2226 replies to this topic

[bart3k]

Wielkie dzięki, po kalibracji tym programem faktycznie póki co jest cicho, nie wiem od czego to zależy. Ta aplikacja pokazuje całkiem inne wyniki niż Tacx training. Zobaczymy jutro podczas kręcenia czy tyrkotanie nie wróci Jaka powinna być wartość docisku rolki w tacx cycling app ?

[pajak]

Do sprzedawcy, bo do Holandii to i owszem możesz wysłać, no ale to będzie dość słono kosztować (zapomnij, żeby przysyłali kuriera...)

To i owszem możesz sobie wysyłać.. Ale nie przyjmują na serwis od prywatnych! Tylko przez dystrybutorów.
Takie info przysłali. Po prostu zbiesili się!

[Tutek]

mam problem z TraineRroad, chciałbym spytać czy mieliście coś podobnego:

1.podczas pracy aplikacji po kilku minutach od rozpoczęcia treningu aplikacji jakby przywieszała się na chwile a po jej przywróceniu nie mam już domyślnego trybu ERG.

2.co kilkanaście minut system próbując utrzymać zaplanowaną moc obniża mi opór tak że spada mi moc około 20W, po kilku sekundach to wyrównuje ale takie skoki oporu są denerwujące.

 

suport trochę szablonowe odpowiedzi mi wysyła i chyba mi nie pomoże.

[shmoo]

mam problem z TraineRroad, chciałbym spytać czy mieliście coś podobnego:
1.podczas pracy aplikacji po kilku minutach od rozpoczęcia treningu aplikacji jakby przywieszała się na chwile a po jej przywróceniu nie mam już domyślnego trybu ERG.
2.co kilkanaście minut system próbując utrzymać zaplanowaną moc obniża mi opór tak że spada mi moc około 20W, po kilku sekundach to wyrównuje ale takie skoki oporu są denerwujące.

Zobacz na https://play.google....oo.powerpeakstd
czy będziesz miał to samo.
Jak będzie podobny problem to wina po stronie sprzętu.
Nie wiem tylko czy korzystasz z ANT+
Jak coś pisz w tym wątku http://szosa.org/top.../?hl=powerpeaks

[1415chris]

Od czego to zalezy "item not available in your country"?

[bart3k]

Zmień język googli na polski, powinno pomóc. Pozdrawiam

[Tutek]

Zobacz na https://play.google....oo.powerpeakstd
czy będziesz miał to samo.
Jak będzie podobny problem to wina po stronie sprzętu.
Nie wiem tylko czy korzystasz z ANT+
Jak coś pisz w tym wątku http://szosa.org/top.../?hl=powerpeaks

 

za pomocą twojej aplikacji i podłączonego do telefonu usb ANT, zrobiłem pierwszy lepszy test tzn pierwsze 10 minut testu FTP,

trenażer ładnie stopniowo podnosił mi obciążenie żadnego popuszczania w oporze nie uświadczyłem.

może 10 minut to za mało, ale myślę że na trainerroad bym już miał jakieś spadki oporu.

Jeszcze potestuje, ale wygląda na to że TR ma jeszcze mocno niedopracowaną aplikację w takim razie.

Co do twojej super wygląda i jest jak najbardziej rozwojowa, ale ten komputerowo generowany opis ćwiczenia (TTS) wyłączyłem po 15 sekundach nie można tego słuchać.

[1415chris]

Mozecie polecic jakies apki?
Chcialem sprawdzic jak Real Turbo Muin bedzie sie zachowywał gdy jest kontrolowany przez inna apke niz TrainerRoad.

[bart3k]

Wielkie dzięki, po kalibracji tym programem faktycznie póki co jest cicho, nie wiem od czego to zależy. Ta aplikacja pokazuje całkiem inne wyniki niż Tacx training. Zobaczymy jutro podczas kręcenia czy tyrkotanie nie wróci Jaka powinna być wartość docisku rolki w tacx cycling app ?

 

Niestety tyrkotanie dalej występuje. Kalibracja pomaga tylko na chwilę i po treningu jest to samo. Dzwoniłem do decathlonu, będę starał się wymienić w ramach gwarancji na inną nową sztukę.

[beskidbike]

Chciałbym kupić trenażer. Przeczytałem tu już chyba wszystko na te tematy i wytypowałem interesujące modele.

Tacx Flow z Decathlona- tu chyba wszystko jest jasne, jest w miarę wiarygodny i powtarzalny pomiar mocy po kalibracji na ciepło, jest sterowanie przez aplikacje, zabawa w wirtualne wyścigi czy automatycznie ustawiany opór programu treningowego np. Trainerroad. Poziom generowanego oporu myśle, że wystarczający.

Poczytałem i kusi mnie trochę coś typu Elite Kura. Może warto dołożyć? Ale mam watpliwości i pytania.

Z tego co wiem, ma fizyczny, "prawdziwy" pomiar mocy, odpadają kalibracje, przekłamania, pilnowanie ciśnienia w oponie itp. Przesyła dane do aplikacji przez ANT+, opór wystarczający, ale co mnie zmartwiło,  czy opór w danym treningu nie jest sterowany przez aplikację, tylko muszę go regulować kadencją i przełożeniem? Czy żeby połączyć zalety tych obu: Flow(sterowanie) i fizyczny pomiar mocy(Kura), to dopiero model Drivo? To już zdecydowanie nie mój budżet

Próbowałem pojeździć w Decathlonie na TacxFlow i Elite Turbo Muin. Zdecydowanie płynniej jest na Elite. Poziom hałasu mnie nie interesuje i mi nie przeszkadza, więc to nie argument przy wyborze.

Może ktoś podpowie co wybrać, poda wady i zalety wymienionych modeli. Szczególnie o Elite Kura jest mało napisane.

A może jeszcze coś innego?

[1415chris]

Poszukaj, moze gdzies bedziesz mogl znalezc w bardziej przyswajalnej cenie Real Turbo Muin b+ (moc jest szacowana).
Akurat to co pisza o direct drive nie jest papka marketingowa. Kreci sie duzo lepiej niz na trenazerach z kolem.
Jak masz ograniczony budżet, to zastanow sie co jest priorytetem, direct drive lub mozliwosc kontroli oporu.

[beskidbike]

Ważna jest dokładność i powtarzalność pomiarów do treningów na podstawie mocy jak najmniejszym kosztem

Tak wiem, najlepiej pomiar w korbie i tani trenażer, ale to i tak drogo, jak dla mnie.

Do tej pory jeżdżę na starych rolkach Tacxa, więc ręczne kontrolowanie oporu za pomocą przełożeń nie jest mi obce i jakoś daję radę, tragedii nie ma.

Wirtualne ściganie to tylko niekonieczny dodatek i nie jest priorytetem, wolę solidny trening np. z Trainerroad.

 Real Turbo Muin b+ to chyba odpowiednik nowego Drivo. Ale chyba plusem Drivo jest wbudowany miernik mocy. Ceny podobne, więc odpada.

Wobec powyższego pomyślałem o modelu Kura, bo ma miernik mocy, ale chyba tylko brak sterowania, więc w tym względzie będę miał jak dotychczas na rolkach Ale czy ma to sens? Może jednak jakieś inne rozwiązanie?

[Prozor]

No tak, ale tytuł wątku do czegoś zobowiązuje i raczej trenażer bez możliwości kontrolowania parametrów jazdy nijak się ma do "trenażera z "wirtualem"" prawda?

Choć na upartego w "wirtualu" można też używać zwykłych trenażerów (warunek: moc, przynajmniej z krzywej - też wirtualna, no cóż ), zależy od programu do "wirtuala"...

[beskidbike]

Jedną z opcji którą rozważam jest Tacx Flow z Decathlona. Dlatego napisałem akurat w tym temacie, a nie ogólnym o trenażerach.

[Prozor]

No tak, aczkolwiek raczej "czepiam się" tego:

 

 

Wirtualne ściganie to tylko niekonieczny dodatek i nie jest priorytetem, wolę solidny trening np. z Trainerroad.

 

 

bo jednak "wirtual" to nie tylko używanie trenażerów smart, czy też interaktywnych, a raczej użycie oprogramowania kreującego "rzeczywistość wirtualną" np. Zwift czy TTS. Używam Tacx Bushido (interaktywny), ale nie używam oprogramowania "świata wirtualnego", jakoś mnie to nie pociąga, też wolę oprogramowanie treningowe, a w czasie treningu ewentualnie wolę oglądnąć zaległości filmowe itp. 

 

O ile pierwsze wpisy tego wątku miały sens, bo wtedy trenażer z "wirtualem" był raczej połączony z określoną platformą programową (czyli np. Tacx Flow z TTS'em) To obecnie przestaje mieć to znaczenie i warto zastanowić się nad rozdzieleniem wątku na część sprzętową bardziej zaawansowanych trenażerów (interaktywnych, ewentualnie również "smart") i problemów z nimi związanych, oraz na część programową czyli wszelkiej maści i sortu programów i aplikacji do treningów w rzeczywistości wirtualnej. A właśnie - testują Zwift'a z Oculusem: 

No i to dopiero wyglądać zaczyna jak "wirtual" - jazda pod górkę, zjazdy, możliwość rozejrzenia się... No dobra, brak możliwości pochylania się przy zakrętach, jeszcze ktoś się nauczy, że zakręt bierze się z automatu i w realu zamiast skręcić pojedzie prosto w skałę/drzewo/itd...

 

Domyślam się, jaką "nowość" wprowadzą w kolejnej wersji (albo późniejszych) Tacx Neo - możliwość pochylania (siłownikami może?), bo sama płyta do kręcenia kołem co prawda jest do kupienia, no ale kto normalny kręci przednim kołem jadąc z normalną prędkością na szosówce? Co innego jazda MTB w takich warunkach jak na powyższym wideo, choć i tam raczej przydałaby się symulacja "hybrydowa" (pochylenie i możliwość kręcenia kierownicą)

[beskidbike]

Nigdy gry komputerowe mnie nie pociągały i obawiam się, że tu po zaspokojeniu pierwszej ciekawości przestałoby mnie to interesować. A trening to trening

Dlatego fajnie byłoby mieć, ale nie jest to koniecznym dodatkiem.

Też myślałem, czy napisać w tym temacie, czy jednak w tym o "zwykłych" trenażerach

[beskidbike]

A właśnie - testują Zwift'a z Oculusem: 

No i to dopiero wyglądać zaczyna jak "wirtual" - jazda pod górkę, zjazdy, możliwość rozejrzenia się... No dobra, brak możliwości pochylania się przy zakrętach, jeszcze ktoś się nauczy, że zakręt bierze się z automatu i w realu zamiast skręcić pojedzie prosto w skałę/drzewo/itd...

 

W Stanach będzie odpowiedni zapis w instrukcji na ten temat

Ciekawe, kiedy dołożą opcję maski z tlenem, gdzie po wykupieniu odpowiedniego "pakietu" będzie można sobie pooddychać powietrzem z Alp czy Pirenejów

[Prozor]

Nie tylko Stanach - nie zauważyłeś, że zapisy typu "uwaga: gorący napój może spowodować oparzenia" są również dostępne w EU (i oczywiście w RP również)? No chyba, że tylko ja należę do tego nielicznych, którzy instrukcję nowo zakupionego urządzenia (a często przed zakupem w celu dokonania słusznego wyboru ) czytają od deski do deski .

 

 

Nigdy gry komputerowe mnie nie pociągały i obawiam się, że tu po zaspokojeniu pierwszej ciekawości przestałoby mnie to interesować. A trening to trening

Dlatego fajnie byłoby mieć, ale nie jest to koniecznym dodatkiem.

Też myślałem, czy napisać w tym temacie, czy jednak w tym o "zwykłych" trenażerach

 

Mam podobne podejście, określony trening dla mnie ma zdecydowaną przewagę nad jazdą "pod górkę" z widoczkami na TV, przetestowałem różne typy "VR" (jak zwał tak zwał) i grywalizacja chyba miałaby dla mnie sens przy ustawionych obok innych zawodnikach. A trenażer interaktywny jednak ma zaletę kontrolowania przebiegu treningu. Wygoda, jednak nie konieczność - bo to tak jak z rowerem: sam nie pojedzie. No dobra, te z napędem pojadą (ale tylko przy symulacji zjazdu) )...

[Arked]

Wybrałbym zdecydowanie Elite Kura. Oczywiście opór regulujesz sam ale brak konieczności kalibrowania i bezpośrednie przeniesienie napędu to wynagradzają. Do wirtualnego ścigania Kura też się nadaje bo automatyczne zmienianie oporu nie jest tam niczym niezbędnym. Więc nawet jeśli Zwift by cię jednak wciągnął to Kura jest do tego w sam raz, głównie ze względu na dokładność pomiaru mocy.

[beskidbike]

Wszystko zmierza do "nic nie robienia". Auta same decydują jak jechać, odkurzacze same jeżdżą i sprzątają, trenażery automatycznie regulują obciażenie. Ja jednak nie jestem do końca przekonany. Wolę wiarygodne pomiary, a z oporem jakoś sobie poradzę "manualnie"

To jeszcze pozostanie najbardziej realne z całej tej jazdy, przynajmniej przełożenie zmienię manetką, a nie komputer zrobi to za mnie ustawiając opór elektronicznie.

Sam nie wiem co lepsze. Dlatego wciąż szukam najlepszego rozwiązania. Kusi mnie ten Elite Kura.