1255 replies to this topic

[xGx]

Panowie muzyka,a nie samochody i motory....

[qqx]

prawie ale nie będzie OT, bo muza fajna, ale patrzcie na tą czarną furę... czysta moc :-)
http://www.youtube.c...?v=IzWMitxLy-o

to "tylko" RS4, swoją drogą bardzo kiepski był ten motocyklista

[DominikNDominik]

Ostatni mi czasy na treningach słucham sobie np:


http://www.youtube.com/watch?v=sQz-CZvkY8k&feature=fvst
http://www.youtube.com/watch?v=wAOvocolFTg
http://www.youtube.com/watch?v=YWyIzK7KlGo
http://www.youtube.com/watch?v=6RI9wVgOO1s
http://www.youtube.com/watch?v=1JQ6-E43aiE
http://www.youtube.com/watch?v=LQs2LOj0ljo
http://www.youtube.com/watch?v=MSEFIPew9Tg
http://www.youtube.com/watch?v=xj2kGpKZV6E

[Malik]

The Prodigy - Poison w "nieco" innym wydaniu

[karolm92]

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[xubix]

karolm92, to jedynie na jakimś szaleńczym zjeździe

[travisb]

Malik, mistrzowstwo świata !!

[Robert_Rybnik]

"Zdenek Stybar"-song by DJ Carlito
http://www.sporza.be...iew=popupPlayer

pozdr

[neuropathic]

Malik, po 6 razach nie mam dość oglądania tego

[woody]

jak Drum And Bass to ten remix jest fajny

[Robert_Rybnik]

Jeśli chodzi o D`n`B to ja ZAWSZE na treningu słucham PENDULUM , słucham ich jadać na szosie, a także na trenażerze (tutaj bardziej jadę do rytmu muzyki)

PENDULUM ESSENTIAL MIX - BBC RADIO ONE [part 1/12] <= próbka

W internecie można poszukać całości w mp3 i jest music na 2 godz treningu :mrgreen:
BPM = 86,8 także w sam raz na do treningu :-P

No i cała reszta ich twórczości ;-D Bo są BOSCY, także gorąco polecam!!!

[woody]

BPM raczej 180

[Robert_Rybnik]

BPM raczej 180

Na VIRTUAJ DJ`u pokazuje mi właśnie 86,7 bpm ;-)

[woody]

DnB ma 180 w tych programach pokazuje tak niby zeby ten co nie umie miksowac na słuch dał rade cos sklecic

[pawelkepien]

Ohoho, swojego czasu też słuchałem DnB na rowerze, jeszcze za czasów XC :-) Miałem jakiś standardowy zestaw kawałków... DJ Hype, Concord Dawn, Future Prophecies (tu klasyk ;-)) i coś tam jeszcze. Z bardziej "motywujących" brzmień były jeszcze fragmenty ścieżki z "Matrixa" i nieśmiertelne The Prodigy - tego to nie wiem (Malik pewnie wie ;-)) ile można słuchać, a i tak ciągle daje kopa. Potem przerzuciłem się na trochę spokojniejsze klimaty, a teraz jeżdżę bez muzyki. No ale nie o tym miało być... ;-)

[travisb]

Z bardziej "motywujących" brzmień były jeszcze fragmenty ścieżki z "Matrixa" i nieśmiertelne The Prodigy - tego to nie wiem (Malik pewnie wie ) ile można słuchać, a i tak ciągle daje kopa.

Klasyka, czyli kawałek 'Mindfields' -->

[pawelkepien]

Mi się najbardziej podobają 3 pierwsze albumy The Prodigy, kolejne to już moim zdaniem "nie to samo". Chociaż z "Invaders Must Die" mistrzem świata jest dla mnie "Warrior's Dance" - nie chodzi mi o wokal, ale główny motyw - mnie rozwala ;-)

EDIT: Zapomniałem o linku: