Trek Discovery Blue
#1 Gosc_Bullet_*
Napisano 15 czerwiec 2012 - 20:39
osprzęt - Shimano Ultegra
kierownica, mostek - Ritchey WCS
sztyca - Ritchey PRO
siodło- Selle Italia Flite
koła - Mavic Ksyrium
http://www.fotosik.p...afffdcb8db.html
#2
Napisano 15 czerwiec 2012 - 20:59
#3 Gosc_Bullet_*
Napisano 15 czerwiec 2012 - 22:14
Rama - karbonowa, OCLV 110, nowa, przeleżała/wisiała w sklepie 5 lat, kupiłem po obniżce ceny. Rozmiar 56. Bez sterów z widelcem ważyła 1670 gram.
Sztyca 27,2.
Korba 53-39- z tego roku FC 6700 ice grey, reszta osprzetu bodajże 6600 - klamki z niechowanymi jeszcze pancerzami. Kaseta dziesiątka. Kierownica - rozm. 44. Stery - Tioga. Osprzęt poza korbą ma przejechane koło 8 tyś km.
Owijkę dałem Fizik'a, koszyki Taxa Tao.
#4 Gosc_Bullet_*
#5
Napisano 17 czerwiec 2012 - 00:27
#6 Gosc_Bullet_*
#7
Napisano 23 czerwiec 2012 - 12:28
Takto rowerek fajny tylko siodełko troche zabardzo masywne.
#8 Gosc_Bullet_*
Napisano 23 czerwiec 2012 - 13:50
Flite jak to Flite - najlżejszy nie jest, ale w długiej trasie można się zająć tylko podziwianiem krajobrazu - o tyłku się nie myśli
#9
Napisano 23 czerwiec 2012 - 14:09
#10 Gosc_Bullet_*
Napisano 23 czerwiec 2012 - 16:18
#11
Napisano 23 czerwiec 2012 - 17:56
#12 Gosc_Bullet_*
Napisano 23 czerwiec 2012 - 18:00
#13
Napisano 23 czerwiec 2012 - 18:06
Mały OT:
Gdzie robiłeś te fotki?
U nas przymierzają się do stawiania farm wiatrowych a ludzie protestują jakby Czarnobyl mieli przenosić.
#14 Gosc_Bullet_*
Napisano 23 czerwiec 2012 - 18:10
Zdjęcie robione przy drodze Złotoryja - Chojnów. Skoro ludzie protestują to coś jest na rzeczy. Jak dla mnie - wiatraki urozmaicają krajobraz i póki nie mamy atomu dobrze że są - lepsze to niżby mieli robic kopalnię odkrywkową - a takie przymiarki są pod Legnicą niestety robione
#15
Napisano 23 czerwiec 2012 - 18:26
#16
Napisano 24 czerwiec 2012 - 01:31
Nie że jest ch... tylko o sam kształt przodu siodełka, po prostu odbiera urok temu rowerowi. No ale to tylko moje widzimisię.
Faktycznie widzimisię, skoro wybierasz siodełko opierając się na wyglądzie, a nie na wygodzie.
To jedno z najwygodniejszych siodełek. Sam mam w jednym rowerze Max Flite Gel Flow, a w drugim Flite Gel Flow ;-)
Rower bardzo fajny. Oby dobrze służył.
#17
Napisano 08 październik 2013 - 11:03
Trek madone z tamtych lat to relikt .
Wielu km zycze.
#18
Napisano 08 październik 2013 - 11:21
Oj nie taki tam znowu relikt. Rama świetna, a ja kupiłem ją jeszcze grubo przed aferą...
#19 Gosc_Bullet_*
Napisano 08 październik 2013 - 20:03
Wspanialy wybor, pewnie ktos pozbyl sie ramy ze względu na afere z Armstrongiem ale w czym zawinił rower.
Trek madone z tamtych lat to relikt .
Wielu km zycze.
NIkt się ramy nie pozbywał. Cena za jaką za nią chcieli w sklepie ( SSC Wrocław ) - 4 tyś zł nie jest niska, w porównaniu do zdaje sie 9 tyś, ktore chcieli za nią 7 lat temu, kiedy była nowością, a z drugiej strony nic lepszego się za nią nie kupi.
Wisiała sobie spokojnie w sklepie ok. 5 lat i czekała na kupca. To, że ludzie kupują chinski badziew, zamiast np. stocków Lemonda, czy Treka, po obniżonej cenie, to ich problem, nie mój.
Relikt??? To chyba jakiś żart. Rama świetnie amortyzuje, super widelec przedni, tylny - jak to u Treka z tamtego okresu, koło nieco oddalone od rury podsiodłowej - rama dalej jest sztywna, przy karbonie OCLV 110, a komfort jazdy nieporównywalny z niczym, na czym do tej pory jeździłem. Depnięcie w pedały powoduje maksymalne przyspieszenie. Do tego kształt ramy niejako wymusza sportową, niską pozycję - do ścigania nie ma obecnie lepszej ramy.
Podobają mi się klasyczne ramy na cienkich rurkach, ale stalówka jakoś mnie nie przekonuje. Nie cierpię obecnych czołgowych przekrojów ram, jakieś straszne, kwadratowe przekroje karbonowych rur - monstra z ChRL lub Tajwanu. Tu mam cienkie, starannie wykonane rurki, do tego piękny, trwały srebrno - błękitny lakier.
Rama nie jest może szczytem wagowych osiągnięc, ale dla mnie to akurat plus, bo swoje ważę, wycieniowanego ustrojstwa, co zaraz pęknie mi nie trzeba. Do tego dożywotnia gwarancja - jakby co zwracają taki sam model, produkowany obecnie - 5.9
Za minus można by uznac napisy na ramie Shimano, trudno wtedy dac inny osprzęt - w szczególności Campagnolo. Przy dłuższych dystansach i częstym używaniu, jazda jest trochę mecząca - ze względu na sportową sylwetkę w czasie jazdy. Chodzi jednak o to, by było szybko, a niekoniecznie wygodnie.
Dla mnie to, że jeździła na oryginale tej ramy będącej repliką Discovery Chanel grupa Armstronga to plus, nie minus. Dla mnie Lance był i pozostaje wybitnym kolarzem. Wszysycy jechali i dalej jadą na koksie ( niestety ), ale on przynajmniej robił to dobrze i jak dla mnie - ładnie dla oka.
#20
Napisano 08 październik 2013 - 21:25