hej, co wybrać? Moja waga 90kg, traski dookoła Warszawy, prędkości raczej niewielkie - do 40km/h
Co będzie sztywniejsze i bardziej odporne na dziury? Wysoki profil i mniej szprych w wersji Speed czy niski profil i gęstsze "oszprychowanie" w wersji Light?
Kwestie aero są jak dla mnie pomijalne. Ostatnie koła to Easton EC90 aero a większe średnie w jeździe solo robiłem na Fulcrum 3 z zimówki...
Fulcrum Racing XLR - wersja Light czy Speed?
Started By
dukez
, 29 gru 2011 11:04
4 odpowiedzi w tym temacie
#2
Gosc_kobrys_*
Gosc_kobrys_*
-
- Gość
Napisano 29 grudzień 2011 - 11:37
To bardzo drogie koła...
do 40km/h to starczą Ksyriumy SL, które będą bardziej pancerne, a i masa mniej ważna przy spokojnej jeździe, o której piszesz...
Co zdecydowało, że ograniczasz się w wyborze tylko do tych dwóch modeli?
do 40km/h to starczą Ksyriumy SL, które będą bardziej pancerne, a i masa mniej ważna przy spokojnej jeździe, o której piszesz...
Co zdecydowało, że ograniczasz się w wyborze tylko do tych dwóch modeli?
#3
pafcio
-
- Użytkownik
- 1343 postów
- SkądWarszawa
Napisano 29 grudzień 2011 - 11:41
Teoretycznie sztywniejszy powinien być wysoki stożek z krótszą szprychą (teoretyzuję tylko), ale czy aby na pewno na treningi chcesz jeździć na szytkach? W trasie tego nie naprawisz. Sam mam 2 komplety leciutkich karbonów na szytkach a na treningi jednak wolę jeździć na oponkach (i to szerokich). Fulcrum Light są chyba też pod oponkę, ale ważą podobnie do modelu Zero - te kilkadziesiąt gram przy naszej wadze naprawdę nie robi różnicy.
U mnie na razie najsztywniejsze i odporne na dziury (oraz maksymalnie komfortowe) okazały się Fulcrumy Zero z oponami o szerokości 28 mm. No i są śliczne. Zdecydowanie moje ulubione.
U mnie na razie najsztywniejsze i odporne na dziury (oraz maksymalnie komfortowe) okazały się Fulcrumy Zero z oponami o szerokości 28 mm. No i są śliczne. Zdecydowanie moje ulubione.
#4
dukez
-
- Użytkownik
- 60 postów
- SkądWarszawa
Napisano 29 grudzień 2011 - 13:47
siemka,
od kilku lat jezdze na szytkach w rowerach letnich i jeszcze nigdy nie zlapalem gumy.
Widze dosc istotną roznice w jakości jazdy, komforcie i w przyczepnosci miedzy dobrą szytką a dobrą oponą, a to ma dla mnie znaczący wpływ na przyjemność z jazdy.
Mam tez spory zapas szytek wiec chcialbym zostac przy szytkach.
Tak, rozpatruję tylko te 2 modele kól i chciałbym wybrać miedzy nimi. Wachałem się jeszcze nad zwyklą wersją (nie XLR) ale chyba wolę dołożyć do legendarnych łożysk CULT. Mam je w suporcie - bajka
od kilku lat jezdze na szytkach w rowerach letnich i jeszcze nigdy nie zlapalem gumy.
Widze dosc istotną roznice w jakości jazdy, komforcie i w przyczepnosci miedzy dobrą szytką a dobrą oponą, a to ma dla mnie znaczący wpływ na przyjemność z jazdy.
Mam tez spory zapas szytek wiec chcialbym zostac przy szytkach.
Tak, rozpatruję tylko te 2 modele kól i chciałbym wybrać miedzy nimi. Wachałem się jeszcze nad zwyklą wersją (nie XLR) ale chyba wolę dołożyć do legendarnych łożysk CULT. Mam je w suporcie - bajka
#5
pafcio
-
- Użytkownik
- 1343 postów
- SkądWarszawa
Napisano 29 grudzień 2011 - 16:48
Czytałem o tych łożyskach - opisy są wielce obiecujące. W takim razie skłaniał bym się ku wysokim stożkom. Przy naszej masie powinny być wytrzymalsze (ale na pewno mniej komfortowe). Jak domniemywam - od kwietnia dołączasz do grupy pruszkowskiej.
Dodaj odpowiedź
