Próg tlenowy
#1
Napisano 26 grudzień 2011 - 19:52
proszę o pomoc i doradztwo w poniższej sprawie
kilka dni temu wykonałem poprawnie na trenażerze test wg Friela (książka "trening z pulsometrem") na określenie progu tlenowego
średnie tętno przy maksymalnym 20-to minutowym wysiłku wyniosło 171 uderzeń (choć czułem, że nie jechałem na całkowitego maxa), max tetno wyniosło 190 uderzeń. Taki max miałem również w ubiegłym sezonie jest więc wiarygodny, tak samo wiarygodny jest pulsometr
1. Wg Friela mój próg tlenowy to 171
2. Natomiast próg wg innego wzoru, dotychczas przeze mnie stosowanego, tj 83-85 % HR max to ok. 160 uderzeń
róznica pomiędzy tymi dwoma wzorami spora - 11 uderzeń, mogąca decydować o niedotrenowaniu lub przetrenowaniu podczas ważnych treningów podprogowych
co doradzicie ? może przyjąć jakąś średnią z tych dwóch wzorów tj. próg na poziomie 165 ? :roll:
#2
Napisano 26 grudzień 2011 - 19:58
#3
Gosc_szymas_*
Napisano 27 grudzień 2011 - 12:54
1. Srednie tętno z ostatnich 20 minut 30 minutowej czasówki na maxa. to próba oszacowania indywidualnego progu beztlenowego a nie żadnego progu tlenowe.
Taki indywidualny próg beztlenowy znajduje się na ogół w okolicach 90-93 % hr max.
2. Musicie zdać sobie sprawę że wszelkiego rodzaju progów jest od zarypania a co za tym idzie nie można ich mieszac ze sobą.
3. Co to jest indywidualny próg beztlenowy mówiąc po staremu próg 4 mmole czyli podczas testu do odmowy jest to drugi skok zawkaszenia w funcji pomiaru tętna.
4. Kolego twierdzisz że " wytrenowani zawodnicy próg mają 85 % hr max. i jest to średnie tętno z 20 min utowej czasówki na maxa........................................ w tej wypowiedzi mylisz różne progi co za tym idzie piszesz bzdury. Tętno 85 % hr max. ma się srednie z wysiłku na maxa trwającego 1,5-2 godizny a nie 20 minut.
Tompoz
#5
Gosc_szymas_*
Napisano 28 grudzień 2011 - 08:55
...powyższa wyjaśnienia dotyczą progu mleczanowego..
podaj mi prosze definicję progu mleczanowego pokaz mi na wykresie z testu do odmowy gdzie tam znajduje się ten próg i co enigmatycznego tam się dzieje.
Niestety w polskiej literaturze bardzo chętnie wszyscy używaja pojecia progu mleczanowego nie mówiąc juz o pojęciach progowych wprowadzajac tym wielki haos.
I później ludzie pisza głupotki że zaawansowani zawodnicy mają jakiś tam próg oszacowany na podstawie 20 minutowego wysiłku na 85 % hr max.
Głupota głupota i jeszcze raz głupota.
Tompoz
#12
Napisano 29 grudzień 2011 - 12:20
willy, z własnych obserwacji - przy jeździe w domu bez porządnego wiatraka organizm zaczyna się przegrzewać co objawia się wzrostem tętna, ale przy zapewnieniu odpowiednich warunków u mnie wychodzi to samo.
No to chyba jestem szczęśliwcem. Pojedyncze krople na czole pojawiają się w okolicach HR180. Otwarcie okien załatwia sprawę
Wydaje mi się, że rezultaty na trenażerze są bardziej wiarygodne.
Stałe obciążenie, brak podjazdów, zjazdów, wiatru, zmian nawierzchni, zakrętów itp.
#13
Napisano 29 grudzień 2011 - 15:08
#15
Napisano 29 grudzień 2011 - 16:30
willy, jesteś chyba jednym z niewielu szczęśliwców którzy mają pojedyncze krople potu podczas jazdy na rolce, ja się pocę strasznie, kałuża od potu po rowerem :mrgreen:
Ja wczoraj zważyłem się przed i po godzinnej "jeździe" na trenażerze i wyszło mi 1,5 kg (litra) mniej : :shock: :shock: :shock: Oczywiście później uzupełniłem braki . :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
#17
Napisano 07 styczeń 2012 - 11:08
Skorzystałem z tej metody znalezionej na SFD.pl
5. Formuła Karvonena - chyba najdokładniejsza formuła obliczeniowa dla amatorów, biorąca pod uwagę tętno spoczynkowe (RHR - resting heart rate) i pozwalająca na ustalenie stref wysiłku w oparciu o tak zwaną rezerwę tętna (Heart Rate Reserve - HRR). Rezerwa tętna (HRR) jest różnicą pomiędzy tętnem maksymalnym (Maximum Heart Rate - MHR, czyli nasz poczciwy HRmax) a tętnem spoczynkowym (RHR).
Zacząć musimy od pomiaru tętna spoczynkowego RHR. Pomiaru dokonujemy w łóżeczku, leżąc, tuż po przebudzeniu - pomiaru dokonujemy przez co najmniej pięć dni z rzędu i z wyników wyciągamy średnią. To jest nasze tętno spoczynkowe. Należy pamiętać o tym że choroba, stres, głód lub przejedzenie, leki itp. moga wpływac na wartość RHR, tak wiec pomiaru dokonujemy w jak najbardziej "normalnych" warunkach. Pamiętać również należy o tym, że podwyższone RHR jest często efektem przetrenowania, warto więc je mierzyc nie tylko przy tej okazji.
Gdy już znamy nasze RHR możemy przystąpic do obliczania HRmax. Wnikliwi czytelnicy zauważą że uzyskane tu wartości HRmax będą wyższe niż w przypadku naszej mantry "220-wiek". Dzieje się tak dlatego, że metoda ta odzwierciedla lepiej nasze VO2max czyli maksymalną konsumpcje tlenu - całkowitą ilość tlenu zużywaną na poziomie komórkowym. Wartość VO2 max odzwierciedla więc całkowitą pojemność aerobową komórek mięśniowych.
Formułę Karvonena omówimy na abstrakcyjnym przykładzie - osoby w wieku 45 lat, z tętnem spoczynkowym RHR = 85, dla której musimy wyliczyć mało uzyteczną z praktycznego punktu widzenia strefę wysiłku od 50 do 85% HRmax (MHR).
A. Oblicz MHR odejmując wiek (45) od 220 uderzeń serca na minutę.
MHR = 220 - 45 = 175
B. Oblicz rezerwę tętna (HRR) odejmując tętno spoczynkowe (RHR = 85) od wyniku MHR z punktu A.
HRR = 175 - 85 = 90
C. Oblicz dolny poziom wysiłku (Lower Intensity Level - LIL) mnożąc żądaną intensywność (50%) przez rezerwę tętna (HRR) z punktu B.
LIL = 0.50 x 90 = 45
D. Dolna granica strefy (Training Heart Rate) jest sumą dolnego poziomu wysiłku i tetna spoczynkowego (LIL + RHR).
THR(dół) = 45 + 85 = 130
E. Górny poziom wysiłku (Upper Intensity Level - UIL) - u nas 85% obliczamy tak jak w punkcie C.
UIL = 0.85 x 90 = 76.5
F. Górną granicę strefy obliczamy tak jak w punkcie D.
THR(góra) = 76.5 + 85 = 161.5
No i uporalismy się z formułą Karvonena - nasz 45 latek chcący ćwiczyć z intensywnością 50-85% powinien utrzymywać tętno w przedziale 130 - 161.5 uderzeń na minutę.
Okay, skoro mamy już nasze maksymalne tętno czyli HRmax musimy obliczyć z jaką intensywnością powinniśmy wykonywac nasze ćwiczenia. Na szczęście dalsze obliczenia są proste - w zależności od celu jaki chcemy osiągnąć wybieramy jedną ze stref wysiłku których granice określa się w procentach naszego HRmax. Jeśli więc chcemy ćwiczyć w strefie 60-70% wystarczy pomnożyć nazse HR max przez 0.6 i 0.7 - wyniku otrzymamy dolną i górną granicę liczby uderzeń serca na minutę których powinniśmy przestrzegać.
I teraz moje pytanie jest takie.. Na ile faktycznie ta metoda mi wyznaczy mój HR max ?
Mam 20 lat , wyszło mi po obliczeniach ,że mój HRmax to 209 - w co aż mi się wierzyć nie chce. Na badania wydolnościowe nie ma możliwości więc zostają mi domowe metody..
Czy jest to możliwe aby moje HRmax było 209 ? Bo strefy "troszkę" się różnią niż przy ostatnio branym HrMax 200 [220-wiek] :->
I tak z "tlenu" 138-157[70-80%max] zrobiło się "tlen" 146-167[70-80%max]
#20
Napisano 07 styczeń 2012 - 11:35
Lepiej wyznacz sobie próg LT, możesz np. według Friela zrobić test terenowy, o którym było już nie raz na forum.
HR max jest bez sensu, bo jedna osoba może mieć np. w danej strefie 10 jednostek, a druga przy identycznym maksie już 15.
pzdr
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne





