Gdzie najlepiej, profesjonalnie zaplatają koła? - Warszawa
Started By
thon
, 24 lis 2011 00:05
12 odpowiedzi w tym temacie
#6
Napisano 01 grudzień 2011 - 21:28
Zapleść koło to nie problem. Dobrze dobrane długości szprych, trochę cierpliwości i da się złożyć.
Największy problem to wycentrowanie i odpowiednie naciągnięcie szprych.
To już chyba potrafią w pierwszym lepszym serwisie.
Do tej pory złożyłem 4 koła z czego jedno tylne na 2x/3x. Nie jest to takie trudne jak się wydaje i ciężko zrozumieć czemu w serwisie tego nie robią. Chyba tylko z lenistwa...
Największy problem to wycentrowanie i odpowiednie naciągnięcie szprych.
To już chyba potrafią w pierwszym lepszym serwisie.
Do tej pory złożyłem 4 koła z czego jedno tylne na 2x/3x. Nie jest to takie trudne jak się wydaje i ciężko zrozumieć czemu w serwisie tego nie robią. Chyba tylko z lenistwa...
#8
Napisano 01 grudzień 2011 - 21:55
ile kasują za taką przyjemność jak centrowanie?
średnio 15-30zł, w zależnosci od centry
...odpowiednie naciągnięcie szprych.
Na tym mi najbardziej zależy, żeby serwisman wiedział i umiał wyciągnąć jak największą sztywność z komponentów które oddam w jego ręce.
Bardzo mnie zainteresował warsztat w Żyrarodowie. Z tego co pisze krzysiek-krr i co można wyczytać o p. Jaroszewskim, to ten Pan dużo widział i mocnego zaplatania się nie boi.
#9
Napisano 01 grudzień 2011 - 23:02
Sklep jest zazwyczaj czynny codziennie oprócz niedziel, poza sezonem od 10 do 17 (w soboty 10-13) jeżeli dobrze pamiętam, najlepiej zadzwoń wcześniej.
Na dworcu PKP przejdź przejściem podziemnym, a następnie kieruj się w lewo. Po lewej stronie będzie mały, blaszany budynek, naprzeciwko jakiegoś baru.
P. Jaroszewski mocnego zaplatania się nie boi, w końcu tor i przełaj chyba najbardziej tego wymagają. :-)
Ja zaplatałem koła na obręczach DT Swiss R450, szprychach Sapim 2.0-1.5-2.0 (Laser) i piastach Novateca, jestem mega zadowolony. Po podciągnięciu szprych miałem wrażenie, że koła same wjeżdżają pod górę. Nie zawiodły mnie również na dziurach, gdy łamały się szprychy w Fulcrumach 5- kołach powszechnie uważanych za mocne.
Na dworcu PKP przejdź przejściem podziemnym, a następnie kieruj się w lewo. Po lewej stronie będzie mały, blaszany budynek, naprzeciwko jakiegoś baru.
P. Jaroszewski mocnego zaplatania się nie boi, w końcu tor i przełaj chyba najbardziej tego wymagają. :-)
Ja zaplatałem koła na obręczach DT Swiss R450, szprychach Sapim 2.0-1.5-2.0 (Laser) i piastach Novateca, jestem mega zadowolony. Po podciągnięciu szprych miałem wrażenie, że koła same wjeżdżają pod górę. Nie zawiodły mnie również na dziurach, gdy łamały się szprychy w Fulcrumach 5- kołach powszechnie uważanych za mocne.
#10
Napisano 01 grudzień 2011 - 23:48
ile kasują za taką przyjemność jak centrowanie
Widełki miały być od 15 do 30, ale zapłaciłem po 20 od koła.
Koła były do górala - trójkomorowa obręcz Accent, szprychy DT i piasty przód Alivio MC12/tył STX MC30. Zaplecione było przód 3x/3x, tył 2x/3x. Taki to góral do jeżdżenia po mieście - największa przeszkoda to krawężnik... ;-)
#13
Napisano 26 kwiecień 2013 - 16:13
Pozwolę sobie odświeżyć temat. Znajomy serwisant powiedział mi, że w okolicach PDT na Woli, w okolicach skrzyżowania Wolskiej i Młynarskiej miał swój lokal spec od kół rowerowych, który niegdyś składał koła dla kadry. Czy wie ktoś coś więcej na jego temat? Czy on jeszcze działa? A jeśli tak, to jak go znaleźć? Wiem tyle, że lokal znajdował się w bramie i nazywał się Usługi Rowerowe albo Urowerowe.
Dzięki
Dzięki


