MP Sobótka
#21 Gosc_Tompoz_*
Napisano 27 czerwiec 2008 - 07:11
Tompoz
#22
Napisano 27 czerwiec 2008 - 13:10
.(...). Może gwoli ścisłości w ITT jedzie sie w swoim progu mleczanowy, a nie w tetnie bliskim maksymalnemu bo malo kto by to wytrzymal. Oczywiscie najlepsi kolarze na swiecie maja prog mleczanowy niewiele ponizej swojego max`a ale dalej nie oznacza to ze jada na 100% swojego maksymalnego tetna:) ITT wygrywa przewaznie kolarz ktorego MPO jest najwyzsze, czyli innymi slowy ktos kogo maksymalna moc w progu mleczanowym ma najwyzsza wartosc:)
Naprawdę nie wiem gdzie sę naczytałeś takich teorii, które zapisałeś w inkryminowanym tekście.
Rzec by można: gdzie Rzym a gdzie Krym. Zapewnam Cię, ze próg mleczanowy ma wartość znacznie poniżej HR max. W teorii fizjologii wysiłku dla kolarstwa szosowego próg kiedy wchodzi sie w proces
przemian beztlenowych i poziom mleczanu zaczyna dochodzić do 4mmol, przytaczana jest na ogół wartość 82-85 % HR max i dotyczy to większości kolarzy. Często się mówi potocznie, ze ktoś pojechał.trenował "na zapiek". Ten zapiek to jest właśnie stan w którym wydzielany jest kwas mlekowy w ilości której organizm nie potrafi już na bieżąco zresorbować i w mięśniach czuć wówczas pieczenie. I jest to na oko biorąc właśnie próg o którym mówimy, a wartość HR w tym czasie można odczytać z pulsometru.
A Kończąc wiedz, że nie MPO decyduje o wygranej ITT tylko doświadczenie zawodnika w rozkładaniu sił, w taktyce jazdy, istotna jest bardzo wytrzymałość siłowa zawodnika i wytrzymałość szybkościowa, ale przede wszystkim najważniejszy jest próg odporności na ból, bo to on na ogół decyduje czy zawodnik mimo wszechogarniajacego członki i mięśnie bólu jest jeszcze w stanie coś dokręcić, czy też już odpuszcza sobie wysiłek.
Ps. A w Twoją osiemdziesięciokilometrową jazdę z HR 180 najzwyczajniej w świecie nie uwierzę, a już przytoczenie pulsu 237 jako autentycznego zdaje się zakrawać na żart. Lepiej oddaj swój pulsometr do naprawy.
#23 Gosc_senjiro_*
Napisano 27 czerwiec 2008 - 13:29
To akurat napisal uzytkownik ROZMIAR, a ja mojego polara nigdzie nie zamierzam oddawac bo dziala bardzo dobrze i takich bzdur mi nie pokazuje:) ale ciekawa dyskusja sie wywiazala, wiec skorzystam z okazji i zapytam czy ktos z was mial robione testy wytrzymalosciowe lub tez widzial wykres akumulacji mleczanu w zaleznosci od mocy?Ps. A w Twoją osiemdziesięciokilometrową jazdę z HR 180 najzwyczajniej w świecie nie uwierzę, a już przytoczenie pulsu 237 jako autentycznego zdaje się zakrawać na żart. Lepiej oddaj swój pulsometr do naprawy.
#24
Napisano 27 czerwiec 2008 - 18:09
To skoro kolega ma puls 237 wiec jakim prawem okresla puls 180 wysokim?? Chyba tylko w porownaniu do zwyklych kolarzy ktorzy maja max 195-200, dla nich to jest duzo. Dla ciebie te 180 to jest raptem 75% max wiec wychodzi ze jest to strefa tlenowa. A poza tym puls 237 to jest ładna bajka. :-D :-Dlucjan napisał/a:
Ps. A w Twoją osiemdziesięciokilometrową jazdę z HR 180 najzwyczajniej w świecie nie uwierzę, a już przytoczenie pulsu 237 jako autentycznego zdaje się zakrawać na żart. Lepiej oddaj swój pulsometr do naprawy.
To akurat napisal uzytkownik ROZMIAR, a ja mojego polara nigdzie nie zamierzam oddawac bo dziala bardzo dobrze i takich bzdur mi nie pokazuje:) ale ciekawa dyskusja sie wywiazala, wiec skorzystam z okazji i zapytam czy ktos z was mial robione testy wytrzymalosciowe lub tez widzial wykres akumulacji mleczanu w zaleznosci od mocy?
_________________
#27 Gosc_Pegos_*
Napisano 28 czerwiec 2008 - 14:46