Skocz do zawartości


Zdjęcie

Puchar Równicy w Ustroniu_12.05.2012


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
289 odpowiedzi w tym temacie

#1 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 15 marzec 2012 - 13:11

Wszystko jak w temacie.
Projekt regulaminu tutaj regulamin

#2 jedroll1

jedroll1
  • Użytkownik
  • 357 postów
  • SkądSidzina

Napisano 15 marzec 2012 - 19:07

Świetny pomysł z Premią Górską, fajnie byłoby to pociągnąć i zrobić też na innych górskich maratonach, a na koniec symbolicznie uhonorować najlepszego górala cyklu w każdej kategorii wiekowej.

#3 Gosc_Castor Troy_*

Gosc_Castor Troy_*
  • Gość

Napisano 16 marzec 2012 - 00:09

Cześć,

Ekipa z team'u Husaria Szosowa z Wrocławia już dziś melduje się na starcie. Do zobaczenia 12 maja! :-)

#4 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 16 marzec 2012 - 08:37

Świetny pomysł z Premią Górską, fajnie byłoby to pociągnąć i zrobić też na innych górskich maratonach, a na koniec symbolicznie uhonorować najlepszego górala cyklu w każdej kategorii wiekowej.


Będą premie. Górale na start.

#5 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 16 marzec 2012 - 09:19

Yes Yes Yes ;)
Wszystko pięknie się rozwija w cyklu.
Porównując Road Maraton do Pucharu Polski w maratonach na tą chwilę jak dla mnie... nie ma porównania ;)

W Ustroniu będę pierwszy raz, nocleg już zarezerwowany ;)
pzdr

#6 Maitre

Maitre
  • Użytkownik
  • 483 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 16 marzec 2012 - 10:08

Premia na Równicy będzie zaraz po starcie? Jeśli tak, to jak będzie rozwiązany zjazd z Równicy? Jedni będą podjeżdżać, a inni na pełnym gazie już zjeżdżać? Czy może premia nie będzie na szczycie?

#7 Gosc_Kuba1987_*

Gosc_Kuba1987_*
  • Gość

Napisano 16 marzec 2012 - 10:23

Świetny pomysł z Premią Górską, fajnie byłoby to pociągnąć i zrobić też na innych górskich maratonach, a na koniec symbolicznie uhonorować najlepszego górala cyklu w każdej kategorii wiekowej.


Pomysł równie doskonały jednakże ja bym dodał, że symbolicznie w wysokości symbolicznej opłaty za udział wozu technicznego w maratonie.

#8 przemonr1

przemonr1
  • Użytkownik
  • 419 postów
  • SkądKobiernice

Napisano 16 marzec 2012 - 11:05

Ja mam nadzieje, że na pozostałych maratonach premie górskie będą na innych podjazdach niż meta, bo na Równicy premia górska pewnie pokryje się z metą i wyniki będą takie same.

#9 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 16 marzec 2012 - 11:37

A ja zrozumiałem tak, że premia górska będzie na Równicy zaraz po starcie, zapewne po to żeby jak najbardziej rozbić grupę.
Wiesiek pisał, że Równica ma być dwa razy.

#10 przemonr1

przemonr1
  • Użytkownik
  • 419 postów
  • SkądKobiernice

Napisano 16 marzec 2012 - 11:52

Równica może być tylko raz ponieważ, to nie jest droga przelotowa. Pierwszy raz podjedziemy tylko kawałek i raczej bez sensu robić tam premie. Tutaj masz link do zeszłorocznej trasy i ten pierwszy mały pik na wykresie krzy1976, to właśnie pierwsza Równica :-)

#11 Maitre

Maitre
  • Użytkownik
  • 483 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 16 marzec 2012 - 12:26

Ja się obawiam, że organizatorzy rozważają premię zaraz po starcie na szczycie Równicy. Wtedy zjazd byłby tą samą drogą co podjazd. Moja obawa wynika z tąd, że taki pomysł był rozważany w zeszłym roku w niezorganizowanym w końcu wyścigu na Żar. Moim zdaniem jest to zbyt niebezpieczne, bo droga na Równicę nie jest zbyt szeroka. Poza tym jest w większości zacieniona i jest tam relatywnie słaba widoczność.
Natomiast premia na ostatnim rozwidleniu może być jak najbardziej. Wprawdzie podjazd do tego miejsca nie jest najdłuższy, ale jest. Nie wiem tylko, czy wystarczyłby do rozciągnięcia grupy i podzielenia jej na grupki max. po 15 osób.

#12 przemonr1

przemonr1
  • Użytkownik
  • 419 postów
  • SkądKobiernice

Napisano 16 marzec 2012 - 13:25

Nie wiem tylko, czy wystarczyłby do rozciągnięcia grupy i podzielenia jej na grupki max. po 15 osób.

Nie wystarczy i to bez względu czy będzie tam premia czy nie. Poza tym nawet jak się trochę podzieli, to zjedzie się na płaskim - no cóż nie wszędzie są takie warunki jak w Istebnej.

#13 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 16 marzec 2012 - 14:33

Założenia są proste: po rundzie honorowej ostro na szczyt Równicy - w miejscu zlokalizowania mety - premia górska.

Droga na Równicę zamknięta w obu kierunkach tylko dla kolarzy.

Zjazd zgodnie z obowiązującym w Polsce ruchem prawostronnym na Zawodzie - od tego momentu jazda w otwartym ruchu drogowym na uzgodnionej pętli (ustalamy).

Meta ponownie na Równicy, po pokonaniu całego dystansu w ruchu drogowym otwartym.

Taki plan zostanie przedstawiony w urzędach. Decyzja po ich stronie, ja sam czekam z niecierpliwością, gotowy do zmian i elastyczny na propozycje.

W sytuacji braku zgody nakreślimy plan awaryjny.

P.s. Przypominam że jak dotychczas wszystkie trasy naszych maratonów w Beskidach odbywają się w otwartym ruchu drogowym - wszystkie zjazdy pokonujemy jak należy, czyli prawą stroną. Wyłącznie odcinki startowe zazwyczaj pod górę są zabezpieczone. Policja będzie bacznie przyglądać się uczestnikom Pucharu Równicy. Jeśli ktoś nie potrafi zjechać z Równicy prawym pasem tak jak zjeżdża z Kubalonki, Salmopolu i Ochodzitej w otwartym ruchu to niech w ogóle tam nie wjeżdża. Jest mnóstwo innych bardziej "płaskich" imprez. Warunki drogowe takie mamy, jakie mamy. To od WAS wyłącznie zależy czy imprezy w tej formule będą się odbywać nadal. Wiemy że nie było łatwo w 2011 - zatem apeluję - nie zaprzepaśćmy tej szansy - to jeszcze nie Giro.

Pozdrawiam!

#14 Maitre

Maitre
  • Użytkownik
  • 483 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 16 marzec 2012 - 15:02

W takim razie trzeba będzie uważać na zjeździe. Przynajmniej ja nie mam zamiaru na zjeździe za wszelką cenę gonić tych przede mną - bo na premię na pewno pierwszy nie wjadę ;-) (co nie znaczy, że będę hamować, no może poza zakrętami). Poza tym, że pewnie większość będzie rozsądna na zjeździe, to przydałoby się też szczególne zwrócenie uwagi przez organizatora bezpośrednio przed startem.

#15 jedroll1

jedroll1
  • Użytkownik
  • 357 postów
  • SkądSidzina

Napisano 16 marzec 2012 - 15:11

Jeśli ktoś nie potrafi zjechać z Równicy prawym pasem tak jak zjeżdża z Kubalonki, Salmopolu i Ochodzitej w otwartym ruchu to niech w ogóle tam nie wjeżdża. Jest mnóstwo innych bardziej "płaskich" imprez. Warunki drogowe takie mamy, jakie mamy. To od WAS wyłącznie zależy czy imprezy w tej formule będą się odbywać nadal. Wiemy że nie było łatwo w 2011 - zatem apeluję - nie zaprzepaśćmy tej szansy - to jeszcze nie Giro.

Pozdrawiam!


amen:)

Jak uda Ci się Wiesiu zamknąć całą Równicę na start dla ruchu samochodowego, to wielki szacunek. Dlatego nie spieprzmy tego Panowie i Panie i proszę się ładnie zachowywać w maju:P

#16 przemonr1

przemonr1
  • Użytkownik
  • 419 postów
  • SkądKobiernice

Napisano 16 marzec 2012 - 19:44

To mam motywację do szybkiego wjazdu na Równice i w cale nie chodzi o tą stówkę, bo na to szans nie mam, natomiast trzeba zminimalizować szansę na trafienie przez zjeżdżających kolegów :mrgreen: - w takiej formule będzie ciekawie tego jestem pewien...

#17 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 16 marzec 2012 - 20:29

przemonr1, no widzisz każdy znajdzie jakąś motywację. ;-)

#18 Mateunio

Mateunio
  • Użytkownik
  • 944 postów
  • SkądKT

Napisano 17 marzec 2012 - 08:49

W takiej formie, to część uczestników skończy wyścig na zjeździe. Ci co zostaną pod górę, będą chcieli dogonić na zjeździe i w konsekwencji będzie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji.

Sticker-e1508358125669.jpgcrankalicious.pl - profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji roweru

 


#19 Gosc_Kuba1987_*

Gosc_Kuba1987_*
  • Gość

Napisano 17 marzec 2012 - 10:49

Każdy swoją miarką ja tam wiem że na pewno zostanę na podjeździe ;(( :-( :-( natomiast na zjeździe moim celem będzie zjechać sprawnie bez zrobienia sobie lub komuś krzywdy. Tak jak powiedział p. Wiesław jak ktoś nie umie zjeżdżać niech nawet się nie wybiera...... Poza tym Ci co będą w czołówce na Równicy to spokojna głowa umieją zjeżdżać tak że chyba tylko wybitni zjazdowcy by ich mogli jeszcze dogonić na zjeździe nie ma się co łudzić, że będzie inaczej. Strata 5 minut( a takie będą) i więcej a nawet już 2 minut na podjeździe oznacza nie możliwość dogonienia na zjeździe.
amen

#20 ElLideros

ElLideros
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • SkądKatowice

Napisano 26 marzec 2012 - 14:11

Witam,

Moim zdaniem rozwiązanie typu wjazd i zjazd tą samą drogą na Równicę to strzał w stopę dla organizatorów. Mimo wielkiej sympatii dla tego rodzaju imprez myślę, że nie jest to dobre rozwiązanie... Nie słyszałem jeszcze chyba o takim rozwiązaniu w żadnym innym wyścigu / maratonie (jeśli macie przykłady to piszcie razem z uwzględnieniem liczby poszkodowanych...). Każdy ze zwolenników takiego rozwiązania pisze, że będzie uważał na zjeździe, że będzie zjeżdżał ostrożnie, etc. Ludzie! A duch rywalizacji gdzie zostawicie? Na Równicy pod schroniskiem?? Poza tym na 200 zawodników (lub może i więcej w tym roku) zawsze może się trafić defekt na zjeździe, kogoś wyniesie na zakręcie, piasku, etc... (zobaczcie liczbę wypadków na zjeździe z Lesznej do Cisownicy w zeszłym roku). A gdyby z przeciwka był ktoś kto podjeżdża dopiero lub co gorsza większe grupetto... Nie mówcie mi tylko, że będziecie zjeżdżać 20-30km/h. Myślę, że po takim wypadku, jakby nie było czołowym, Urząd Miasta w Ustroniu nie zdecyduje się na organizację kolejnej edycji za rok...

Może warto rozważyć start kategoriami co 5-10min. Ewentualnie rozjazd jakąś węższą drogą tak żeby grupa naturalnie się rozciągła bo w ubiegłym roku grupa jechała całą ławą i tak już mocno szeroką drogą. Podjazd mógłby się także zacząć od samego dołu ulicy Skalica. Myślę, że początek od Skalicy jest dużo trudniejszy niż ul. Sanatoryjna. Kolejnym rozwiązaniem mógłby być początek jak w zeszłym roku jednak przed końcem ul. Sanatoryjnej odbicie w prawo na Armii Krajowej > 3 Maja > Skalica od dołu. Nie wiem jednak w jakim jest stanie i jak prowadzi ul. Armii Krajowej. Tu musieliby się wypowiedzieć rdzenni bikerzy...