Skocz do zawartości


Zdjęcie

HaiBike Q Race RC (rok 2012)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 winnepago

winnepago
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądToruń

Napisano 16 sierpień 2012 - 21:34

No i w końcu jestem bardzo szczęśliwym posiadaczem tego rowerku:)
HaiBike Q Race RC

Dołączona grafika
Dołączona grafika

---------specyfikacja--------
Rama: Aluminum 6061 triple butted, hydroforced tubes
Widelec:Carbon fork with Carbon-steerer, 1 1/8" - 1 1/4"
Przerzutka przednia: Shimano Ultegra 6700, clamp 31,8mm
Przerzutka tylna: Shimano Ultegra 6700, 20-sp
Dźwignia zmiany biegów: Shimano Ultegra ST-6700, Dual Control
Korba: Shimano Ultegra 6750, Hollowtech II, 50-34T
Suport: Shimano Ultegra 6750, Hollowtech II
Kaseta: Shimano Ultegra 6700, 11-28 T, 10-sp
Łańcuch: Shimano Ultegra 6700
Dźwignia hamulca: Shimano Ultegra ST-6700, Dual Control
Hamulce (przód): Shimano R561
Hamulce tył): Shimano R561
Opony: Schwalbe Lugano, 23-622,
Obręcz: Shimano RS10
Kierownica: XLC Pro Road, oversize
Mostek: XLC Pro,oversize
Stery: FSA Orbit, 1 1/8" - 1 1/ 4"
Siodło: Selle San Marco Concor
Sztyca: XLC Pro 27,2mm, Alu Patent, seatclamp
Pedały: dokupiłem osobno shimano SPD PD-M540
Całkowita masa: 7,9 kg

---------zakup-----------
Bardzo długo zastanawiałem się nad wyborem roweru. Forum czytałem wzdłuż i w szerz... Interesował mnie rower za ok 5tyś zł z możliwie najlepszą grupą oprzyrządowania i kół. Zastanawiałem się nad Canyon Roadlite 7.0 (niestety tylko zakup u producenta w Niemczech) oraz HaiBike Q Race RC – dostępny również u Polskich sprzedawców. W końcu zdecydowałem że wolę kupić rower u Polskiego sprzedawcy, poza tym HaiBike ma ramę nowszej generacji. Zdecydowałem się na zakup ze sklepu Activa bo chyba tam najlepiej dogadywałem się ze sprzedawcą, a i oni potraktowali mnie poważnie nie spiesząc się podczas rozmowy telefonicznej i cierpliwie odpowiadali na moje pytania – a uwierzcie mi, że wierciłem dziurę w brzuchu ostro:P
Takie zestawienie na ultegrze mi odpowiadało, więc zadzwoniłem, otrzymałem fachową poradę odnośnie doboru rozmiaru ramy (opiszę to jeszcze poniżej), opis gwarancji na rower, a także informacji na temat jakości tej marki itp. Udało mi się również wynegocjować cenę na 5200zł i zdecydowałem się na zakup:) Otrzymałem informację, że rower jest już zamówiony u producenta w Niemczech (rozmiaru 56 który do mnie pasował akurat nie było na stanie) i w ciągu 7 dni otrzymałem zapakowaną paczkę kurierem DHL. Oczywiście w międzyczasie był kontakt, że rower dotarł do sklepu, jest sprawdzany i regulowany i tego samego dnia wysłany dalej do mnie.

-----paczka-odbiór-montaż-ustawienia------
Rower dobrze zabezpieczony do transportu. Po rozpakowaniu skręciłem wszystko, ustawienia zajęły mi trochę czasu – wiadomo trzeba testować, w końcu dopasowałem się idealnie. Aby ustawić porządnie moją pozycję skorzystałem z informacji które znalazłem na tym forum http://www.forumszos...opic.php?t=4864 – dokładnie obejrzałem filmy i postępowałem krok po kroku aż do uzyskania wygodnej pozycji. Zwróćcie uwagę, że musiałem wypchnąć do przodu siodło prawie do końca i ponieważ siodło jest profilowane ustawienie pozostawiłem własnym odczuciom, a nie poziomicy. Efekt jest taki, że centralna część siodła jest pochylona lekko w dół co nie doprowadza do ugniatania gruczołu prostaty podczas jazdy, a przy okazji nie mam uczucia, że zsuwam się. Jadąc bez trzymanki na spokojnie nie mam uczucia zsuwania się do przodu. Widocznie tak jestem zbudowany i to mi tak pasuje:)

--------jazda - odczucia------------
Mój wzrost to 179cm, a noga po wewnętrznej stronie to 84-85 cm mierzone w bieliźnie z książką między nogami podniesioną do góry do uczucia lekkiego „dyskomfortu”;), waga moja 82kg. Sprzedawca doradził mi ramę 54 do 56 – górna rama w HaiBike przy rozmiarze 56 to 56,5 cm. Wybrałem większą ramę czyli rozmiar 56 z uwagi, że moja stara szosa była też długa na 56 cm.

Podczas jazdy nie odczuwam dyskomfortów, a rower doskonale się prowadzi. Odkąd przesiadłem się ze starej szosy nie mam problemów z lewym ramieniem i barkiem (cierpło wcześniej) – teraz tego problemu nie ma. Wydaje mi się, że to zasługa tych klamko manetek i kształtu kierownicy – jest to po prostu dla mnie wygodne. Rower kantuje się świetnie, mechanizmy działają jak marzenie... Nie ma problemów ze zmianą biegów nawet podczas pompowanie pod górę, a średnia prędkość w porównaniu do mojego poprzedniego roweru szosowego skoczyła 4 km/h w górę. Dodatkowo (co najważniejsze chyba) jakbym znacznie mniej się męczył i teraz na prawdę mogę zrobić dobry i długi trening:) Nawet jak jadę pod wiatr to jest jakaś lepsza pozycja bo też średnia lepsza niż w poprzedniej szosie. Rama - nie czuję jakiś niepokojących rzeczy, widelec też dobrze zbiera nierówności (jak to w szosie:)) i przy pełnym wychyleniu do przodu czuje się, że to wszystko rzeczywiście trzyma się kupy:) Rower po złożeniu ważył rzeczywiście 7,9 kg. Wykonanie ramy (spawy) bez zarzutu. Podzespoły zgodne z specyfikacją, koła – jak dla mnie rewelka, na razie na nic narzekać nie mogę, a mam przejechane już 600km. Podczas deszczu jak wszystko jest mokre i piskiem oblepione to wystarczy spłukać wodą (ale nie pod wysokim ciśnieniem tylko taką z węża swobodnie lejącą się) wszystko ładnie się czyści i po wyschnięciu dalej ładnie pracuje jak nowe:) W starej szosie niestety piach podczas jazdy wchodził wszędzie... a tu normalnie jak lądowanie na marsie – zupełnie inna technologia:)

Jeśli ktoś ma 179 cm wzrostu i nogę po wewnętrznej stronie to 84-85 cm to może również rozważyć zakup ramy nr 54 – ten rozmiar powinien być również dobry i dawać dobry komfort podczas jazdy:)

----Podsumowanie-----
Kupiłem w określonym przedziale cenowym bardzo dobry rower:) Przypominam, że rower jest nowy i posiada 2 lata gwarancji, a cena w stosunku do jakości i wysokiej grupy podzespołów moim zdaniem jest bardzo dobra:)
Rower tak jak widzicie uzbrojony jest w dwa koszyki (lubię sobie wypić po prostu:P); pompkę Lezyne na wypadek gumy (do 6,2 bara – i tyle rzeczywiście pompuje); światełka tył i przód, licznik no i oczywiście w tą iście atrakcyjnie wyglądającą torbę na ramie (to jeszcze z poprzedniej szosy – sentyment chyba) gdzie mieści się dętka, łyżka, redukcja do pompowania na stacji z kompresora, rękawiczki jednorazowe i klucze do domu i piwnicy. Proszę się nie nabijać z tej torb:PPPP
Podsumowując dalej nie mogę złego słowa powiedzieć na zakup roweru w sklepie Activa www.rower.com.pl , a w sprawie wyboru szosy prosić do telefonu Pana Tadeusza – na pewno pomoże i odpowie na wszystkie pytania nawet jak będziecie szukać dziury w całym.

I teraz najważniejsze pytanie na jakie muszę odpowiedzieć robiąc taki test mojego zakupu...
Czy mając ponownie te 5 tysiaków czy kupił bym jeszcze raz ten sam rower czy inny ?

Odpowiedź brzmi: Tak kupił bym ten sam rower.

do zobaczenia na trasie:)

#2 severall

severall
  • Użytkownik
  • 690 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 17 sierpień 2012 - 18:08

Rowerek pierwsza klasa ! Ładne kolorki.
Zmieniłbym sztycę na taką bez offsetu, wtedy siodełko nie musiałoby być tak skrajnie przesunięte i wyglądałoby to ładniej. Koszyki bidonów miałeś w zestawie czy dokupiłeś osobno? Bardzo fajnie pasują

Życzę wielu kilometrów. ;)

#3 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 17 sierpień 2012 - 21:10

Ja tez w pierwszej kolejności wywalił bym tą torbe na ramie. Nie dość, że fatalnie to wyglada to i paski ją mocujące porysują ramę, a szkoda by było ładnego lakieru. W jakąś torebke podsiodłową na pewno zmieścił byś te wszystkie graty które wozisz pod ramą.

#4 winnepago

winnepago
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądToruń

Napisano 18 sierpień 2012 - 11:14

Pod paski torby podklejki zrobiłem tymczasowe z taśmy przezroczystej, a torbę zmienię jak tylko trafię na coś fajnego co będzie mi pasować - obiecuję:P

Koszyki są stalowe firmy kross tylko napis zamalowałem bo mi się to jakoś nie podobało. Zdecydowałem się na nie bo ważą 24g sztuka, były zdecydowanie tańsze od karbonu no i jak zauważyłeś po prostu pasują:) Bidony dobrze się trzymają. Dobre rozwiązanie za dobrą kasę:)

A i owijkę na kierownicy pochwalę, bo mimo że biała to nie brudzi się. A jak była ubrudzona po jeździe w deszczu to szczoty użyłem, wody i płynu do naczyń i wszystko schodzi pięknie:)

Z tym offsetem to na razie nie mam ciśnienia jakiegoś:) jeździ się dobrze a to najważniejsze - ale być może kiedyś wymienię:)

A do torby tak się przyzwyczaiłem przez tyle lat, że jak myślę o nowej to łezka w oku się kręci....:(:(

#5 dadcom

dadcom
  • Użytkownik
  • 31 postów
  • SkądOstrów Wlkp

Napisano 18 sierpień 2012 - 11:58

Gratulacje dobrego wyboru zarowno roweru jak i sklepu.Tez uzytkuje HAJA ,ktorego zakupiłem we wspomnianym sklepie-potwierdzam podejscie obsługi.
Tez mialem ten model siodelka jednak mi nie odpowiadal, musialem je dziwnie ustawiac wiec zmienilem na SI i jest zarowno ok pod siedzeniem ,jak i nareszcie normalnie wyglada.
Zycze wiele milych km.

#6 Huskacz

Huskacz
  • Użytkownik
  • 127 postów
  • Skądtaka śląska wiocha

Napisano 18 sierpień 2012 - 12:03

Zaciski kół zmieniłabym na czarny/czerwony :-D

#7 winnepago

winnepago
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądToruń

Napisano 19 sierpień 2012 - 13:27

Zaciski kół zmieniłabym na czarny/czerwony :-D

normalnie jeżdżę tak szybko że nikt nawet nie zauważy:P

#8 Huskacz

Huskacz
  • Użytkownik
  • 127 postów
  • Skądtaka śląska wiocha

Napisano 19 sierpień 2012 - 16:11

Ale to już takie szczególiki są, mało ważne :) przy całości to jest nic! :)

Haibike mają świetne jednak te ramy :)

#9 zbigniews58

zbigniews58
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Skądok0olice łenczycy

Napisano 19 sierpień 2012 - 17:23

takim rowerkiem tszeba jezdzic jeszcze

#10 winnepago

winnepago
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądToruń

Napisano 19 sierpień 2012 - 19:02

takim rowerkiem tszeba jezdzic jeszcze

no i właśnie o to chodzi:) km cały czas przybywa, a za zaoszczędzone paliwko oddaje żonie, żebym mógł trzymać rower w domu - taki czynsz za garażowanie haha:) i gdzie tu sprawiedliwość:P No ale w pełni się zgadzam - i nie wolno o tym nigdy zapominać że rower po pierwsze jest do jeżdżenia, a po drugie też do jeżdżenia:) wizus cieszy oczywiście ale to taka dodatkowa atrakcja:)