Skocz do zawartości


Zdjęcie

Technika pedałowania


282 odpowiedzi w tym temacie

#21 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 04 luty 2007 - 11:21

szeroki mlynek najlepiej wychodzi przy umiarkowanym obciazeniu

Przyznaję, że użyłem niewłaściwych określeń pisząc: „odczuwam ulgę”, „muszę koniecznie odpocząć”, „przynosi chwile wytchnienia”. Czytając, odnosi się wrażenie, że trenuję pokonując duże obciążenia. Tym czasem, miałem na myśli ulgę i odpoczynek od dyskomfortu, niewygody, a nie od wysiłku fizycznego. Tak jak Stas, zaznaczyłeś najlepiej trenować na umiarkowanym obciążeniu (i takie jest w strefie tlenowej 70-75HRmax), bo można myśleć co się robi. Na dużych obciążeniach większość energii skierowana jest w pokonanie oporu, więc myślenie na ten czas jest w znacznej mierze wyłączone.

pozdro horny

#22 Gosc_felipe_*

Gosc_felipe_*
  • Gość

Napisano 17 luty 2007 - 22:30

po prostu jest taki zwyczaj mowienia na wszystko co zatrzaskowe spd

samo spd nic kompletnie nie mówi

blaty biopace wychodza z uzytku - powodowaly u kolarzy niskie kadencje i ogolnie ich zaniechano

sprzedałem w tym roku blaty Biopace, bardzo dobrze mi się na nich jeździło, zwłaszcza na wysokiej kadencji; szkoda, że Shimano zaniechało produkcji powyższych

#23 Apache71

Apache71
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądPiekary Śl.

Napisano 29 marzec 2007 - 14:40

Ja mam podobne odczucia jak kolega "Horny".

Gdy pedałuję rzeczywiście na "okrągło" - tak mi się przynajmniej wydaje - idę jak burza, tyle że na stosunkowo krótkim odcinku. Nogi szybko się męczą. Przełożenia "ani za twarde, ani za miękkie - nazwijmy je "średnie".
Zapewne technika nieopanowana, mięśnie nieprzyzwyczajone, ale będę próbował dalej.

#24 arcik

arcik
  • Użytkownik
  • 133 postów
  • SkądWielkopolska/Bralin

Napisano 02 kwiecień 2007 - 06:32

Staram się cały czas tak pedałować szczególnie jak jadę pod wiatr tylko niestety coraz częściej odczuwam ból ścięgna pod kolanem lewej nogi .Mam nawet kłopot podnieść nogę do góry. :-x

#25 roolez

roolez
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • SkądBrodnica

Napisano 03 kwiecień 2007 - 15:20

witam!
Trochę o pedałowaniu, ale z innej nieco beczki, żeby nie tworzyć nowego wątku...
Moje pedały to SPD-SL, bloki - żółte - od zawsze i coraz częściej zastanawiam się, czy nie wymienić ich na czerwone ("ciaśniejsze"), bo czuję, że przez dotychczasowe tracę nieco "pary", noga nieraz za mocno "lata" po pedale, chociaż może to być tylko złudzenie, bo w czerwonych blokach nigdy nie jeździłem.
Podzielcie się doświadczeniami w tej materii.

#26 RafloPawlo

RafloPawlo
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • SkądPołomia

Napisano 14 maj 2007 - 19:12

Moje pedały to SPD-SL, bloki - żółte - od zawsze i coraz częściej zastanawiam się, czy nie wymienić ich na czerwone ("ciaśniejsze"), bo czuję, że przez dotychczasowe tracę nieco "pary", noga nieraz za mocno "lata" po pedale, chociaż może to być tylko złudzenie, bo w czerwonych blokach nigdy nie jeździłem.

Kuzyn jeździ na czerwonych i są ciaśniejsze dość znacznie. Dotyczy to szerszego przodu bloku, który w porównaniu do żółtego mniej lata na boki.. O ile wiem to żółte dostał do nowych pedałów, potem wymienił na czerwone. Pozdro!

#27 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 14 maj 2007 - 20:28

Używam też tych luźniejszych zółtych. Troche się boje przejść na czerwone ze względu na kolana.
A tak troche OT czy skrzypią Wam bloki spd-sl ? Bo mi skrzypi a bloki i pedały miają ponad 3kkm.

#28 bk

bk
  • Użytkownik
  • 137 postów
  • SkądZawiercie/Kraków

Napisano 15 maj 2007 - 06:35

A tak troche OT czy skrzypią Wam bloki spd-sl ? Bo mi skrzypi a bloki i pedały miają ponad 3kkm.

Jeździłam na takich 2 sezony (w sumie ok 20tys km) i nic nie skrzypiało...

#29 Gosc_Arek_*

Gosc_Arek_*
  • Gość

Napisano 15 maj 2007 - 08:44

Ja od 2 lat jezdze w czarnych blokach, ktore nie posiadaja ZADNEGO luzu i bynajmniej nie mam problemow z kolanami. Dodam, ze trenuje, wiec obciazenia sa wieksze niz przy jezdzie rekreacyjnej. Na waszym miejscu nie balbym sie montowac czerwonych, ktore jednak maja spory luz

#30 roolez

roolez
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • SkądBrodnica

Napisano 15 maj 2007 - 09:58

Dadi - moje spd sl tez skrzypią - szczegolnie prawy blok. Nie wiem, czy sie kończą, czy ten typ tak ma! Chyba teraz kupię czerwone.
To są jeszcze ciaśniejsze bloki od czerwonych - czarne ?! Nie wiedziałem.

#31 tomacias

tomacias
  • Użytkownik
  • 208 postów
  • Skądopolskie

Napisano 15 maj 2007 - 21:16

Od razu przy zakupie gość przyjął Ode mnie żółte bloki w zamian za czerwone i tylko na takich śmigam. Tak naprawdę to one nie są wcale bez luzu. Kolana załatwiłem sobie juz dawno w młodości i wcale Mi to obecnie nie przeszkadza więc nie sądzę by było się czego bać. To raczej kwestia przyzwyczajenia. Mi nic nie skrzypi (jeszcze).
Wydaje mi się ze zółte zawsze będą szybciej skrzypieć ze względu właśnie na luz który siłą rzeczy umożliwia ruchy bloku a tym samym wycieranie punktów podparcia itp.

#32 Gosc_Urban_*

Gosc_Urban_*
  • Gość

Napisano 20 maj 2007 - 07:40

Ja jeżdzę w czerwonych i zastanawiam się nad szarymi bo chyba mam za duży luz.

#33 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 20 maj 2007 - 08:35

Ja jeżdzę w czerwonych i zastanawiam się nad szarymi bo chyba mam za duży luz.


Dyskusja o tym jest w innym miejscu bo tutaj to OT
http://www.forumszos...wtopic.php?t=51

#34 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 28 luty 2016 - 20:16

Polecam zwłaszcza od 9:40. W końcu ktoś ma odwagę rozprawić się z mitem "ciągnięcia" i okrągłego pedałowania.



#35 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8589 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 28 luty 2016 - 21:54

Ta, jasne. Najlepiej jeździć na platformach i na nich uczyć się prawidłowej (czy też w ogóle) techniki pedałowania ;p

Nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że ciągnięcie (a właściwie podciąganie lub nawet wspomaganie prostowników nogi aktywnej) miałoby być tak samo ważne jak, czy też dawać tyle samo mocy co praca przy naciskaniu korby od 12 do 6 (zegarowo), ale niewątpliwie (i tu się z łysym zgadzam), że jest ważna w przepchnięciu przez martwy punkt 12/6 jak korby są w okolicach pionu (choć łysy rzucił, że "wyjątowo w sprincie itp.) - właśnie ten moment jest ważny i mięśnie tylnej części nóg wraz z pośladkami dość mocno pracują w przepchnięciu korby przez martwy punkt dla mięśni przedniej części nóg. No ale na platformach tego nie zrobi - choć twierdzi, że jednak tak, nawet sugerował sposób, że chyba palcami przy dużym ugięciu stopy i sporej pracy łydki. Bardzo ergonomiczne...


  • Greek lubi to

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#36 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8556 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 28 luty 2016 - 22:53

To w ogóle zabawne, że o tym legendarnym podciąganiu zdecydowanie najwięcej mówią albo ci, którzy dopiero co naczytali się o zatrzaskach, za to po tygodniu jazdy próbują zgrywać ekspertów, albo wręcz... nie mają doświadczenia, za to "wiedzą" teoretyczną (opartą właśnie o takie argumenty, których żaden faktycznie doświadczony użytkownik nie potwierdzi) mogliby obdzielić solidny peleton ;)


  • sum i Robert74 lubią to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#37 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 28 luty 2016 - 23:51

Ta, jasne. Najlepiej jeździć na platformach i na nich uczyć się prawidłowej (czy też w ogóle) techniki pedałowania ;p

Ależ oczywiście, że tak.

 

A jeśli chodzi o martwy punkt, to czy z punktu widzenia ogólnej efektywności pedałowania (średniej mocy w dłuższej perspektywie) ma on jakiekolwiek znaczenie? 

Mówiąc szczerze, ja nie odczuwam jego negatywnych skutków nawet pokonując stromy podjazd na śliskiej nawierzchni na platformach.

Powiedziałbym nawet, że platformy wymuszają dobór takiego przełożenia i taką pracę ciałem, by te martwe punkty nie były odczuwalne.

 

Polecam jeszcze ten artykuł:

http://www.pinkbike....pedal-2014.html



#38 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 29 luty 2016 - 00:05

 Otóż, przez lata jazdy na platformach lepiej wytrenowane mam mięśnie dwugłowe ud. Mięśnie czworogłowe były wykorzystywane w małej części. Przy pedałowaniu, podobnie jak w życiu, do roboty gonią tego, co coś potrafi zrobić, a miglance tak kombinują, żeby się nie narobić. No to muszę bardziej przyjrzeć się czworogłowym i problem powinien zniknąć 

No i niech każdy robi to, do czego został stworzony. A miglanc niech pozostanie miglancem. Pożytek i tak będzie z niego żaden, a ile nerwów i energii na to stracisz;-) .

Oczywiście jak uwiążesz miglanca do kieratu razem z wołem będzie ci się wydawało, że miglanc też coś pracuje. Ale to tylko złudzenie. A karmić miglanca trzeba. I gdzie tu zysk?   



#39 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 29 luty 2016 - 08:37

Ta, jasne. Najlepiej jeździć na platformach i na nich uczyć się prawidłowej (czy też w ogóle) techniki pedałowania ;p

 

 

Ależ oczywiście, że tak.

 

kolejny raz marvelo swoje zacne przemyślenia odnośnie platform wrzuca ...

są ludzie, którzy nigdy się nie edukują :-P

 

rekreacja = platformy

sport = zatrzaski 

chciałbym marvelo zobaczyć na mocnej ustawce w platformach ... ile strzałów wytrzyma :-P


  • Prozor lubi to

#40 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 29 luty 2016 - 08:54

Byłem ostatnio zmuszony użyć platform, z powodu awarii bloku. Po 4 latach dzień w dzień w spd jechało się dziwnie, noga mi latała i miałem kłopoty z utrzymaniem jej na pedale. Organizm sam uczy się najlepszej metody pedałowania, tak, żeby nie zrobić sobie krzywdy.

 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman




Dodaj odpowiedź