Z korby 2 rzędowej - 3 rzędowa... JAK??
#1 Gosc_madan_*
Posted 31 July 2008 - 22:14
#2
Posted 31 July 2008 - 22:58
Jeszcze jedno - przesiadka z Miche Team na Campe Xenon jest w moim odczuciu raczej bez sensu, bo to jakościowo bardzo podobne produkty.
#3
Posted 01 August 2008 - 06:45
Tak jak Muniek również mnie to dziwi.
Nie dajesz rady pod górę? Problemy z kolanami? Jaka masz kasete? Jeśli miałbym coś zmieniać to lepiej dać inna kasetę albo zębatki w korbie niż pakować sie w beznadziejny system 3 zębatek.
Z korbą 52/42/32 w górach okazuje się, że 42T to za dużo, a 32T za mało. Albo przepychasz, albo stoisz w miejscu kręcąc nogami jak ostrza sokowirówki.
Ale jeśli już podejmiesz decyzję o zmianie no to czeka Cie kilka modyfikacji.
Przerzutka przednia pod korbę 3 rzędową, przerzutka tylna z długim wózkiem oraz dłuższa ośka suportu.
Czyli wydatków będzie sporo ;-)
#4
Posted 01 August 2008 - 11:42
#8
Posted 01 August 2008 - 13:30
warto takze wspomniec o potencjalnych komplikacjach z dokladnym wyregulowaniem napedu.
Przeżyłem. Korba 105 serii bodaj 1056 (52/42/30). Klamki 105 (dziewięciorzędowe), przerzutka przednia 105 (z tej samej rodziny co klamki) do trzywieńcowej korby. Nie było możliwości przyzwoitego ustawienia. Rozwiązaniem okazała się przerzutka do trzech wieńców szosowych ale pod manetki na prostą kierę (takie jak górskie). I teraz wszystko pięknie chodzi. Być może to wina niedopasowania korby do nowszych manetek i przerzutki? Nie wiem...
[ Dodano: 2008-08-01, 14:32 ]
Deadhorse, nie bardzo trybię... Zjeżdża przerzutka na haku/obejmie na dół pod wpływem naciągu linki, czy zjeżdża sam wózek z ustalonej płaszczyzny?
#11
Posted 01 August 2008 - 21:00
warto takze wspomniec o potencjalnych komplikacjach z dokladnym wyregulowaniem napedu.
Przeżyłem. Korba 105 serii bodaj 1056 (52/42/30). Klamki 105 (dziewięciorzędowe), przerzutka przednia 105 (z tej samej rodziny co klamki) do trzywieńcowej korby. Nie było możliwości przyzwoitego ustawienia. Rozwiązaniem okazała się przerzutka do trzech wieńców szosowych ale pod manetki na prostą kierę (takie jak górskie). I teraz wszystko pięknie chodzi. Być może to wina niedopasowania korby do nowszych manetek i przerzutki? Nie wiem...
[ Dodano: 2008-08-01, 14:32 ]
Deadhorse, nie bardzo trybię... Zjeżdża przerzutka na haku/obejmie na dół pod wpływem naciągu linki, czy zjeżdża sam wózek z ustalonej płaszczyzny?
Zjeżdża przerzutka na haku pod wpływem linki. Chyba jest za słabo naciągnieta. Jutro spróbuje naciągnąc bo dizisaj nie chciałe msie brudzic
#12
Posted 01 August 2008 - 21:37
Deadhorse, jeśli korpus przerzutki zjeżdża Ci z haka, to nie pozostaje nic innego, jak lepiej go dokręcić. BTW: mam przerzutke Exage 500 LX z mocowaniem obejmy nie 28,6 mm, a 27,2 mm. Podłożyłem opaskę i trzymie. W Twoim przypadku będzie łatwiej, mniemam...
#13
Posted 02 August 2008 - 18:46
Wiem że nie będzie to odpowiedź na pytanie które padło, ale: dlaczego chcesz przesiąść się na korbę 3 rzędową? W tym roku miałem okazję pośmigać m.in. po Alpach i jedynym podjazdem pod który mi faktycznie zabrakło przełożenia był podjazd pod Planicę z Thorn-Marglern (średnie nachylenie - 18%). Pod pozostałe alpejskie podjazdy przy wybitnie stromych odcinkach wystarczyło wstać. Z tego co widzę to Bisztynek jest w warmińsko-mazurskim, więc tam 3 rzędowej korby nie wykorzystasz... Jeśli zamierzasz pakować się w wysokie góry lepszym rozwiązaniem będzie kompakt, a jeśli teraz masz małą tarczę 42 to wymiana jej na blat 39.
Jeszcze jedno - przesiadka z Miche Team na Campe Xenon jest w moim odczuciu raczej bez sensu, bo to jakościowo bardzo podobne produkty.
Ale nie każdy jest takim harpaganem jak Ty
jeśli ktoś zaczyna przygodę z szosówką i ma robić taką wyprawę jak ta o której mówisz (na samo wspomnienie jeszcze mnie wszystko boli) to szczerze polecam 3 korbe chociaz jak juz ktos rower wyposazyl w 2 to taniej wyjdzie kupic sobie wygodne klapki do podchodzenia