106 odpowiedzi w tym temacie

[kurier]

to przesada ze na kurierke trudno sie dostac...u nas zawsze mało kadry...zawsze chetnie przyjmiemy...tylkoe ze żadne kokosy...jazda raczej dla pasji a nie zarobków... i cięzka jak dla początkujacych....dziennie po 9h na rowerze...czy zima czy śnieg czy deszcz... trza byc twardym :mrgreen: ale potem 1016km w imagis tour to pikuś :-D

[szkodnik]

a ile km/miesiac krecisz i ile za to pieniedzy masz?? bo ja myslalem kiedys pare miesiecy pokrecic jako kurier wlasnie ale jedni mowia sumy z kosmosu inni takie ze ledwo na jedzenie starczy;P

[kurier]

ja w katowicach pracyje od poniedziałku do piatku. 9h około 70-100km dziennie. czasami więcej. a zarobki...zalezy od miesiąca... miedzy 1300-1700zł więc żadna rewelacja

[ Dodano: 2009-01-25, 13:58 ]
ale za to po pracy nie musze iśc na trening :mrgreen:

[ Dodano: 2009-01-25, 13:59 ]
no i stały etat. a to wazne:)

[szalony kolarz]

kurier, to jaki ty masz roczny przebieg? :shock: 70-100km dziennie WOW

[kurier]

hmmmm. doprawdy cięzko mi powiedziec.... ale napewno powyzej 20 000km bo jeszcze w weekendy do dziewczyny jeżdże... 170km w jedna strone..no i z nia tam. i jeszcze maratony :mrgreen: licze ze gdzies około 25 000km na rok

[szkodnik]

No za takie pieniadze faktycznie zadna rewelacja (biorac pod uwage ryzyko kontuzji itp) ale lepsze to niz nic:P

Ja dzisiaj obrocilem kolejne 800 pieter z ulotkami:) zajelo mi to 6h i dostalem za to 40 zl i tez nie nazekam wkoncu podobnie jak u kuriera sa i drobniaki i jest trening:) Ale tak biegam i biegam po tych schodach i mysle czy nie zmienic sportu z kolarstwa szosowego na towerrunning;) (rekord empire state building to 9:33 a ma 102 pietra i nie trzeba targac 2-10kg w ulotkach ani czekac az ktos otworzy wiec kto wie moze kiedys;P)