Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ultegra Di2 vs. SRAM Red


44 odpowiedzi w tym temacie

#21 Ciachoorsky

Ciachoorsky
  • Użytkownik
  • 294 postów
  • SkądOpole

Napisano 25 luty 2020 - 11:21

@Rose

właśnie jeśli chodzi o Force AXS to już naczytałem się opinii, oglądałem filmiki z incydentami, z głośną pracą łańcucha itd. Ciekawe. Po tym co widziałem, sam na pewno nie szedłbym w tą grupę. Jeśli Red AXS pracuje lepiej to ok, ale no szkoda, że Forca nie zrobili tak jak Ultgera

 

@Ciacho

o co chodzi z karabinem i masłem? a co do kabli to w sumie montuje się raz i nara. Ja się raz z tym bawiłem gdy wymieniałem kierę na wewn. prowadzenie przewodów, ale potem oddałem do serwisu. Normalnie rowerzyści na co dzień nie składają ram z Di2 tylko kupują gotowe i jeżdżą. Ale co do przyszłej generacji to też rozważam czy nie przejść na Srama jeśli Shimano nie zrezygnuje z linek. Powstrzymują mnie cena i te przepaskudne wielkie ciężkie klamki sramowskie. 

Ergonomii klamek i prędkości działania (chodzi szybciej jak SRAM) nie będę kwestionował. Jako użytkownik Di2 poprzednio mam poprostu porównanie pomiędzy dwoma systemami i kultura pracy SRAMa odpowiada mi bardziej - natomiast mam znajomego który twierdzi że ETAP działa jak wiadro kartofli i jest wyznawcą Shimano. 

Co do samych kabli - to ok, w przypadku kiedy kupujesz gotowy rower się tym nie martwisz. Ale jeśli składasz to dobieranie ich długości tak aby nie było za krótko, ani za długo, sam ich umiejętny montaż tak aby nie telepało się to bezsensownie wewnątrz ramy - to cechy Shimano które po przesiadce na ETAPa uniemożliwiają w moim przypadku jakikolwiek powrót do kabli.



#22 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2875 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 25 luty 2020 - 14:16

noo

jak dla mnie mogliby nawet pozostać w 11sp, byle dali bezprzewody i lepsze zestopniowanie kaset (czyt. gęsto w dole, rzadko w górze)



#23 KMQ

KMQ
  • Użytkownik
  • 829 postów

Napisano 25 luty 2020 - 15:24

Mam Tarmaca na DI2 Dura Ace i Gravela Fuji Jari na Sram Force AXS. Manetki Force sa polaczone z przerzutka eagle xx1 axs czyli jest 12 biegowa kaseta na lancuchu Eagle.
Sram w gravelu sprawdza sie znakomicie, dziala szybko i bez zastanawiania i nie ma znaczenia czy jest mokro czy jest na przerzutce 100g blota, zawsze w punkt, manetki sa bardzo duze i dzieki temu na szutry i do lasu bardzo wygodne ale ja nie wyobrazam ich sobie w Tarmacu w miejsce Dura Ace, bo sa za duze.... w druga strone czyli manetki Dura Ace w gravelu to tez nie za bardzo, nie probowalem nowego GRXa ale patrzac po zdjeciach to powinno byc niezle. Hamulce sa porownywalne choc mam wrazenie ze sram hamuje lepiej ale moze dlatego ze mam 160mm tarcze na obu kolach a w Tarmacu 160 przod i 140tyl.

#24 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2875 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 25 luty 2020 - 16:55

ja mam 140tki obie XTR, nowe klocki wstawione i jest kosior

te metaliczne klocki super jak mi wymienili z zużytych żywicznych czy jakichś tam



#25 paulsen

paulsen
  • Użytkownik
  • 681 postów

Napisano 25 luty 2020 - 19:43

Brak przewodów w AXS to fajna sprawa i estetycznie to wszystko wygląda. Odnośnie SRAM w gravelu - będzie działać miodnie, bo nie ma przedniej przerzutki  :) , a ergonomia klamek z wysokim rogiem faktycznie jakby zoptymalizowana pod terenową jazdę. Jeśli mowa o hamulcach - spostrzeżenia tyczą się ostrego zjeżdżania w Alpach i Dolomitach. Na mniej wymagających zjazdach Shimano i Sram hamują podobnie. Wycie SRAMa przy ostrzejszej jeździe nie zmienia się od kilku sezonów - sprawdzone na Kitzbuehel Horn i okolicach Trento. Wiązałem duże nadzieje z Force AXS, ale w prywatnym rowerze zdecydowałem się na Di2 mimo identycznej prawie ceny. Choroby wieku dziecięcego nie odstraszyły mnie tak mocno jak problemy z hamulcami SRAM w rowerach MTB, z którymi się stykałem oraz po rozmowach z serwisantami z wypożyczalni z miejsc gdzie Europa zjeżdża na zgrupki. Cała grupa SRAM/Reverb schodzi na psy i dlatego tak lobbuję za shimano.... 



#26 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 27 luty 2020 - 08:15

Wyjce można uciszyć innymi klockami. Ostatnio polubiłem się z angielskimi discobrakes. Wybrałem metaliczne i ichnie wynalazki bezmiedziowe. Obecnie mam tarcze Srama (centerline), wcześniej Hope i Shimano. Bezmiedziowe są cicho nawet gdy leje. To dla mnie nowość, do tej pory przez 19 lat z tarczówkami nie było mi to dane. Bardzo dobry produkt. Cena poniżej średniej dla dobrych klocków.

#27 Chikushou

Chikushou
  • Użytkownik
  • 861 postów
  • SkądOstrów Wlkp.

Napisano 27 luty 2020 - 12:03

Ogólnie moim zdaniem można temat podsumować bardzo krótko:

Szosa - Shimano (lepszy wygląd, lepsza cena, większa dostępność i niezawodność. Dodatkowo można się pokusić, że hamuje też lepiej (rim brake), a niektórzy twierdza ze w przypadku tarczówek również, aczkolwiek nie jeździłem. Szybkość i jakość zmiany przełożeń przy DI2 vs Etap też na moje na korzyść shimano, szczególnie jeśli mówimy o przerzucaniu z przodu).

 

CX/MTB - SRAM (lepsza modulacja hamowania, lepsza precyzja zmiany biegów i ogólnie sram w tematyce MTB wyprzedza shimano o ~ 3 lata. Ogólnie w tematyce 1xYY sram wypada moim zdaniem dużo lepiej.)



#28 lukaszzsch

lukaszzsch
  • Użytkownik
  • 728 postów

Napisano 30 sierpień 2020 - 17:26

Czy ktoś mi wytłumaczy jaka jest różnica pomiędzy sramem Axs, a poprzednim 2x11.

Wiadomo, że dochodzi jeden bieg na kasecie, ale czy same możliwości systemu są podobne?

#29 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 30 sierpień 2020 - 21:42

Różnią się łańcuchem, konstrukcją zębów kasety i korby. Kompatybilne tylko force-red 12sp.

#30 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4482 postów
  • SkądSurrey

Napisano 31 sierpień 2020 - 08:34

Do tego soft pierszego Etapa jest niekonfigurowalny.
Ale jego niezaprzeczalnym atutem jest otwarty ekosystem. Dowolnosc wyboru kaset, lancuchow, koleczek wozka i tarcz korby.

#31 lukaszzsch

lukaszzsch
  • Użytkownik
  • 728 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 08:37

Do tego soft pierszego Etapa jest niekonfigurowalny.
Ale jego niezaprzeczalnym atutem jest otwarty ekosystem. Dowolnosc wyboru kaset, lancuchow, koleczek wozka i tarcz korby.

Liczyłem na twoją właśnie odpowiedź, dziękuję.

Rozumiem zatem, że opcje typu semi-synchro, sekwencja nie działają w starszym, jedenastobiegowym etapie?

#32 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4482 postów
  • SkądSurrey

Napisano 31 sierpień 2020 - 08:46

Tak, dokladnie, zero jakichkolwiek ustawien. Z tym ze jego ustwienie, prawa manetka biegi twardsze, lewa miekksze, obie jednoczesnie, zmiana na korbie, jest bardzo intuicyjne. Moze to kwestia dlugoletniego przyzwyczajenia ale majac nawet opcje zmiany, watpie zebym to utawial inaczej. Rowniez, system tak prosty, ze nie widze uzasadnienia dla samoistnej zmiany biegow. Jako gadzet, owszem ale w praktyce nie widze tego.
Wez jeszcze pod uwage, ze kasety axs wymagaja piast xdr, poprzedniego Etapa zalozysz na kazda 11s piaste.
  • lukaszzsch lubi to

#33 lukaszzsch

lukaszzsch
  • Użytkownik
  • 728 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 09:06

Bębenek to mniejszy problem. Większym jest pojemność przedniej przerzutki, wiec dowolności wyboru korby praktycznie nie ma.

#34 jajacek

jajacek
  • Użytkownik
  • 535 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 październik 2020 - 17:33

Mamy w jednym Tarmacu Ultegrę Di2 8050, w drugim Ultegrę Di2 6870. W rowerze czasowym Sram Etap 2x11. W porównaniu do Ultegry Sram to dno i metr mułu. Nie dość że niekonfigurowalny to jeszcze kultura pracy napędu w Sramie jak w taśmociągu na który rzucasz kartofle. Jakbym się cofnął o 20 lat. Dziwię się że ktokolwiek tę nędzę może polecać. Mamy jeszcze Campę mechaniczną, Chorusa 2x11 i Recorda 2x11. Kultura pracy wyśmienita. Na Campie elektrycznej nie jeździłem.


  • kaloo i Marcin321 lubią to

#35 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 11 październik 2020 - 18:18

Wg. mnie, podstawowy atut Srama to bezprzewodowość. Coś co podczas jazdy jest niezauważalne, ale podczas serwisu znacznie łatwiejsze. Niestety dostępność komponentów Srama w Polsce, w razie awarii, jest beznadziejna. Do Shimano można kupić wszystkio niemal od ręki. Poza tym, w Polsce Sram ma pewnego rodzaju aurę ekskluzywności. Lans, jak wszyscy wiemy jest bardzo ważny. 😄 Osobiście wybrałbym Srama tylko do roweru czasowego z pełną integracją cockpitu. Ze względu na brak możliwości przycięcia kabli podczas transportu (zakładam transport roweru na zawody triatlonowe). W normalnej szosie, nawet z pełną integracją, użytkowaną regularnie na co dzień i podczas wyścigów czy ustawek wybrałbym zdecydowanie Shimano. Kultura pracy Shimano jest rewelacyjna, a kable na co dzień kompletnie bez znaczenia. Ergonomia i kształt klamkomanetek Shimano jest jak dla mnie wzorem. Tu Sram musi zdecydowanie odrobić zadanie domowe... Jak już napisałem, osobiście nie mam elektryki, ale miałem okazję pojeździć trochę na Ultegra di2 kolegi i testowym Treku na Sram force. Jeśli kiedykolwiek będę kupował rower ma elektryce, to jeśli w tym temacie się nic nie zmieni, nawet nie spojrzę na Srama. To oczywiście subiektywna opinia, ale gdybym wydał ponad 20 tyś. na rower i w razie awarii, musiał czekać 2 tygodnie lub dłużej na część, to bym wyszedł z siebie i stanął obok!

#36 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 11 październik 2020 - 19:17

Możesz nabyć wszystko od ręki, kilka niemieckich sklepów oferuje ze stałym dostępem i bdb cenami. Wybierając dhl jako kuriera paczka idzie 3 dni.
Realizacja zamówień wróciła do normy.
Od kilku miesięcy kupuje w bike discount.de. Bardzo dobrze działa bike components.de.

#37 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2875 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 październik 2020 - 19:18

lans srans.. w szosie nie mogę patrzeć na to paskudztwo, i klamki i przerzutki


  • kaloo lubi to

#38 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 11 październik 2020 - 19:46

Możesz nabyć wszystko od ręki, kilka niemieckich sklepów oferuje ze stałym dostępem i bdb cenami. Wybierając dhl jako kuriera paczka idzie 3 dni.
Realizacja zamówień wróciła do normy.
Od kilku miesięcy kupuje w bike discount.de. Bardzo dobrze działa bike components.de.


Ok. Ale Polska jest jednak sporym rynkiem i konieczność ściągania części z innego kraju jest delikatnie mówiąc słabe. I w razie czego, bujać się z gwarancją. To nie śrubka za kilka złotych. Jeszcze, żeby Sram był znacząco lepszy od Shimano. Ale w mojej ocenie nie jest. Jeśli kupisz rower przez polskiego dystrybutora i w razie naprawy na gwarancji czekasz. Wtedy nie kupujesz na własną rękę, skoro naprawę powinieneś mieć za free. Może w ostatnim czasie się coś zmieniło, ale jak pytałem oddając testówkę, sprzedawca trochę kręcił i wyszło na to, że bywa różnie. Jakoś mnie nie przekonał. W sumie nie musiał, ale gdybym faktycznie był zainteresowany kupnem, to raczej mnie zniechęcił. Generalnie na pytanie o Shimano, powiedział, że jeśli nie ma czegoś na półce, to 2-3 dni i wszystko na miejscu. Ale na dzień dzisiejszy, to nie mój problem.😄

#39 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 11 październik 2020 - 19:58

Czy kupno w Polsce nie powoduje bujania się z gwarancją?
Kupiłem narzędzie u Niemca. Brakowało jednego elementu. Mail do sklepu ze zdjęciem. Mail wysłany w niedzielę, odpowiedź w poniedziałek, zamiennik wysłali priorytetem dhl, był we wtorek. Nie prosiłem o taką przesyłkę.
Wg polskiego forum mechaników magazyny Shimano są puste, nie mam powodu podważać ich opinii.
Oficjalna dystrybucja Srama w Polsce za czasów Harfy była wybitnie kiepska.

#40 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 11 październik 2020 - 20:14

Nie wiem co jest w magazynie Shimano. Wyraźnie napisałem, że tak powiedział mi sprzedawca. Nie napisałem, że na coś czekałem. Możliwe, że dystrybucja Srama w Polsce ostatnio się poprawiła, ale ogólnie na dzień dzisiejszy taka panuje opinia. Nie zależnie od tego, wygląd i działanie Sram, mnie odraża, więc gdybym wybierał, nie miałbym wątpliwości i wybrał Shimano. Choć jestem niemal pewien, że w przyszłości Shimano też raczej pójdzie w transmisję bezprzewodową. Jest to znacznie wygodniejsze dla producentów rowerów. Nie trzeba myśleć, gdzie puścić kable.



Dodaj odpowiedź