Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wyjazd na Pradziada w Czechach.


12 odpowiedzi w tym temacie

#1 Zawrom

Zawrom
  • Użytkownik
  • 324 postów
  • SkądRacibórz

Napisano 02 wrzesień 2011 - 19:45

Witam. W niedzielę zamierzam wybrać się na Pradziada w Czechach. Czy mógłbym prosić forowiczów którzy byli na tej górze o informację jakie przełożenie jest niezbędne do pokonania jej ? Z góry dziękuję za info.

#2 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 02 wrzesień 2011 - 20:01

Na 39x25 spokojnie da się wjechać. Jeśli lubisz młynkować to możesz wziąć coś lżejszego. Jaką masz korbę i kasetę? Max nachylenie na 50 metrach =14% tak więc nie jest bardzo stromo.
Powodzenia

#3 Zawrom

Zawrom
  • Użytkownik
  • 324 postów
  • SkądRacibórz

Napisano 02 wrzesień 2011 - 20:02

Ma 39x23 i obawiam się iż nie wjadę :)

#4 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 02 wrzesień 2011 - 20:46

Ma 39x23 i obawiam się iż nie wjadę :)


Dasz radę, góra owszem bardzo ciężka, ale nie ma ekstremalnie dużego nachylenia.

#5 przemonr1

przemonr1
  • Użytkownik
  • 419 postów
  • SkądKobiernice

Napisano 02 wrzesień 2011 - 21:00

Ja bym pchał z takim przełożeniem, a w czasówce na pradziada byłem dość wysoko. Zwyczajnie zależy kto co lubi, ale fakt że podjazd dość łatwy. Droga pnie się raczej jednostajnie do góry.

Tutaj masz profil, oceń sobie: http://www.genetyk.c...dy/praded1.html

#6 Gosc_chris1990accent_*

Gosc_chris1990accent_*
  • Gość

Napisano 02 wrzesień 2011 - 21:08

Na Pradziadzie byłem już 3 razy.
Podjazd od szlabanu (dolnego parkingu) ma 9km ze srednim nachylenie 7,5%.(mierzone Garminem)

Panowie, bez niczego da się wjechac z płyty. :-D

Ja podjezdzałem cały od szlabanu, mając za sobą 50km w nogach zrobionych po Zlatych Horach (+Hermanovice) na przełozeniu 50x23 w 36 minut
do samego szczytu. Momentami podjazd robi się lżejszy, więc o kilka ząbków rzecz jasna zmniejsza się przełozenie.
Nawet te niby 14%, o których wczesniej mowa (zapewniam, ze nie ma tam az tyle-przed koncówka jest srednio 11% na 600 metrach) też da radę bez niczego podjechac z płyty.

Podjazd jest naprawdę fajny. Najlepiej pojechac z kims równie mocnym, by
"poatakowac" się na podjezdzie.

#7 OssO

OssO
  • Użytkownik
  • 60 postów
  • SkądKatowice

Napisano 02 wrzesień 2011 - 21:09

Napisz jeszcze skąd startujesz.
34X27 czy też 39X23 ti pojęcie względne, tak naprawdę wszystko zależy od siły w nogach i kondycji. Dla jednych łatwo dla innych ciężko, co widać wokół po podjeżdżających kolarzach, przy dobrej pogodzie jest sporo szosy i MTB.
Pradziad ma od szlabanu na przeł. Hvezda stałe nachylenie 8% przez 6km, dalej małe wypłaszczenie przy schroniskach i parkingu i kolejne 3 km 8-10% z miejscem pod szczytem 14% - nachylenie mierzone przez licznik Sigma.
Asfalt na całej długości dobry, choć przy zjazdach trzeba uważać.
Polecam tez wjazd na Łysą Górę w Beskidach Morawskich

#8 Gosc_cyclist23_*

Gosc_cyclist23_*
  • Gość

Napisano 02 wrzesień 2011 - 21:30

Witam. W niedzielę zamierzam wybrać się na Pradziada w Czechach. Czy mógłbym prosić forowiczów którzy byli na tej górze o informację jakie przełożenie jest niezbędne do pokonania jej ? Z góry dziękuję za info.


jedziesz sam czy z grupą, też myślałem o niedzielnym wypadzie w tamte rejony może szukasz towarzystwa?

#9 Zawrom

Zawrom
  • Użytkownik
  • 324 postów
  • SkądRacibórz

Napisano 02 wrzesień 2011 - 23:30

Jadę raczej sam a startuję z Raciborza . Czyli na Pradziada mam ok 90 km

#10 przemonr1

przemonr1
  • Użytkownik
  • 419 postów
  • SkądKobiernice

Napisano 03 wrzesień 2011 - 00:32

na przełozeniu 50x23 w 36 minut.



Masakra! To w ramach jakiegoś treningu siłowego, bo czas raczej średni? Ja tam wjeżdżałem miejscami na 34X25. Biorąc pod uwagę nie najlepszą formę jaką w tedy miałem, to urwałbym jakieś 30s do 1 minuty mając 34X26, bo już czułem, że tracę rytm i zaczynam przepychać.

#11 Platon

Platon
  • Użytkownik
  • 558 postów
  • SkądWrocław

Napisano 03 wrzesień 2011 - 07:11

Jak już było napisane wszystko zależy od formy, nie jestem wybitnym góralem ale zdarzyło mi się wjechać te 9km od szlabanu na 39x21 (oczywiście mówimy tu o wjeździe bez stawania, bo tak to pewnie można by próbować i na 39x17 ;) ). Innym razem jak miałem już 150km w nogach na starcie podjazdu to robiłem go na 39x28.

Kawałek do Jesenika mam, więc jak już tam jedziemy to chcemy wykorzystać cały dzień, dlatego na 9 wypadów tam średni dystans każdego to 183km :)

http://platon.bikest...?category=13321

#12 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 03 wrzesień 2011 - 09:07

Jeśli robicie takie podjazdy na siłowych przełożeniach to życzę zdrowych kolan :-?
Rozumiem, że ktoś lubi twarde biegi, ale to jest co najmniej niezdrowe i może skończyć się źle- przerwą od jazdy na długi czas.

#13 Platon

Platon
  • Użytkownik
  • 558 postów
  • SkądWrocław

Napisano 03 wrzesień 2011 - 15:09

Przełożenia przełożeniami, brakuje Ci bardzo istotnego czynnika - kadencji. Ja podjazdy robię przeważnie na kadencji 50-60, na Zoncolanie było hardcorowo bo wyszło 36 :) To było przepychanie.



Dodaj odpowiedź