, wypracowalem sobie pewne tempo jazdy (znaczy sie jezdze na stala moc) i patrzac na licznik moge porownac to co czuja moje nogi z tym co widza oczy.
jako ze dysponuje rowniez urzadzeniem mechanicznym do pomiaru i rejestracji parametrow jazdy to moge potem porownac wlasne wyobrazenie o podjezdzie z suchymi danymi. rzadko sie zdarza zebym byl zaskoczony. choc oczywiscie czasem zdarza sie. zwlaszcza jak solidnie wieje :-P
*jako ze moja predkosc podrozna na plaskim wynosi 30km/h a "minimalna" wynikajaca z przelorzenia i jakiejs tam kadencji 9km/h, maksymalnym podjazdem na jaki jakos tam wjezdzam jest podjazd 12%. na wyzsze sie nie pcham, bo bym chyba sie zmeczyl :-P czy cos takiego.
i wyglada to mniej wiecej tak:
1% 27km/h 2% 24,5km/h 3% 22km/h
4% 20km/h 5% 17,5km/h 6% 16km/h
7% 14km/h 8% 13km/h 9% 11km/h
10% 10km/h

#23 ASSASSING

ASSASSING
  • Użytkownik
  • 141 postów
  • Skądinternet

Napisano 05 maj 2008 - 09:35

JA POWIEDZIAŁEM ŻE NIEDA SIÊ POLICZYÆ MOCY KOLARZA BO NIE ZNAMY STOPNIA NACHYLENIA STOKU JAK BYŚMY ZNALI KĄT I NNE ZMIENNE MAJĄCE WPŁYW NA OPÓR KOLARZA TO MOGLIBYŚMY POLICZYÆ JEGO MOC, I TAK WRACAMY DO PCZĄTKU JAK POLICZYÆ NACHYLENIE STOKU, ANO NIEDA SIÊ BO NIE ZNAMY MOCY KOLARZA. I POWTÓRZE TO JESZCZE RAZ NIE DYSPONUJEMY WYSTARCZAJĄCĄ ILOŚCIĄ DANYCH JAKIE ZOSTAŁY PRZEDSTAWIONE W PIERWZYM POŚCIE PRZEZ ZAŁORZYCIELA TEMATU BY NA ICH PODSTAWIE WYLICZYÆ STOPIEÑ NACHYLENIA STOKU. PROSZE WIÊC PRZECZYTAÆ UWAŻNIE PIERWSZY POST I ZOBACZYÆ JAKIMI DANYMI DYSPONUJE ZAŁOŻYCIEL TEMATU, POTEM PRZECZYTAÆ ODPOWIEDZI, ŻE NIE DA SIÊ WYLICZYÆ Z TAKICH DANYCH STOPNIA NACHYLENIA STOKU I KOLEJNIE TEZE HORNEGO KTÓRY POWIEDZAŁ ŻE WYDAJE MU SIE ŻE POPRZEDNICY NIE MAJĄ RACJI I PRZEDSTAWIA SWÓJ POMYSŁ. DALSZA DYSKUSJA TOCZY SIE NA TEMAT CZY HORNY MA RACJE I CZY ZA POMOCA JEGO ROWNANIA DO SIE TO POLICZYÆ. A POTEM MOJE ODPOWIEDZI ŻE TAKIE DANE NIE POZWOLĄ WYLICZYÆ RZECZYWISTEGO STOPNIA NACHYLENIA STOKU GDYŻ POSIADAJĄ ZA WIELE ZMIENNYCH KTÓRYCH NIE JESTEŚMY W STANIE POLICZYÆ JAK WIATR POZYCJA KOLARZA OPÓR ROWERU CZY TARCIE OPON O PODŁOŻE. MAM NADZIEJE ŻE W KOÑCU ZOSTAŁO TO ZROZUMIANE

PS.

No i problem w tym że jednak nie. Moc kolarza mierzy się specjalnymi korbami z urządzeniem do pomiaru mocy.


TO JEDNAK TY MUNIEK POWIEDZIAŁEŚ ŻE TAKIEJ DANEJ NIE DA SIE POLICZYÆ GDYŻ DO TEGO MOŻNA URZYÆ TYLKO "SPECJALNYCH KORB" A JA POWIEDZIAŁEM ŻE NIE MAMY WSZYSTKICH ZMIENNYCH WIÊC W ZWIĄZKU Z TYM NIE MOŻEMY POLICZYC MOCY KOLARZA, GDYBYŚMY TAKOWE POSIADALI TO NIE BYŁO BY PROBLEMU, ALE ICH NIE MAMY!

#24 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • Skądpolska

Napisano 05 maj 2008 - 09:43

ASSASSING, nie chce sie kłócic, ale wyraznie zostało napisane:

... Załóżmy że mam wszystkie potrzebne dane (a nawet więcej):

:mrgreen:
potem zostaly wymienione pewne dane. oczywiscie w zaden sposob nie da sie policzyc przy pomocy tylko tych danych ktore zostaly wymienione.
niemniej nawet jesli nie znamy mocy, to i tak kolarz majac kilka odcinkow testowych (wzorcowych o znanych nachyleniach) bedzie w stanie metoda bardziej lub mniej dokladna na podstawie tych danych, z grubsza oszacowac wartosc nachylenia innego podjazdu.
ale musi znalezc sobie taka (lub podobna) zaleznosc jaka opisalem w swoim poscie powyzej.

#25 ASSASSING

ASSASSING
  • Użytkownik
  • 141 postów
  • Skądinternet

Napisano 05 maj 2008 - 09:48

Z GRUBSZA TAK POD WARUNKIEM ŻE KOLARZ ZAWSZE JEST W TAKIEJ SAMEJ DYSPOZYCJI I JEŻDZI ZAWSZE W TAKICH SAMYCH WARUNKACH POGODOWYCH

[ Dodano: 2008-05-05, 10:53 ]
GDYŻ TAKI POMIAR BAZUJE GŁOWNIE NA WARTOŚCIACH EMPIRYCZNYCH A NIE NA POMIARACH NAUKOWYCH

#26 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 postów
  • SkądPszczyna

Napisano 05 maj 2008 - 11:47

PS.

No i problem w tym że jednak nie. Moc kolarza mierzy się specjalnymi korbami z urządzeniem do pomiaru mocy.


TO JEDNAK TY MUNIEK POWIEDZIAŁEŚ ŻE TAKIEJ DANEJ NIE DA SIE POLICZYÆ GDYŻ DO TEGO MOŻNA URZYÆ TYLKO "SPECJALNYCH KORB" A JA POWIEDZIAŁEM ŻE NIE MAMY WSZYSTKICH ZMIENNYCH WIÊC W ZWIĄZKU Z TYM NIE MOŻEMY POLICZYC MOCY KOLARZA, GDYBYŚMY TAKOWE POSIADALI TO NIE BYŁO BY PROBLEMU, ALE ICH NIE MAMY!



Zobacz do czego odnos się to "nie" w moim zdaniu. Do tego jak liczy się moc kolarza, a nie jak ją MOŻNA obliczyć. I właśnie po to się używa takich korb czy piast żeby minimalizować działanie czynników o których sam wspominasz. Koniec dyskusji o tym wzorze, bo temat jest o czym innym. Pozdro

#27 ASSASSING

ASSASSING
  • Użytkownik
  • 141 postów
  • Skądinternet

Napisano 05 maj 2008 - 12:50

popieram tak jest post jest o czym innym. Po drugie najważniejsze to wiechać na tą góre. I ja również pozdrawiam

#28 Gosc_kosai_*

Gosc_kosai_*
  • Gość

Napisano 05 maj 2008 - 20:24

przewyższenie/długość * 100 :shock: :shock: :lol:
obliczanie kąta nachylenia za pomocą tej metody to jakiś żart i brak znajomości podstaw matematyki (trygonometrii )

jeśli mamy znane przewyższenie i długość podjazdu to robimy tak: arcsin(przewyższenie/długość) i wychodzi wszystko pięknie

przykłdowo: mamy podjazd o długości 400m i przewyższenie 100m
1.licząc według pierwszej metody wychodzi nam nachylenie 25°
2. licząc poprawnie arcsin(100/400)=sin^-1(100/400) wychodzi nam 14,5° :-)
także metoda pierwsza jest szalenie niedokładna i sami sie oszukujemy ;-)

#29 Gosc_mjolnir_*

Gosc_mjolnir_*
  • Gość

Napisano 05 maj 2008 - 20:41

kosai metodą przewyższenie/długość*100 obliczamy nachylenie w PROCENTACH, nie w stopniach

http://www.agro.ar.s...ka/Skrypt_2.htm

tutaj chociażby jest dowód, w punkcie Obliczanie spadku terenu

#30 Gosc_kosai_*

Gosc_kosai_*
  • Gość

Napisano 05 maj 2008 - 21:33

a to sorry, to sie niepopisałem, myślałem że w stopniach sie podaje pochylenie, chyba wtedy łatwiej jest sobie wyobrazić jak taki podjazd rzeczywiście wygląda.

#31 karrol

karrol
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • SkądStargard

Napisano 05 maj 2008 - 22:40

obydwaj macie pewne racje ;-)
Z tego co ja wiem, to nachylenie powinno się obliczać (tak jak w linku który dałeś mjolnir) funkcją tangensa.
Jednak biorąc dane z licznika rowerowego (a więc przeciwprostokątną) jesteśmy w stanie obliczyć co najwyżej sinusa.
Na szczęście te dwie funkcje przy małych kątach są do siebie bardzo zbliżone.
I problem rozwiązany.
pozdrawiam :-)

#32 Gosc_mjolnir_*

Gosc_mjolnir_*
  • Gość

Napisano 06 maj 2008 - 09:50

Możliwe, że łatwiej sobie wyobrazić, jednak to już jest kwestia indywidualna. Jednak np. na znakach drogowych nachylenie podjazdu/zjazdu podawane jest w procentach. A tak w ogóle to ja human jestem i w żadne trygonometrie się nie bawię :mrgreen:

#33 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 06 maj 2008 - 10:05

najlepszy jest licznik z funkcja altimetra. pozdr

#34 ASSASSING

ASSASSING
  • Użytkownik
  • 141 postów
  • Skądinternet

Napisano 06 maj 2008 - 21:38

tak najlepsza metoda to użycie specjalnego licznika, taki licznik mierzy wielokrotnie kąt wzniesienia w czasie podjazdu potem uśrednia wynik i na końcu podjazdu otrzymujemy daną średnią więc nie ważne jest czy podjazd jest w lini prostej czy kręty jak serpentyna, chociaż tak jak pisałem wcześniej da to się policzyc z sinusa mając tylko licznik rowerowy i mape z poziomicam, zaznaczam pod warunkiem że podjazd jest w lini prostej

#35 karrol

karrol
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • SkądStargard

Napisano 06 maj 2008 - 22:35

a jakie ma tu znaczenie krętość? jakoś nie widzę różnicy.

#36 ASSASSING

ASSASSING
  • Użytkownik
  • 141 postów
  • Skądinternet

Napisano 07 maj 2008 - 12:13

takie że jeżeli liczymy stopień wzniesienia z funkcji trygonometrycznej to długość trasy jest w naszym trójkącie przeciwprostokątną a przewyższenie przyprostokątna przeciwległą trzeba tu zauważyć że im bardziej kręta trasa to długość naszej przeciwprostokątnej ulega cozaz większemu wydłużeniu podczas gdy w ogóle nie zmienia sie długość przyprostokątnej przeciwległej co automatycznie zmienia nasz wynik. Wiec że im bardziej kręta trasa tym nasz średni kąt wznoszenia wydaje się mniejszy

[ Dodano: 2008-05-07, 13:15 ]
kąt nachyleni stoku

#37 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • Skądpolska

Napisano 07 maj 2008 - 12:33

takie że jeżeli liczymy stopień wzniesienia z funkcji trygonometrycznej to długość trasy jest w naszym trójkącie przeciwprostokątną a przewyższenie przyprostokątna przeciwległą trzeba tu zauważyć że im bardziej kręta trasa to długość naszej przeciwprostokątnej ulega cozaz większemu wydłużeniu podczas gdy w ogóle nie zmienia sie długość przyprostokątnej przeciwległej co automatycznie zmienia nasz wynik. Wiec że im bardziej kręta trasa tym nasz średni kąt wznoszenia wydaje się mniejszy

[ Dodano: 2008-05-07, 13:15 ]
kąt nachyleni stoku


łoj, cos mi tu nie gra. sinus to sinus, chyba ze w poblizu horyzontu zdarzen.
faktem jest ze z srednio 10% podjazdu da sie zrobic srednio 7%, pod warunkiem ze jest dostatecznie szeroki i akurat nikt nie jedzie samochodem.
no i fajne laski przy plocie nie stoja, bo wtedy to takie 10% robi sie na jednym wdechu :-P

#38 karrol

karrol
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • SkądStargard

Napisano 07 maj 2008 - 14:38

łoj, cos mi tu nie gra. sinus to sinus,

zgadzam się, sinus to sinus ;-)
Wiadomo, że na krętej drodze procent będzie mniejszy, niż jak byśmy podjechali po prostej, no ale po to właśnie są te zakrętasy.
Podjazd nigdy nie jest na całości identyczny, ale po to właśnie mówimy o średnim nachyleniu. Nie widzę potrzeby większej precyzji w obliczeniach.

#39 merckx

merckx
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • SkądSanok

Napisano 26 wrzesień 2008 - 19:06

taka mała poprawka: :lol:

powinno być tak: (przewyższenie/długość) * 100

a nie tak: przewyższenie/długość * 100

#40 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 27 wrzesień 2008 - 17:24

spros- zawsze pytaj o to laski przy płocie. one wiedzą najlepiej. nie będziesz się męczył z cosinusami. pozdr



Dodaj odpowiedź