Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kurcze


64 odpowiedzi w tym temacie

#1 Platon

Platon
  • Użytkownik
  • 558 postów
  • SkądWrocław

Napisano 30 lipiec 2008 - 20:43

Mam taki problem i zastanawiam się czy ktoś się z nim już tutaj spotkał. Na kolarcę jeżdżę od roku, w zeszłym sezonie od lipca tylko 1500km przejechałem, w tym roku do lipca też tylko 1500km, natomiast w samym lipcu przejechałem już 1800km (19 wycieczek różnej długości do 200km).

Teraz kiedy przestaje jeździć, po jakiś dwóch dniach, łapią mnie ostre skurcze w mięśniach ud (taki stan utrzymuje się przez kolejne dni). Głównie jak zaczynam chodzić, niektóre są na tyle mocne, że praktycznie nie mogę się poruszać. Dopiero jak wracam na rower całkowicie odpuszczają, w czasie samej jazdy wszystko jest ok, zaznaczam, że mimo dużych dystansów w krótkim czasie (przynajmniej jak na mnie) nie czuję się przemęczony i nie forsuje nóg.

Da się na to coś poradzić czy może muszę w jakimś stopniu ograniczyć jazdę ?

#2 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 30 lipiec 2008 - 21:04

Skurcze to wynik m.in. braku magnezu w organiźmie (wypłukuje się podczas wysiłku - aspargin w aptece za 7 zeta) i przede wszystkim z niewytrenowania.
Żeby nie mieć problemów ze skurczami w sezonie wiosenno-letnim należy dobrze przepracować zimę.
Kolega co pije podczas wycieczek? Samą wodę? Izotoniki itp?

#3 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 lipiec 2008 - 21:12

jakieś dwa miesiące temu na jednym z treningów w grupie tak się skatowałem, że pod koniec miałem tak sztywne nogi, że ledwo kręciłem, nie mogłem stanąć na pedałach, a jechałem ciągnąc jedynie pedały, ale był to raczej efekt przesiedzianej zimy oraz małej bazy i rzadkich treningów

#4 Platon

Platon
  • Użytkownik
  • 558 postów
  • SkądWrocław

Napisano 30 lipiec 2008 - 21:35

O skurczach zawsze miałem takie zdanie, ze pojawiają się w czasie sporego wysiłku fizycznego, a mnie dopadają jakieś 2 dni po zaprzestaniu jazdy więc dlatego trochę się dziwię :)

Na trasie piję mineralkę, na dłuższych wyjazdach kiedy zatrzymuje się w sklepach żeby uzupełnić bidony wodą kupuje czasami od 0.5 do litra soku i wypijam na miejscu. Czasami, ale rzadko zdarza się, że wypiję Poweride'a.

Poza miesiącami wakacyjnymi nie mam za bardzo czasu jeździć dlatego takie słabe mam wtedy wyniki, za to sporo biegam :)

#5 tymon

tymon
  • Użytkownik
  • 168 postów
  • SkądPiekary Śląskie

Napisano 30 lipiec 2008 - 23:09

za to sporo biegam :)


To niestety nie idzie w parze z jazda na rowerze...co wiecej nie wskazane jest zeby lekkoatleta jezdzil na rowerze (to tak na marginesie bo domyslam sie ze biegasz sam dla siebie ;) )

A co do skurzczow...kup magnez w tabletkach (do rozpuszczania w wodzie) i bierz w trase do bo bidonu..

#6 Pawe³

Pawe³
  • Użytkownik
  • 12 postów
  • Skądwrocław

Napisano 31 lipiec 2008 - 04:10

Objawy wskazują na uzależnienie od roweru :-) Przestajesz jeździć to się organizm domaga :mrgreen:
Na poważnie to polecam rozciąganie przed i po treningu i może mniej kawy :)

#7 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 31 lipiec 2008 - 06:57

Przed treningiem to może bez rozciągania, bo jeszcze sobie coś uszkodzi.
15-20 min rozgrzewki (większa kadencja, tetno do 130 ud/min) i dopiero po tym rozciąganie mięśni.

#8 Gosc_Tompoz_*

Gosc_Tompoz_*
  • Gość

Napisano 31 lipiec 2008 - 07:26

Tak naprawdę przyczyn skurczu nie udało sie naukowcom dokładnei zbadać.
Podejrzewa się że przyczyn skurczów jest kilka

1. Niedobór niekorych piewrwiastków np. sodu , potasu, magnezu.
2. Praca mieśniowa pod nowymi kontami np. zmieniasz rower i inaczej masz ustawion ekąty pracy nóg itd. i to tez moze powoodwac skurcze.
3. Praca mieśniowa wniewydodnych pozycjach np. kładzenie kafelek na podłodze w pozycji kucanej.
4. Dysproporcja w sile i wytryzmałośąci mieśniowej 2 stron ciała badz dysporporcja wbudowie przykład Polski siatkarz.
5. Przetrenowanie.

Tompoz

#9 Platon

Platon
  • Użytkownik
  • 558 postów
  • SkądWrocław

Napisano 01 sierpień 2008 - 12:10

Tabletki musujące magnezu akurat mam w domu więc jak w końcu wrócę z wyprawy to zacznę brać, dam znać czy pomogło :)


za to sporo biegam :)


To niestety nie idzie w parze z jazda na rowerze...co wiecej nie wskazane jest zeby lekkoatleta jezdzil na rowerze (to tak na marginesie bo domyslam sie ze biegasz sam dla siebie ;) )


Biegam bo lubię, tylko dlatego, poza tym jeszcze uprawiam wspinaczkę ściankowo-skałkową, ot lubię różne sporty bo jako informatyk siedzenia w domu mam dość :)


Objawy wskazują na uzależnienie od roweru :-) Przestajesz jeździć to się organizm domaga :mrgreen:
Na poważnie to polecam rozciąganie przed i po treningu i może mniej kawy :)


Wersja z uzależnieniem jest całkiem prawdopodobna :D Natomiast kawy pije mało, a rozciągam się dość dobrze przed i po każdym sporcie jaki uprawiam, z doświadczenia wiem, że to pomaga i obniża ryzyko kontuzji.

Przy samej jeździe zawsze kręcę tak 5 do max 10km dość spokojnym tempem (~25km/h), też tutaj z doświadczenia wiem, że kiedy przycisnę na starcie bo kilku km odczuwam zmęczenie jakbym z pół dnia jeździł dlatego taka przejażdżka na start pozwala mi dobrze rozgrzać mięśnie.

@Tompoz w moim przypadku to tak ze 3 punkty by pasowały :) Ale cieszę się, że mnie dopadają jak nie jeżdżę bo nie chciałbym zaliczać skurczów na trasie kiedy to jeszcze sporo do domu zostaje ;]

#10 Adson_:D

Adson_:D
  • Użytkownik
  • 241 postów
  • SkądTłuszcz

Napisano 23 czerwiec 2009 - 18:07

odświeżę temat... nie chce podobnego zakładać... mnie z kolei łapią skurcze pod koniec trasy... mam wrażenie że próbują "odmawiać współpracy" nadmienię jeszcze żeby nie było że pomidory jem (potas) a w carbo które leję do bidonu jest sód i magnez więc nie wiem o co chodzi... w siatkówkę grałem przez 8 lat w klubie więc może dysproporcja?? a zastanawiam sie nad nowymi kątami przeciążania mięśni... jak mogę temu zapobiec?? dziś jak mnie złapał skurcz na trasie to mało brakowało żebym wpadł pod samochód.

#11 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 23 czerwiec 2009 - 22:46

magnez + wit. B6 i koniec tematu :)

ja po ostatnim skurczu, który pamietałem jeszcze dwa dni nauczyłem sie łykac magnez :>

Adson, magnezu w suplach jest mało, a najwazniejsza jest wit. B6. bo ona odpowiada za odpowiednie przyswajanie magnezu.

#12 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 23 czerwiec 2009 - 22:54

Olimp robi magnez z vit b6, tzw. chelatowany. Dużo lepiej przyswajalny, kupisz też w aptece. pozdr

#13 Adson_:D

Adson_:D
  • Użytkownik
  • 241 postów
  • SkądTłuszcz

Napisano 23 czerwiec 2009 - 22:59

dzięki za pomoc. może to właśnie niedobór b6 bo magnez sód i potas jem w wydaje mi się wystarczających ilościach... akurat w moim carbo jest ich całkiem sporo ale jeszcze spróbuję z b6+magnez

#14 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 23 czerwiec 2009 - 23:28

dokładnie wcinam to co podal Nick. Po połowie pudełka czyli 15 kapsułkach zero jakich kolwiek skurczów czy też zamiarów na skurcz.

#15 Adson_:D

Adson_:D
  • Użytkownik
  • 241 postów
  • SkądTłuszcz

Napisano 24 czerwiec 2009 - 09:33

chyba też się w to zaopatrzę...

#16 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 24 czerwiec 2009 - 09:38

Na pewno jest lepszy, bo miałem nocne skurcze, a teraz po tygodniu stosowania jest duża poprawa. pozdr

#17 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 24 czerwiec 2009 - 13:48

Ja często miewałem skurcze ale odkąd więcej piję i jem podczas jeżdżenia problem zniknął. Pije albo sok z woda albo izotonik no i na drogę 1-3 batony musli z lidla;) Kiedyś miewałem skurcze bo często robiłem 2-3 h jazdę na 0,7 litra z bidonu no i bez żarcia. Odkąd zmieniłem nawyki jest dużo lepiej ale ciężko mi czasem pić tyle i zalecają specjaliści...

#18 Robert_Rybnik

Robert_Rybnik
  • Użytkownik
  • 272 postów
  • SkądRybnik

Napisano 24 czerwiec 2009 - 14:07

Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i nie wiem czym się MARTWICIE :-P

Ja mam SKURCZE na KAŻDYM treningu :mrgreen:

Bo SKURCZ to proces FIZJOLOGICZNY. Skurcz mięśnia(i) jest potrzebny by wykonać dany ruch...

a to czym Wy dywagujecie to KURCZ. KUCZ mięśni jest procesem PATOLOGICZNYM świadczącym o ...... i cała litanija przyczyn .. ;-)

To tak w kwestii wyjaśnienia.

Pozdrower ;-)
Robert

#19 Adson_:D

Adson_:D
  • Użytkownik
  • 241 postów
  • SkądTłuszcz

Napisano 24 czerwiec 2009 - 14:08

ja jeżdżę za krótkie dystanse jak na razie, więc będę próbował z suplem olimpu... a jak nie pomoże, będę szukał dalej.

#20 xanavi

xanavi
  • Użytkownik
  • 136 postów
  • SkądStarachowice

Napisano 28 czerwiec 2010 - 17:45

Pozwole sie podpiąć pod temat. Od początku obecnego sezonu prześladuje mnie problem skurczów (kurczów) dwugłowy i czterogłowy uda. Nie wystepuje to na każdym treningu lecz tylko na tych najmocniejszycz i najdłuższych. Przeważnie po 130-140stym kilometrze mocnej jazdy kiedy chce jeszcze mocno pociągnąć koncówke do domu, przy wiekszym naciśnieciu pod górke (na płaskim tego nie mam) zaczynam czuć z każdym pociągnieciem coraz wieksze kurcze aż w koncu łapie mnie mocny, na tyle mocny ze nagle staje w miejscu, ból okrutny. I do domu musze spacerkiem śmigac.
Kawy nie pijam w ogóle, przedm mocnymi treningami pije BCAA i carbo w czasei jazdy, oczywiście jem tez sporo (banany i batony). Czy uważacie że powinienem dorzucić do tego jakiś magnez lubi inny zestaw witamin i minerałow taki jak ZMA? Jeżeli tak to jaki? Jak dawkować i kiedy, przed snem czy przed jazdą bezpośrednio.



Dodaj odpowiedź