Skocz do zawartości


Zdjęcie

Skrzypiąca kierownica


5 odpowiedzi w tym temacie

#1 jaszi

jaszi
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • SkądŚwiętokrzyskie

Napisano 28 sierpień 2012 - 09:46

Witam, może macie jakiś pomysł jak temu zaradzić. Strasznie irytuje mnie skrzypiąca kierownica w mej szosie. Zazwyczaj ma to miejsce przy mocniejszym naciskaniu na nią, albo ciągnięciu gdy się zapieram stając na pedałach np. podczas podjazdów. Wykręcałem już sam wspornik, czyściłem w środku, to samo robiłem z samą kierownicą, że czyściłem w miejscu montowania do wspornika. Problem ciągle występuje. Nie rozbierałem jeszcze widelca bo wydaje się, że działa wszystko ok i nie to miejsce jest problemem jak mi się wydaje. A skoro jest dobrze to myślę, że nie trzeba psuć. W ostateczności jak nic nie poradzicie to dobiorę się do wnętrza. Na sucho gdy rower stoi ciągnę na wszystkie strony i nic nie słychać, dlatego też nie mogę zlokalizować dokładnego miejsca problemu. Objawia się to jedynie podczas jazdy. Wszelkie inne miejsca jak piasty i suport można wyeliminować bo robiłem tam generalny remont i wszystko chodzi aż miło. Macie jakieś pomysły jak temu zaradzić. Może nasmarować czymś rurkę od wspornika? Bo wnętrze w ramie jest trochę przerdzewiałe i może dlatego tak jest. Strasznie irytuje mnie ten problem bo wyciszyłem już wszystko co przeszkadzało i zostało tylko to. Dodam jeszcze, że kombinowałem z różną siłą dokręcenia śrub w sporniku, jako że nie posiadam klucza dynamometrycznego robiłem to na czuja. Niestety ani lekkie, ani mocniejsze dokręcenie nie pomaga. Na koniec poglądowe zdjęcie, które jeszcze jest z aukcji. Odkąd jestem właścicielem nie ma już na kierownicy tych zbędnych bajerów, jest tylko licznik i małe światełko:


http://img03.allegro...02/2518660227_3

#2 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 28 sierpień 2012 - 11:14

Sprawdź stery.

#3 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 28 sierpień 2012 - 13:49

Kolego jezeli masz stary widelec, karbonowy spojrz bo jezeli, piszesz podczas jazdy na stojaco slychac dziwnie trzaski tez moze byc tego przyczyna .

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#4 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 28 sierpień 2012 - 14:05

Rurkę wspornika i wnętrze rury sterowej widelca nasmarować koniecznie (jakimś smarem do łożysk), jeśli chcesz jeszcze kiedyś ruszyć wspornik. Aluminiowe mostki tego typu lubią się zapiekać. Generalnie mostek na klin ma to do siebie, że górna jego część, nawet przy bardzo mocnym dokręceniu, pracuje nieco na boki. Jeśli jest tu trochę rdzy, może to powodować jakieś odgłosy. Połączenie z kierownicą na jedną śrubę też nie jest optymalnym rozwiązaniem. Przy idealnym dopasowaniu średnic i precyzyjnym wykonaniu jakoś się to trzyma, ale w starych rowerach różnie z tym bywa.
Sam miałem ostatnio problem ze skrzypieniem gdzieś w kierownicy w rowerze crossowym (mostek cr-mo na klin i aluminiowa kierownica - i były to nowe części). Parę razy dokręcałem, dawałem na śrubę czerwony Loctite, i ciągle skrzypiało. Dopiero gdy zmierzyłem średnicę kierownicy (miało być 25,4) okazało się, że jest lekki owal i średnica waha się od 25,1 do 25,4 (prosta kierownica marki Rito). Nawet po mocnym dokręceniu widać było szczelinę między obejmą mostka i kierownicą. Ponieważ kierownica kosztowała mnie 10 zł pomyślałem, że nie mam nic do stracenia i spróbuję patentu z podkładką z cienkiej blaszki aluminiowej (z puszki po piwie). Pomogło.

#5 jaszi

jaszi
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • SkądŚwiętokrzyskie

Napisano 28 sierpień 2012 - 14:12

Widelec raczej jest stalowy jak chyba i reszta i wsio oryginalne. Luzów nie zauważyłem na stykach ale kilka razy jak odkręcałem, czyściłem na nowo to na chwile pomagało, ale potem znów skrzypiało. Na razie szukam klucza żeby odkręcić ster bo aktualnie nie posiadam, ale wcześniej może faktycznie zasmaruje trochę w środku i sprawdzę czy dało radę. Myślałem, że obejdzie się bez rozkręcania, bo naprawdę nie mam tam żadnych luzów.

#6 jaszi

jaszi
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • SkądŚwiętokrzyskie

Napisano 28 sierpień 2012 - 20:03

No to udało się pozbyć skrzypienia. Obeszło się na szczęście bez rozkręcania sterów. Okazało się, że wystarczyło posmarować trochę w środku i sam klin też. Teraz mam kolejny problem ze skrzypieniem, ale tym razem w suporcie :-x Ale z tym raczej poradzę. Dzięki za rady bo jakoś tak niedorzeczne wydawało mi się smarowanie wspornika od środka. 8-)



Dodaj odpowiedź