Skocz do zawartości


Zdjęcie

Z kaskiem czy bez ?


160 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy je¼dzisz w kasku (184 użytkowników oddało głos)

Czy je¼dzisz w kasku

  1. TAK (131 głosów [71.20%])

    Procent z głosów: 71.20%

  2. NIE (53 głosów [28.80%])

    Procent z głosów: 28.80%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 luka92

luka92
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • Skądwarszawa

Napisano 26 styczeń 2009 - 11:55

a podobno tak gdzies czytalem jak znajde link to wysle
maja w tym roku wprowadzic obowiazek noszenia kasku i kamizelki odblaskowej do 18 roku zycia
KASK rozumiem, ale KAMIZELKA to juz przesada i tak jak zaloze na to badziewie plecak to nie bedzie widac wiec po co to. Mam stroj po to zebym w nim sie dobrze czul i dobrze wygladal a nie z jakas kamizelka
Jak mnie 1-szy raz policja zatrzyma za brak kamizelki to sie spytam czy mi zafunduja bo ja kupowac nie zamierzam (moze niech mi dadza taka z napisem "policja" to kazdy kierowca bedzie sie bal mnie wymijac :D )

#42 kr1s1983

kr1s1983
  • Użytkownik
  • 829 postów
  • SkądNowy Sacz

Napisano 26 styczeń 2009 - 12:15

ja poza zima to tez sie nie ruszam bez kasku.W zimie niestety nie mam czapki pod kask a normalna nie wchodzi,musze w koncu zainwestowac i jezdzic zawsze w kasku

#43 Gosc_cigane_*

Gosc_cigane_*
  • Gość

Napisano 26 styczeń 2009 - 13:10

Po mojej wywrotce z psem gdzie zaliczyłem 5 szwów na głowę, bez kasku ani rusz...

#44 Pacek

Pacek
  • Użytkownik
  • 180 postów
  • SkądBełchatów

Napisano 26 styczeń 2009 - 14:17

Oj tak z psem wylatującym niewiadomo z kąd pod koła też miałem jedną przygode, najgorsze jest to że właścicielka pieska (co robi pies bez smyczy w centrum miasta) mało niewezwała polici a mnie samego pozdzieranego i poobijanego do sądu za połamanie jej czworonoga, są ludzie i ludziska...

#45 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 26 styczeń 2009 - 16:13

Ja powiem tak jak jest lato, to preferuje jazde bez kasku ew.czapka kolarska . Moze i nie jest to najlepsze rozwiazanie bo wiadomo w kasku bezpieczniej ale , jak ktos lubi hardcore jak ja , ale staram sie to jakos godzic ze soba raz bez kasku , z kaskiem :mrgreen:

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#46 cyryl3000

cyryl3000
  • Użytkownik
  • 159 postów
  • SkądZłotów

Napisano 26 styczeń 2009 - 16:20

też tak robiłem, do czasu gdy przez samochód zaliczyłem ostrą glebę przy prędkości 40km/h, od wtedy tylko w kasku.

#47 kuman7

kuman7
  • Użytkownik
  • 221 postów
  • Skądwałcz

Napisano 26 styczeń 2009 - 22:42

Ja powiem tak jak jest lato, to preferuje jazde bez kasku ew.czapka kolarska . Moze i nie jest to najlepsze rozwiazanie bo wiadomo w kasku bezpieczniej ale , jak ktos lubi hardcore jak ja , ale staram sie to jakos godzic ze soba raz bez kasku , z kaskiem :mrgreen:

no no widze krzysiu ze mamy podobne gusta :) ja rowniez podobnie raz biore latem a raz nie i tak sobie czekam kiedy bedzie ten pierwszy raz i sie nie moge doczekac :lol:

#48 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 27 styczeń 2009 - 06:27

Ja natomiast praktycznie zawsze w kasku...
Raz kiedy już było prawie 30* wybralem sie bez..
A tak myślę ,że jednak w kasku czuje sie dość komfortowo i bezpiecznie.. Chociaz gdy odbiore czapeczke klubową to może zmienie swoje nastawienie ;-) na razie bandana pod kaskiem i jechane ;-)

#49 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 27 styczeń 2009 - 11:55

a podobno tak gdzies czytalem jak znajde link to wysle
maja w tym roku wprowadzic obowiazek noszenia kasku i kamizelki odblaskowej do 18 roku zycia


I wprowadzili.
Kask, jak najbardziej.. kamizelka? Owszem kiedy jest ciemno i dla wariatów jeżdżących po drogach krajowych bez oświetlenia itd.

Na co kolarzowi takie coś? Ten zazwyczaj ma jakieś jaskrawe ubranie, odblaski na kasku, nogawkach, kurtce, ochraniaczach na buty, oprócz tego większość nocą ma przecież oświetlenie.

#50 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 27 styczeń 2009 - 12:24

Malik, chcesz powiedzieć, że ten przepis już trafił do dziennika ustaw?
to ciekawe, bo ja jeszcze nikogo poniżej 18 roku życia w kasku i kamizelce nie widziałem :D

Co do ogólnych przepisów wydaje mi się, że szosowcy powinni być obłożeni odbrębnymi przepisami ruchu drogowego. Każdy kolarz, powiniem odbywać specjalne przeszkolenie, otrzymywać odpowiednią licencje i być traktowany na specjalnych przepisach dla szosowców. Mam na myśli między innymi obowiązkowy kask, nakaz jazdy szosą (:D), zakaz poruszania sie po scieżkach rowerowych i olewanie znaków zaraz ruchu dla rowerów (za wyjątkiem dróg szybkiego ruchu i autostrad), obowiązkowe OC i inne mądre przepisy ułatwiające nam zycie.

Taki pomysł, mógłby oddziaływać także, na samych kierowców, którzy w końcu zaczeliby mieć dla nas szacunek jako elity rowerowej, a nie jako chmary zawalidróg na dwóch kółkach.

#51 luka92

luka92
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • Skądwarszawa

Napisano 27 styczeń 2009 - 13:22

ja tez uwazam kask za obowiazek bez ktorego sie nie ruszam ale wedlug mnie kamiezelka w bialy dzien to lekka przesada ale tego przepisu jeszcze nie ma dopiero go ropatruja wpis na wp jest z 25 stycznia tego roku ale mowia ze martwego przepisu nie chca wprowadzac wiec narazie nie wiadomo

#52 pimpor

pimpor
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • SkądŁódź

Napisano 28 styczeń 2009 - 11:30

Uwazam ze kask jest niezbedny podczas jazdy. Ja swoj pierwszy kask kupilem kilka lat temu pod wplywem strachu (uslyszalem w tv ze 90% wypadkow smiertelnych z udzialem rowerzystow jest spowodowanych brakiem kasku). Bylo to przed moja pierwsza dalszą trasą w zyciu, po paru jednak kursach zobaczylem ze jest on niewygodny podczas kilkugodzinnej jazdy, nie ma atestu i jest obciachowy :lol: wymienilem go na duzo lepszy z ktorego korzystam do dzisiaj ;-)

#53 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 styczeń 2009 - 17:21

Ja tam śmigam bez kasku bo jakoś zawsze są inne wydatki ale zmierzam do kupna może na początku wiosny...

#54 Gosc_qhome_*

Gosc_qhome_*
  • Gość

Napisano 28 styczeń 2009 - 18:52

...a stara szkoła dobrze wie że bez kasku jeździ się... :mrgreen:
Pozdrawiam Tych którzy pamiętaja czasy kiedy ścigało się w kaskach ze skóry...
Poza tym nie wyobrażam sobie Indurajna albo Romingera w kasku no chyba że na czas ;-)

[ Dodano: 2009-01-28, 19:06 ]
"kto mieczem wojuje ten od miecza ginie" i żaden kask wam nie pomoże... ;-)

#55 MG

MG
  • Użytkownik
  • 128 postów
  • Skąd20 km od granicy

Napisano 28 styczeń 2009 - 19:22

"kto mieczem wojuje ten od miecza ginie" i żaden kask wam nie pomoże... ;-)

Gdybym tak myslal, to juz bym pewnie lezal dwa metry pod ziemia. Przywalilem lbem o ziemie, uderzenie poszlo idealnie w skroń, kask pekl, a ja niewiedzialem co sie dzieje przez kilka minut. Co wiecej po przylozeniu glowa o wydawaloby sie miekka ziemie (w lesie) polecialem jeszcze na bok i zlamalem obojczyk. Rykoszetem dostaly rowniez zebra ale cale szczescie tylko je mocno potluklem. Pekniety kask lezy do dzisiaj w szafie, a ja jezdze w nowym, tej samej firmy co stary ;-)

#56 Gosc_krzysztof_*

Gosc_krzysztof_*
  • Gość

Napisano 18 sierpień 2009 - 09:23

Ja mianowicie też jestem za kaskiem i ci co jeżdżą bez niech sobie wbiją do głowy że życie jest tylko jedno !!! :->

#57 Gosc_jareckiVW_*

Gosc_jareckiVW_*
  • Gość

Napisano 18 sierpień 2009 - 09:35

http://demotywatory.pl/42083/Kask

jezdzielm kilka lat bez kasku, zaczalem w tym sezonie dopiero, w czerwcu miałem wypadek, uderzyłem centralnie głową w asfalt, efekt kas cały popękany, rozwalona skroń, ogromne stłuczenie wokół oka i stara broda, teraz tyak sobie mysle jakby to było bez kasku...

#58 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1204 postów
  • SkądN. Tomyśl

Napisano 18 sierpień 2009 - 09:42

Ja jezdze w kasku. Wyglada sie lepiej, wiekszy przewiew i w razie czego czaszka ma jakas ochrone.

#59 Gosc_mirkot_*

Gosc_mirkot_*
  • Gość

Napisano 18 sierpień 2009 - 09:45

Miałem podobny wypadek jak MG. Tylko że na słowacji. Dzięki kaskowi mam głowę w całości. Niby wypadek był na mtb ale podczas jazdy po asfalcie. Trafiła się dziura i poszło OTB. Oczywiście obojczyk połamany, liczne zdarcia ale głowa cała. Kask oczywiście połamany ale tym sie charakteryzują dobre kaski że wchłaniają całą siłę uderzenia. W obudowie kasku koledzy potem znaleźli kamyki które mogły być w mojej głowie. Jak karetka po mnie przyjechała to lekarz mówił że był podobny wypadek tego samego dnia tylko Niemka nie miała kasku a co za ty idzie połowy twarzy :-/ Podczas jazdy po górach polecam jeszcze posiadanie jakiegoś plecaka typu chociaż camelback to wtedy nie zedrzecie sobie pleców w czasie wypadku. Oczywiście dla większości plecak to profanacja tak samo jak kask. Ale dobry kask jest sto razy lepszy od czapki bo elegancko wentyluje głowę.

#60 Gosc_Dominik_*

Gosc_Dominik_*
  • Gość

Napisano 18 sierpień 2009 - 11:37

Od zawsze bez kasku, raz miałem ale był niekomfortowy bo nieco przymały, dziś kupuję jak tylko wyjdę z pracy kask meridy.

Nie używałem kasku bo jeżdżę głównie po równinnych wsiach, ruch bardzo niewielki, na ogół mam oczojebną żółto-odblaskową kamizelkę, więc na pewno każdy mnie widzi :)



Dodaj odpowiedź