Wyjazd na Pradziada w Czechach.
Started By
Zawrom
, 02 wrz 2011 19:45
12 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 02 wrzesień 2011 - 19:45
Witam. W niedzielę zamierzam wybrać się na Pradziada w Czechach. Czy mógłbym prosić forowiczów którzy byli na tej górze o informację jakie przełożenie jest niezbędne do pokonania jej ? Z góry dziękuję za info.
#5
Napisano 02 wrzesień 2011 - 21:00
Ja bym pchał z takim przełożeniem, a w czasówce na pradziada byłem dość wysoko. Zwyczajnie zależy kto co lubi, ale fakt że podjazd dość łatwy. Droga pnie się raczej jednostajnie do góry.
Tutaj masz profil, oceń sobie: http://www.genetyk.c...dy/praded1.html
Tutaj masz profil, oceń sobie: http://www.genetyk.c...dy/praded1.html
#6 Gosc_chris1990accent_*
Napisano 02 wrzesień 2011 - 21:08
Na Pradziadzie byłem już 3 razy.
Podjazd od szlabanu (dolnego parkingu) ma 9km ze srednim nachylenie 7,5%.(mierzone Garminem)
Panowie, bez niczego da się wjechac z płyty. :-D
Ja podjezdzałem cały od szlabanu, mając za sobą 50km w nogach zrobionych po Zlatych Horach (+Hermanovice) na przełozeniu 50x23 w 36 minut
do samego szczytu. Momentami podjazd robi się lżejszy, więc o kilka ząbków rzecz jasna zmniejsza się przełozenie.
Nawet te niby 14%, o których wczesniej mowa (zapewniam, ze nie ma tam az tyle-przed koncówka jest srednio 11% na 600 metrach) też da radę bez niczego podjechac z płyty.
Podjazd jest naprawdę fajny. Najlepiej pojechac z kims równie mocnym, by
"poatakowac" się na podjezdzie.
Podjazd od szlabanu (dolnego parkingu) ma 9km ze srednim nachylenie 7,5%.(mierzone Garminem)
Panowie, bez niczego da się wjechac z płyty. :-D
Ja podjezdzałem cały od szlabanu, mając za sobą 50km w nogach zrobionych po Zlatych Horach (+Hermanovice) na przełozeniu 50x23 w 36 minut
do samego szczytu. Momentami podjazd robi się lżejszy, więc o kilka ząbków rzecz jasna zmniejsza się przełozenie.
Nawet te niby 14%, o których wczesniej mowa (zapewniam, ze nie ma tam az tyle-przed koncówka jest srednio 11% na 600 metrach) też da radę bez niczego podjechac z płyty.
Podjazd jest naprawdę fajny. Najlepiej pojechac z kims równie mocnym, by
"poatakowac" się na podjezdzie.
#7
Napisano 02 wrzesień 2011 - 21:09
Napisz jeszcze skąd startujesz.
34X27 czy też 39X23 ti pojęcie względne, tak naprawdę wszystko zależy od siły w nogach i kondycji. Dla jednych łatwo dla innych ciężko, co widać wokół po podjeżdżających kolarzach, przy dobrej pogodzie jest sporo szosy i MTB.
Pradziad ma od szlabanu na przeł. Hvezda stałe nachylenie 8% przez 6km, dalej małe wypłaszczenie przy schroniskach i parkingu i kolejne 3 km 8-10% z miejscem pod szczytem 14% - nachylenie mierzone przez licznik Sigma.
Asfalt na całej długości dobry, choć przy zjazdach trzeba uważać.
Polecam tez wjazd na Łysą Górę w Beskidach Morawskich
34X27 czy też 39X23 ti pojęcie względne, tak naprawdę wszystko zależy od siły w nogach i kondycji. Dla jednych łatwo dla innych ciężko, co widać wokół po podjeżdżających kolarzach, przy dobrej pogodzie jest sporo szosy i MTB.
Pradziad ma od szlabanu na przeł. Hvezda stałe nachylenie 8% przez 6km, dalej małe wypłaszczenie przy schroniskach i parkingu i kolejne 3 km 8-10% z miejscem pod szczytem 14% - nachylenie mierzone przez licznik Sigma.
Asfalt na całej długości dobry, choć przy zjazdach trzeba uważać.
Polecam tez wjazd na Łysą Górę w Beskidach Morawskich
#8 Gosc_cyclist23_*
Napisano 02 wrzesień 2011 - 21:30
Witam. W niedzielę zamierzam wybrać się na Pradziada w Czechach. Czy mógłbym prosić forowiczów którzy byli na tej górze o informację jakie przełożenie jest niezbędne do pokonania jej ? Z góry dziękuję za info.
jedziesz sam czy z grupą, też myślałem o niedzielnym wypadzie w tamte rejony może szukasz towarzystwa?
#9
Napisano 02 wrzesień 2011 - 23:30
Jadę raczej sam a startuję z Raciborza . Czyli na Pradziada mam ok 90 km
#10
Napisano 03 wrzesień 2011 - 00:32
na przełozeniu 50x23 w 36 minut.
Masakra! To w ramach jakiegoś treningu siłowego, bo czas raczej średni? Ja tam wjeżdżałem miejscami na 34X25. Biorąc pod uwagę nie najlepszą formę jaką w tedy miałem, to urwałbym jakieś 30s do 1 minuty mając 34X26, bo już czułem, że tracę rytm i zaczynam przepychać.
#11
Napisano 03 wrzesień 2011 - 07:11
Jak już było napisane wszystko zależy od formy, nie jestem wybitnym góralem ale zdarzyło mi się wjechać te 9km od szlabanu na 39x21 (oczywiście mówimy tu o wjeździe bez stawania, bo tak to pewnie można by próbować i na 39x17 ). Innym razem jak miałem już 150km w nogach na starcie podjazdu to robiłem go na 39x28.
Kawałek do Jesenika mam, więc jak już tam jedziemy to chcemy wykorzystać cały dzień, dlatego na 9 wypadów tam średni dystans każdego to 183km
http://platon.bikest...?category=13321
Kawałek do Jesenika mam, więc jak już tam jedziemy to chcemy wykorzystać cały dzień, dlatego na 9 wypadów tam średni dystans każdego to 183km
http://platon.bikest...?category=13321