W stosunku do konfiguracji powyżej, rower zamówiłem ze zmienioną kasetą na Shimano Ultegra 6700 11-25. Do tego pedały Look Keo Max 2. Całość wygląda tak (na tle pudła, w którym rower został przysłany):
Muszę przyznać, że miałem niezłego stracha z rozmiarem ramy (zamówiłem L; dyskutowałem o tym w http://www.forumszos...pic.php?t=13997 i http://www.forumszos...pic.php?t=14164 ) ale po skręceniu roweru i pierwszych przymiarkach (bez jeżdzenia) rama wygląda OK - mam trochę luzu między ramą i jajkami i test z zasłanianiem przedniej osi przez mostek przechodzi na 100%.
Poproszę o kilka wrażeń z jazdy:) ja mam starego reilegh'a i więcej wydaje na remonty niż paliwo do auta:P więc szykuję się do zakupu. A o Canyon'ie można zaledwie wyczytać kilka postów tylko.... więc pisz co i jak:)
Jak obsługa zamówienia?
Rower podczas transportu dobrze zabezpieczony?
Jak wrażenia z jazdy?
Zamówienie składasz przez stronę Canyona, podając interesujące Cię parametry - rozmiar i kolor ramy, rodzaj korby (kompakt czy potrójna) i kaseta (standardowo 11-28 albo za dopłatą 11-25; ja wybrałem 11-25).
Największym problemem był dla mnie dobór rozmiary ramy. Na stronie mają narzędzie do wyznaczania wielkości ramy (PPS, coś jak uproszczone Competitive Cyclist). W moim przypadku narzędzie doradziło rozmiar L.
Możemy wybrać płatność kartą lub przelewem.
Po sfinalizowaniu transakcji Canyon blokuje na karcie 1 euro. Całość pieniędzy zeszło mi dopiero w momencie nadania przesyłki.
Następnie dostajemy majla z potwierdzeniem: numer zamówienia, kosztorys (który zdaje się jest też fakturą).
W tym momencie dopadły mnie wątpliwości nt. rozmaru ramy (za dużo czytania na forum). Zacząłem intensywnie majlować z Canyonem a oni cierpliwie tłumaczyli mi, że rozmiar L przy moich wymiarach (zebranych wg. metody z Competetive Cyclist) jest najlepsze.
Do tego przeglądając stronę odkryłem, że przy zakupie nowego roweru mamy możliwość promocyjnego dokupienia różnych akcesoriów (w zakładce Canyon akcesoria ). Ja odkryłem, np. że pedały Look Keo Max 2 są u nich tańsze niż najtańsza oferta na Allegro. Więc poprosiłem o dodanie ich do zamówienia.
Ogólnie polecam przejrzenie ich oferty specjalnej łączonej z nowymi rowerami, można trafić czasami taniej na coś, czego akurat potrzebujemy.
Sam widzisz, że byłem bardzo upierdliwym klientem a jednak ludzie z Canyona bez problemu odpowiadali na moje majle i zmieniali zamówienie.
Rower miał być wysłany w tygodniu 2-6/07. Niespodziewanie jednak dostałem info, że dostawa opóźni się o 2 tygodnie i rower będzie dopiero w tygodniu 16-20/07. Trochę się wkurzyłem, bo przy składaniu zamówienia system pokazuje dostępność każdego modelu i ten który wybrałem podobno był od ręki. Wytłumaczli mi jednak, że to przez niedostępność kasety 11-25 (która miała być wymieniona w standardowym modelu). W sumie było mi wszystko jedno bo i tak wyjeżdzałem do 20/07. Okazało się jednak, że rower doszedł do Warszawy 11/07 (czyli tylko kilka dni później niż pierwotnie obiecane).
Ostatecznie, obsługe klienta oceniam na najwyższym poziomie. Odpowiedzi na majle w ciągu max 2h (oczywiście w godzinach biurowych). Facet, który odpowiadał na pytania sprawiał wrażenie, że znał się na rzeczy.
Zabezpieczenie przesyłki
Rower wysyłany jest w bardzo solidnym pudle które nazywają Bikeguard i jest obowiązkowo dołączane do każdego zamówienia (16.90 Eur). Całość jest zapakowana z głową i praktycznie wyklucza możliwość uszkodzenia. Nawet pudełko z pedałami, które zamówiłem nie było wrzucone do kartonu na odczepnego, ale owinięte solidną ilością folii bąbelkowej i przymocowane we wnętrzu kartonu tak, żeby nie latało.
Kierownica jest odkręcona i owinięta folią. Rurki ramy zabezpieczone gąbką. tylny widelec zabezpieczony przed zgnieceniem przes wsadzenie deski rozporowej zamiast koła.
Nie robiłem zdjęć ani filmu z unboxingu bo na youtubie są już ładne filmiki:
Przesyłkę dostarcza DHL w cenie 39.69 Eur.
Pakowanie i przesykłę oceniam na najwyższym poziomie.
Co w kartonie
W kartonie (poza rowerem oczywiście) mamy: - grubą instrukcję Canyona - poza montażem opisuje zasady bezpieczeństwa, obsługę etc. Dołączyli płytkę CD ale nie wiem co na niej jest - nie mam kompa z czytnikiem - instrukcje producentów wszystkich elementów osprzętu - shimano, mavic, ritchey etc - imbus dynanometryczny (!!!) - w instrukcji opisano z jakim momentem dokręcać wrażliwe elementy ale oczywiście bez takiego narzędzia ciężko ocenić tą siłe. Dlatego dodają je do zestawu - zestaw odblasków na szprychy + przód i tył. Odpuściłem sobie ich montaż - checklista, na której któryś z inżynierów Canyona podpisał się imieniem i nazwiskiem powierdzając montaż osprzętu na ramie, regulację i pakowanie.
Ogólnie rower po złożeniu i drobnej regulacją tylniej przerzutki (pół obrotu nakrętką na lince) nadawał się do jazdy. Ja jeszcze domontowałem czujnik garmina i pedały.
Też nie jestem zachwycony tą osłonką ale na razie ją zostawię (gdybym np. miał odesłać rowerek ;-) )
Wrażenia z jazdy
No cóż... Muszę przyznać, że to moja pierwsza szosa więc trudno mi porównywać. Jestem niesamowicie zaskoczony zrywnością roweru, tym jak w kilka sekund ze spokojnego toczenia można rozbujać się ładnych kilkudziesięciu km/h.
Do tego klasa pracy osprzętu Shimano Ultegra - wszystko chodzi jak marzenie, bez żadnych zgrzytów czy zamyśleń przy zmianie przełożenia. Powiem tylko, że niezależnie od tego, czy z przodu jedziemy na małym czy dużym blacie, z tyłu bez problemu możemy przejść całą kasetę od najmniejszego do największego trybiku (i oczywiście spowrotem). I zero zgrzytów czy szurania w przedniej przekładni! Oczywiście, do tego musimy użyć (nie wiem, czy dobrze to nazwę) międzybiegu z przodu w trakcie wędrówki po przełożeniach z tyłu.
Co prawda przejechałem się tylko pół godziny ale wydaje mi się, że udało nam się trafić idealnie w rozmiar ramy. Nie odważyłem się wyjechać z pedałami z zatrzaskami - po kilku próbach awaryjnego wypinania, które zrobiłem w domu przy pomocy drugiej osoby trzymającej i puszczającej rower stwierdziłem, że na razie wyjadę na jazdę testową ze starymi platformami z MTB
Kolejne obserwacje z tej krótkiej jazdy: - Rower jest zrywny i szybki, jeśli ktoś szuka porównania to tak jakby przesiąść się z samochodu typu SUV na małe, sportowe coupe. Ale uwaga - jeśli ktoś liczy na to, że rower "sam jedzie" to może się rozczarować - dalej trzeba mieć power w nogach i siłę w płucach. - Praktycznie nie da się jechać szosą po drodze rowerowej z kostki. Czujesz każde łączenie i wcale nie jest przy większych prędkościach bezpiecznie. - Dzięki wspaniałomyślnemu szefowi, który postanowił podzielić się zyskami i przyznał małe premie zrobiłem sobie jeszcze jeden prezent i kupiłem Garmina Edge 800 z czujnikiem tętna i prędkości/kadencji. Po kilku treningach indoor i tej jednej jeździe na zewnątrz muszę powiedzieć, że jestem zachwycony tym sprzętem. Polecam każdemu - i tym, którzy naprawdę potrzebują kompletnego monitoringu swoich treningów, i tym, którzy po prostu są maniakami elektronicznych gadżetów.
Myślę, że jutro założę kask i wybiorę się z szosowymi pedałami. Mam nadzieję, że uda mi się wrócić bez żadnych kraks; szkoda by było zarysować nowiutki rowerek
Bloki standardowe, które przyszły razem z pedałami, tj. szare (z luzem 4.5 stopnia).
Po wielu przymiarkach wybrałem Sidi Ergo 2. Ten but najlepiej leżał na mojej nodze, mimo, że jechałem z zamiarem kupienia Shimano (SH-133 albo 084). Niestety, słabo nie leżał na mojej nodze i chcąc niechcąc zostałem przy Sidi. Nie mówię, że Shimano jest gorsze, po prostu wydaje mi się, że pasuje na szersze stopy.
No tak wszystko ladnie kolorowo ale nie podales , wagi tego rowerka jak do 5tys to moze byc na SH chodz cudow nie ma co oczekiwac ;-)
Na moje z biegiem czasu kola do zmiany ultegra 6700 moze zostac , w polsce jakbys dobrze poszukal to tez bys podobny rowerek znalazl moze nie canyon ale tez dobrej klasy ;-)
KeNaJ: Oglądając czarne ramy Canyona jeżdżące w tegorocznym TdF w teamie Katiusha stwierdziłem, że teraz bym się skusił na czarne malowanie :-) No ale to już po ptokach...
Ładnie to wszystko nakreliles jak przebiegal zakup , napewno ulatwi to sprawe ludziom ktorzy beda chcieli zakupic tej firmy rower milo sie to czytalo ;-)
Rama typowo robiona w slopingu, pewnie trafiles rozmiarowo dobrze 56 powinno byc optymalnie jak na twoje 185cm napisz ile tam oni daja gwarancji na rame
JHartman a napisałeś wyżej że przelew z konta bankowego też można zrobić płacąc za rower? Ja tam kredytówek nie posiadam za to chętnie zapłacę im przelewem. Jest tam taka możliwość?
winnepago może odpowiem na Twoje pytanie gdyż sam niedawno płaciłem u nich za ramę przelewem. Jak widać można i w ten sposób regulować transakcję. Przysyłają na e-mail fakturę ze wszystkimi danymi do przelewu. Od momentu wysłania przelewu czekałem jakieś 10 dni na paczkę. Z tym że w ten sposób koszty mogą być nieco większe w zależności od banku są pobierane opłaty za przelewy zagraniczne większe lub mniejsze. Jeśli chodzi o samą wysyłkę to mam podobne doświadczenia ale ja zamawiałem samą ramę więc przysłali mi ją nie tak bardzo gustownie zapakowaną w firmowe pudło a jedynie w zwykły szary karton. Dodatkowo nie otrzymałem imbusa oraz instrukcji.
W zależności od banku są pobierane opłaty za przelewy zagraniczne większe lub mniejsze.
winnepago, sprawdź, czy Twój bank oferuje przelewy SEPA. W ramach UE te przelewy kosztują ok. 5 PLN więc całkiem przyzwoicie. Przelewy SWIFT są cholernie drogie - kilkadziesiąt albo i więcej PLN.
krzysztof1985 - na ramę i widelec dają 6 lat gwarancji (tylko dla 1-szego właściciela; przy odsprzedaży standardowe 2 lata). Do tego oferują Crash Replacement i nową ramę można mieć za około 50% (dla rowerów jednorocznych) do 80% normalnej ceny (w 3-cim roku).
1415chris - masz jakieś złe doświadczenia z tym kluczykiem?