Skocz do zawartości


Zdjęcie

PĘTLA TORUŃSKA - Toruń, 20.05.2012


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
94 odpowiedzi w tym temacie

#61 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 20 maj 2012 - 19:52

Galuan to wrzuć gdziekolwiek i podaj linka :)
Albo nawet daj tutaj w formie postu.
pzdr

#62 Galuan

Galuan
  • Użytkownik
  • 61 postów
  • SkądToruń

Napisano 20 maj 2012 - 20:10

Galuan to wrzuć gdziekolwiek i podaj linka :)
Albo nawet daj tutaj w formie postu.
pzdr

Poczekajcie jeszcze chwilę. nasz admin strony dostał ode mnie wyniki. Jak podwiesi zamieszczę link

#63 Galuan

Galuan
  • Użytkownik
  • 61 postów
  • SkądToruń

Napisano 20 maj 2012 - 20:28

link do wyników Pętli Toruńskiej
http://ttc.jade.pl/w...-torunska-2012/
Pozdrawiam

#64 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 20 maj 2012 - 20:40

A ja z innej beczki.
Mianowicie chciałbym podziękować za świetnie zorganizowaną imprezę - pod kazdym względem! Za rok na pewno pojawię się na czasówce i maratonie. A organizatorzy innych maratonów powinni brać przykład z TTC ;-)

#65 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 20 maj 2012 - 22:10

Wyniki drużynówki i inne podsumowania postaram się zrobić jak najszybciej.
Niedawno wróciłem do domu. A to wymaga lekkiego skupienia.
Rakietową muszę jeszcze tylko posprawdzać. Obrabianiem wyników zająłem się w nocy z sob/nie. Jestem Od soboty od 3 nad ranem na nogach.
Musze to najpierw odespać. Pon. mam trochę zajęty.
Postaram się do wtorku wieczorem zrobić wszystko.
Wstępnie nr jeden to Bikeholicy, ponieważ i Nutaxx i Szukamy Sponsora stwierdzili że lepsze jest piwo niż jazda i dojechali po 3 osoby, Nie wspomnę o RMT, gdzie było nas 2 ;-)

Podziękowania za imprezę dla organizatorów z TTC jak również dla wszystkich osób pomagających.
Pzdr.
Tomek

#66 bk

bk
  • Użytkownik
  • 137 postów
  • SkądZawiercie/Kraków

Napisano 20 maj 2012 - 22:13

drogi miały być znośne a na nowej szytce złapałam 2 gumy... gdyby nie to że Szamanviking pojechał czasówkę na moich kołach to bym dziś pewnie nie ukończyła
(po wczoraj zalałam mleczkiem :mrgreen: )... szczęście w nieszczęściu... no ale po pierwszych testach przynajmniej wiem że mam kółka które same jeżdżą :-P

#67 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1199 postów
  • SkądWadowice

Napisano 20 maj 2012 - 23:38

Wyniki drużynówki i inne podsumowania postaram się zrobić jak najszybciej.
Niedawno wróciłem do domu. A to wymaga lekkiego skupienia.
Rakietową muszę jeszcze tylko posprawdzać. Obrabianiem wyników zająłem się w nocy z sob/nie. Jestem Od soboty od 3 nad ranem na nogach.
Musze to najpierw odespać. Pon. mam trochę zajęty.
Postaram się do wtorku wieczorem zrobić wszystko.
Wstępnie nr jeden to Bikeholicy, ponieważ i Nutaxx i Szukamy Sponsora stwierdzili że lepsze jest piwo niż jazda i dojechali po 3 osoby, Nie wspomnę o RMT, gdzie było nas 2 ;-)

Podziękowania za imprezę dla organizatorów z TTC jak również dla wszystkich osób pomagających.
Pzdr.
Tomek

o wypraszam sobie,nawet jeśli w 3 osoby to wszystkie 3 na pudła z Nutraxxa weszły!to chyba dość sporo

#68 siku

siku
  • Użytkownik
  • 154 postów
  • Skądkrakow

Napisano 21 maj 2012 - 02:13

super organizacja , może sama nawierzchnia ogólnie średnia , ale za to trasa mało uczęszczana przez autka (a jeżeli to chyba kierownicy byli poinformowani o możliwości spotkania kolarzy, bo uciekali w popłochu do rowu ;P ).

Serio .. dawno nie czułem się tak bezpiecznie na wyścigu , każde skrzyżowanie obstawione , szybko reagujące służby zatrzymujące samochody !! .. nie kolarzy ! :)

wyścig bardzo wyczerpujący ( przynajmniej dla mnie ) , rozegrany jedynie na paru zmarszczkach , ale za to z uciążliwym wiatrem ( jak na zamówienie )

dzięki Szaman za wsparcie psychiczne oraz napój , uratowałeś moje odparzone cztery litery :->

#69 Gosc_emt81_*

Gosc_emt81_*
  • Gość

Napisano 21 maj 2012 - 07:10

JA byłem zgłoszony, ale finalnie nie wyszło (odchudzony budżet i rozsypane w ostatnim tygodniu tylne koło :-/ ). Ale nie mogłem odmówić sobie przyjazdu, żeby trochę poobserwować i poklaskać. Miałem nawet okazję się przydać jednemu z uczestników na podjeździe pod zamek. To miał być mój pierwszy wyścig, więc nie mam odniesienia ale ze strony kibica wyglądało to naprawdę profi :-) . Jeśli uda mi się uskładać nowe koło i odbudować formę to może po innym RM wpiszę się jako uczestnik:)
Pozdrawiam!

#70 Gosc_emt81_*

Gosc_emt81_*
  • Gość

Napisano 21 maj 2012 - 07:11

JA byłem zgłoszony, ale finalnie nie wyszło (odchudzony budżet i rozsypane w ostatnim tygodniu tylne koło :-/ ). Ale nie mogłem odmówić sobie przyjazdu, żeby trochę poobserwować i poklaskać. Miałem nawet okazję się przydać jednemu z uczestników na podjeździe pod zamek. To miał być mój pierwszy wyścig, więc nie mam odniesienia ale ze strony kibica wyglądało to naprawdę profi :-) . Jeśli uda mi się uskładać nowe koło i odbudować formę to może po innym RM wpiszę się jako uczestnik:)
Pozdrawiam!

#71 saint

saint
  • Użytkownik
  • 160 postów
  • SkądKraków

Napisano 21 maj 2012 - 07:17

organizacja rzeczywiście wzorowa. szkoda tylko tych dziurawych odcinków... jakby było tylko po pętli czasówki to wydaje mi się, że było by trochę mniej wyboiście.

#72 Galuan

Galuan
  • Użytkownik
  • 61 postów
  • SkądToruń

Napisano 21 maj 2012 - 08:35

organizacja rzeczywiście wzorowa. szkoda tylko tych dziurawych odcinków... jakby było tylko po pętli czasówki to wydaje mi się, że było by trochę mniej wyboiście.

zastanawialiśmy się nad pętlą 17km czasówki. Ale to zbyt mała pętla. Chcieliśmy uniknąć wzajemnego dublowania się przez czołowe grupy z poszczególnych dystansów. :-P
Tak krawiec kraje... Odcinek Łążyn-Siemoń (5km) rzeczywiście do najprzyjemniejszych nie należy (trzęsło :mrgreen: ), ale nie dziurawy, tylko łata na łacie. Prawdziwe kolarstwo, prawie jak jeden z wiosennych klasyków... ;-)

#73 Koroliow

Koroliow
  • Użytkownik
  • 384 postów
  • SkądKaszuby

Napisano 21 maj 2012 - 08:59

Dziur w asfalcie to ja tam nie widziałem. Ale było rzeczywiście sporo odcinków z nierównym, lub połatanym asfaltem. Ale gdzie w Polsce można znaleźć boczne mało uczęszczane drogi z równym asfaltem na odcinku kilkudziesięciu km?
Pewnie przez ten nierówny asfalt na ostatniej pętli odkręciła mi się szprycha w przednim kole. Na szczęście jakoś dojechałem do mety z hałasującym kołem (nakrętka szprych zwiedzała wnętrze stożka karbonowego koła, a inne szprychy jakby też zaczęły wydawać dźwięki).

Organizacja czasówki i maratonu wzorowa. Wszystko szybko, sprawnie i bez udziwnień.

Dla mnie to była pierwsza czasówka w życiu i pierwszy maraton ze startu wspólnego na płaskim. Mimo że się w sobotę dość kiepsko czułem, to jakoś ją przejechałem i wg planu minimum załapałem się do lepszej połówki. Zawodnik, który wygrał nieźle musiał ciągnąć osiągając średnią powyżej 43 km/h przy takim wiaterku.

W niedzielę start do maratonu. Znając swoje możliwości ustawiłem się raczej w środkowej części maratonu. Po starcie wolałem się trzymać w ogonie peletonu tak aby mieć odpowiednio dużo przestrzeni do hamowania w razie czego. Mimo apeli organizatorów o nieprzekraczaniu osi jezdni, peletonik bezstresowo jechał całą szerokością drogi, co w przypadku nadjeżdżającego auta z naprzeciwka powodowało, że wypłoszeni kierowcy ładowali się na pobocze albo prawie do rowu, a zwężający się peleton zmuszał końcówkę peletonu do ostrego hamowania. Tempo zgodnie z przewidywaniami nierówne, czasami tyły się rwały i raz łatałem solidną wyrwę co by nie stracić kontaktu z czubem peletonu.
Na pierwszej pętli jechała z nami jakaś dziewczyna. Zastanawiałem się co ona tu robi, bo przecież kobiety startowały oddzielnie. Ale ona chyba jechała towarzysko, bo nie miała numerku startowego. Byłem pełen podziwu, że wytrzymywała to szarpane tempo. Na drugiej pętli nie dałem rady utrzymać tempa zasadniczej grupy za pierwszym podjazdem i dalej toczyliśmy się kilku osobową grupką długo oglądając w oddali końcówkę peletonu.
Do mety wszyscy z mojej grupki gdzieś zostali, jeden się wyłożył na tym ostrym zakręcie z piaskiem (ten piasek można było tam zamieść, strażacy mogli to nawet z nudów zrobić, bo przecież stali tam non stop), najdłużej trzymał się kolega z Gdańska który odpadł kilka km przed metą. W efekcie finiszowałem sam.
Dziwi mnie sporo liczba zawodników którzy nie ukończyli maratonu.

#74 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 21 maj 2012 - 09:06

Ode mnie też pochwała za organizację i że nie baliście się startu wspólnego mimo płaskiej trasy, jak widać można to zorganizować. W zasadzie nie ma się do czego przyczepić. Nawierzchnia jak nawierzchnia, ja nie narzekam, bo na wielu innych wyścigach jest znacznie gorsza. Pętle były dobrym rozwiązaniem, bo w razie defektu (jak u mnie) można było szybko wrócić z buta na start/metę.
Trasa i warunki były typowo na wyniszczenie i klasyczną selekcję od tyłu :)

A za rok zróbcie metę na Zamku Bierzgłowskim, to dopiero byłby ciekawy finisz ;)

pozdrawiam

#75 chamer

chamer
  • Użytkownik
  • 40 postów
  • SkądPoznań

Napisano 21 maj 2012 - 10:56

Organizacja rzeczywiście bardzo dobra - sprawne biuro, świetnie zabezpieczona trasa (szczególnie w niedzielę - zero problemów z samochodami). Asfalty - wiadomo, że mogłyby być lepsze, ale nie ma co narzekać. Żadnych wielkich dziur nie było, a że trochę trzęsie to już taki urok kolarstwa w Polsce.

Dla zainteresowanych jak wygrać czasówkę: Garmin Connect ;)

Jak się trochę ogarniemy i Kasia znajdzie trochę czasu na przebranie i wrzucenie zdjęć do sieci to podrzucę tutaj link.

Dzięki za fajną imprezę!

#76 asedio

asedio
  • Użytkownik
  • 260 postów
  • SkądTczew

Napisano 21 maj 2012 - 11:09

Organizacja rzeczywiście bardzo dobra - sprawne biuro, świetnie zabezpieczona trasa (szczególnie w niedzielę - zero problemów z samochodami). Asfalty - wiadomo, że mogłyby być lepsze, ale nie ma co narzekać. Żadnych wielkich dziur nie było, a że trochę trzęsie to już taki urok kolarstwa w Polsce.

Dla zainteresowanych jak wygrać czasówkę: Garmin Connect ;)

Jak się trochę ogarniemy i Kasia znajdzie trochę czasu na przebranie i wrzucenie zdjęć do sieci to podrzucę tutaj link.

Dzięki za fajną imprezę!

Gratuluję! Czas rewelka. Szacowałem Twoją moc tak na oko ;) na 370-390 watów :)
Jakiego pomiaru mocy używasz?
Widzę, że na zjeździe nie odpuszczałeś. Ja tam musiałem trzymać kierę żeby mnie z lemondki nie zrzuciło :)

#77 bicicleta

bicicleta
  • Użytkownik
  • 364 postów
  • SkądRadom

Napisano 21 maj 2012 - 11:25

Wzorowo zorganizowana pod każdym względem 2- dniowa impreza i 2 wyścigi, wymagające załatwienia, widocznych nawet dla laika, mnóstwa spraw, dzięki którym wszystko funkcjonowało świetnie no i ujmująca skromność organizatorów i całego wieloosobowego staff’u. Ja również dziękuję i pozdrawiam!

#78 chamer

chamer
  • Użytkownik
  • 40 postów
  • SkądPoznań

Napisano 21 maj 2012 - 11:33

Gratuluję! Czas rewelka. Szacowałem Twoją moc tak na oko ;) na 370-390 watów :)
Jakiego pomiaru mocy używasz?
Widzę, że na zjeździe nie odpuszczałeś. Ja tam musiałem trzymać kierę żeby mnie z lemondki nie zrzuciło :)


Dzięki :)

Celowałem w średnią 380W - prawie się udało (może jakbym trochę lepiej zakręty pojechał?). Po objeździe trasy zdecydowałem, że na zjeździe chwycę za łapy i będę dokręcał - na tych łatach trochę się bałem leżeć na kierownicy.

Używam Mavica Cosmic SL z Powertapem.

Z wyniku rzeczywiście jestem zadowolony. Myślę, że jeszcze trochę rezerwy jest w sprzęcie i pozycji (nie w mocy, bo pojechałem na tyle, na ile teraz mnie stać). Jechałem na standardowym rowerze, a jedyna modyfikacja to przykręcona lemondka (nawet siodełka i mostka nie ruszałem). Trochę mi brakowało manetek na lemondce... Czy dysk z tyłu byłby jakąś przewagę to nie wiem - jednak sporo z boku wiało.

#79 siku

siku
  • Użytkownik
  • 154 postów
  • Skądkrakow

Napisano 21 maj 2012 - 11:39

Organizacja rzeczywiście bardzo dobra - sprawne biuro, świetnie zabezpieczona trasa (szczególnie w niedzielę - zero problemów z samochodami). Asfalty - wiadomo, że mogłyby być lepsze, ale nie ma co narzekać. Żadnych wielkich dziur nie było, a że trochę trzęsie to już taki urok kolarstwa w Polsce.

Dla zainteresowanych jak wygrać czasówkę: Garmin Connect ;)

Jak się trochę ogarniemy i Kasia znajdzie trochę czasu na przebranie i wrzucenie zdjęć do sieci to podrzucę tutaj link.

Dzięki za fajną imprezę!


na początek - jak już mówiłem bezpośrednio - MEGA WYNIK - duży respekt.

super było poznać :-D , dzięki za rywalizację .. następnym razem będę gonił mocniej , choć do tych mocy jeszcze daleko :-/

#80 wili666

wili666
  • Użytkownik
  • 96 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 21 maj 2012 - 22:26

Jakby ktos mial linka do zdjec z Petli Torunskiej to bede bardzo wdzieczny.