Sposób na obdarcia
#1
Napisano 03 lipiec 2008 - 16:20
Chodzi mi o wszystkie zadrapania, które powstają kiedy rower trzeba o coś oprzeć.
Macie stopki albo jakieś taśmy na ramę i tylny trójkąt.
Ja mam mój "rowerek" od 2 tygodni a już nie cieszy się takim wyglądem jak na początku.
To od wypadów na miasto gdzie aby zapiąć rower trzeba go oprzeć o słupa albo coś podobnego.
Stojaki odpadają bo z przodu mam koło na "szybkoodkręcadło" :mrgreen: czy jak sie to mówi i przypne koło i tylko ono mi zostanie.
Jak wy chronicie wasze rowery???
#3
Napisano 03 lipiec 2008 - 19:11
Ja tak robie i nie mam ani jednego odprysku ani otarcia na ramie ;-)
#5 Gosc_Anonymous_*
Napisano 03 lipiec 2008 - 20:43
pedanty
rower jest do jezdzenia nie do blyszczenia
W związku z licznymi kradzieżami rowerów już nie da trzymać się w piwnicy. Swoje wychuchane szosy większość bikerów trzyma w domu. Więc trzymanie usyfionego roweru w domu nie jest mile widzane przez innych lokatorów. Dobrze jest wyczyścić szosę i przy okazji sprawdzić czy nie ma luzów pęknięć itp. Potem można takim błyszczącym rowerem beztrosko zjeżdzać 50 km/h w terenie zabudowanym ;-)
#6
Napisano 05 lipiec 2008 - 17:10
#7
Napisano 06 lipiec 2008 - 11:00
Macie jakieś sposoby na utrzymanie roweru w stanie nienaruszonym.
Chodzi mi o wszystkie zadrapania, które powstają kiedy rower trzeba o coś oprzeć.
Macie stopki albo jakieś taśmy na ramę i tylny trójkąt.
Ja mam mój "rowerek" od 2 tygodni a już nie cieszy się takim wyglądem jak na początku.
To od wypadów na miasto gdzie aby zapiąć rower trzeba go oprzeć o słupa albo coś podobnego.
Stojaki odpadają bo z przodu mam koło na "szybkoodkręcadło" :mrgreen: czy jak sie to mówi i przypne koło i tylko ono mi zostanie.
Jak wy chronicie wasze rowery???
Jest jeden super skuteczny sposób....wkładasz rower do pokrowca i chowasz za szafę ;-) .A tak poważnie....jeśli jeździsz nie ma takiej możliwości żeby coś się nie poobcierało lub nie porysowało.Nie przejmuj się więc takimi pierdołami, wsiadaj na swoją maszynę i w drogę :-)