Shake Spalacza
#1 Gosc_Spalacz_*
Napisano 03 czerwiec 2012 - 12:14
Składniki na jedną porcję:
- twaróg (dowolnie, ale wiadomo że najlepszy chudy) 100g
- mleko 150g
- kokos 20g
Opcjonalnie, ale jak dla mnie koniecznie:
- migdały/inne orzechy 30g
- miód 10g
- cynamon
- aromat waniliowy, śmietankowy
- kostki lodu
- by dowalić kcal można dolać lekko oleju rzepakowego, co wzmocni smak (o ile użyliśmy chudego twarogu i mleka 0%-0,5%)
Specjalistyczny sposób przygotowania (wymagane spore doświadczenie kulinarne):
1. Wrzucamy składniki do miksera i miksujemy przez 2min
2. Pijemy, najlepiej przez rurkę
Wartości odżywcze znajdziecie na vitalia.pl. Alternatywa suchego twarogu z oliwą przed snem. Jak będzie zainteresowanie, to będę regularnie zamieszczał coś ciekawego. Bo bez żarcia od Spalacza pompy nie ma!
#6 Gosc_Spalacz_*
Napisano 15 lipiec 2012 - 17:12
Odnośnie posiłku na początek dnia to nieśmiertelna jest owsianka, tutaj żadnej filozofii nie ma:
- płatki owsiane górskie 50g
- odtłuszczone mleko 200g
- olej/masło orzechowe/orzechy 20g
- śliwki suszone 50g
W sumie to można wsadzić tu mnóstwo owoców, czekoladę, kakao etc. i tak będzie dobre. Ja stosuję takie proporcje (śniadanie ma być tłuste i bogate w węglowodany, jak najniższy IG).
#7
Napisano 15 lipiec 2012 - 19:59
P.S. Wszystko odmierzasz w gramach zanim zjesz, czy już na oko lecisz? Przez ten przepis na shake, kupiłem wiórki kokosowe i dowaliłem sobie na śniadanie do wiejskiego sera z bananem i miodem, a było to pyszne :-D
#8 Gosc_Spalacz_*
Napisano 16 lipiec 2012 - 11:30
W zależności od okresu w sezonie, kiedy waga jest w porządku to lecę na oko, kiedy jednak redukuję (jak teraz - 2kg), zależy mi by wszystko było jak najdokładniej, nie za dużo, nie za mało.P.S. Wszystko odmierzasz w gramach zanim zjesz, czy już na oko lecisz?
#9 Gosc_Spalacz_*
Napisano 16 lipiec 2012 - 13:13
Jeszcze dopiszę, że płatki śniadaniowe to dziadostwo na równi z chlebem pszennym, a do musli dorzucają różne niepotrzebne śmieci jak np. płatki kukurydziane, owsiane błyskawiczne, a niektóre składniki są kandyzowane.Też oliwa z oliwek u mnie wygrywa smakowo, spożywam łyżkę przed praktycznie każdym posiłkiem.., jak nie zapomnę . Płatki owsiane górskie hmm :roll: Nigdy nie jadłem owsianki, przemogłem się jedynie do musli, idąc od "płatków śniadaniowych" , ale trzeba będzie to zmienić ;-)
P.S. Wszystko odmierzasz w gramach zanim zjesz, czy już na oko lecisz? Przez ten przepis na shake, kupiłem wiórki kokosowe i dowaliłem sobie na śniadanie do wiejskiego sera z bananem i miodem, a było to pyszne :-D
1. Tłuszcze (piszesz o oliwie) okej, ale nie przed i po treningu.
2. Jak najmniej nabiału, zapycha jelita i długo uwalnia proteiny, dlatego taki shake jemy na noc a nie na śniadanie. Ja mam słabość do mleka, dlatego wsuwam na śniadanie, chociaż "odpowiedniejsza" byłaby owsianka na wodzie. Dodatkowo banan i miód - smakowo spoko, ale niezbyt praktycznie; w moim przepisie widnieje miód, ale symboliczna ilość :-P
3. Jak będziesz kupował płatki to tylko górskie/zwykłe, a nie błyskawiczne, które są przetworzone, mają wysoki IG, przez co wchłaniają się 3x szybciej...
- kauzyperda lubi to
#10
Napisano 16 lipiec 2012 - 16:39
Tzn., że kiedy najlepiej spożywać? W trakcie?1. Tłuszcze (piszesz o oliwie) okej, ale nie przed i po treningu.
Też mam słabość do mlecznych produktów i wiem, że zapychają jelita, ale postaram sie zredukować. Zakupiłem dziś takie płatki:
Z mlekiem 0,5% i bananem wchodziły całkiem nieźle, bardzo sycące pożywienie.
#14
Napisano 20 lipiec 2012 - 22:26
Np poranny, wysoko energetyczny omlet na słodko:
- białka z jaj kurzych
- płatki owsiane
- dżem
- ew cynamon, wanilia itp dla smaku
Rozbijamy białka, dodajemy płatków, troszkę cynamonu. Smażymy aż do ścięcia białka. Na koniec smarujemy dżemem i zjadamy. Proste, szybkie, zdrowe.
#16
Napisano 23 lipiec 2012 - 21:35
Smażymy aż do ścięcia białka. Na koniec smarujemy dżemem i zjadamy. Proste, szybkie, zdrowe.
Trochę w tym "zdrowe" przeszkadza "smażenie".
Ciężko żeby omlet nie był smażony. Pozatym więcej trucizn zjadasz w przetworzonych rzeczach czasem niż te ze smażenia.
#17
Napisano 23 lipiec 2012 - 22:44
#18 Gosc_nettled_*
Napisano 02 sierpień 2012 - 21:59
- dokładnieTo, że smażone rzeczy sa niezdrowe dotyczy przede wszystkim żarcia smażonego w wysokiej temperaturze, długo i na głębokim oleju (jak np. fryty, kotlety schabowe itp). Omletu to raczej nie dotyczy.
w dzisiejszych czasach znacząca część garnków i patelni służy do gotowania/'smażenia' bez tłuszczu
nie wyobrażam sobie używania oleju żeby usmażyć OMLET, który nie wymaga tak precyzyjnego działania ciepła jak np, mięso
ostatnio spotkałam się z opinią 'nie jem naleśników, bo są dla mnie za tłuste' :shock: i zaczęłam się zastanawiać w jakim celu i kiedy ktoś tę pokaźną ilość tłuszczu dodaje... rozumiem akcent w postaci odrobiny stopionego masła dodane do ciasta naleśnikowego, ale później to już nawet ani kropli nie trzeba używać
#19 Gosc_Spalacz_*
Napisano 03 sierpień 2012 - 12:03
Naleśnik:
- pół szklanki mleka
- pół szklanki mąki typ 2000
- jajo, szczypta soli
Do środka nawalam co się nawinie pod rękę, czyli mnóstwo warzyw, jakiś sosik z jogurtu i czosnku no i oczywiście grillowany kurczak - obiedzik no1.
#20
Napisano 13 sierpień 2012 - 17:39