Witam,
posiadam koła jak w temacie i jestem z nich bardzo zadowolony. Przesiadłem się na nie z starych Mavic Aksium Race i różnica w jeździe była kolosalna. Zero jakichkolwiek problemów, nawet na dziurawych drogach w okolicach Wrocławia.
Niestety zmieniłem grupę osprzętu na nowe Campagnolo Centaur i wiąże się to z wymianą bębenka z dotychczasowego SH na Campa. Cena zabiegu to ok 60E za nowy bębenek, wymiana bajecznie prosta.
Dodatkowo chciałem spróbować 50mm obręczy z włókna węglowego. Z tym wiąże się wymiana szprych straight pull.
Moje pytanie jest następujące: czy warto się w to bawić, czy też sprzedać Eastony i kupić gotowe koła do Chińczyka?
Easton EA90 SLX-modyfikacja komponentów
Started By
hof
, 22 wrz 2012 10:02
4 odpowiedzi w tym temacie
#2
Napisano 22 wrzesień 2012 - 19:12
Co dokladnie, jesli nie sprzedaz, chcesz zrobic z tymi kolami?
Co jest w nich nie tak, ze chcesz inne? Nie mialem z nimi do czynienia ale wydaja sie byc bardzo dobrymi kolami.
Jesli przez glowe przeszedl Ci pomysl wykorzystania piast z Eastonow, to nie jest to najszczesliwsze rozwiazanie.
Zaoszczedzisz na nowych piastach ale jednoczesnie stracisz cala wartosc tych kol jako calosc.
Zapewne, w zaleznosci w jakim sa one stanie, dostaniesz za nie wiecej niz koszt nowych piast. Nie wiem jaki jest popyt na uzywane obrecze z takich kol. Zgaduje, ze niewielki.
Konkluzja:
1. Sprzedaj kola i kup/poskladaj nowe;
2. Trzymaj te i kup/poskladaj nowe pod szytke.
Co jest w nich nie tak, ze chcesz inne? Nie mialem z nimi do czynienia ale wydaja sie byc bardzo dobrymi kolami.
Jesli przez glowe przeszedl Ci pomysl wykorzystania piast z Eastonow, to nie jest to najszczesliwsze rozwiazanie.
Zaoszczedzisz na nowych piastach ale jednoczesnie stracisz cala wartosc tych kol jako calosc.
Zapewne, w zaleznosci w jakim sa one stanie, dostaniesz za nie wiecej niz koszt nowych piast. Nie wiem jaki jest popyt na uzywane obrecze z takich kol. Zgaduje, ze niewielki.
Konkluzja:
1. Sprzedaj kola i kup/poskladaj nowe;
2. Trzymaj te i kup/poskladaj nowe pod szytke.
#3
Napisano 22 wrzesień 2012 - 19:28
pkt 2 z postu Chrisa jest najrozsądniejszy.
Karbony na szytke zostaw na wyścigi strikte, a alu na wszystko.
Karbony na szytke zostaw na wyścigi strikte, a alu na wszystko.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#4
Napisano 22 wrzesień 2012 - 21:49
Dzięki za odpowiedź.
Chodziło mi tylko o to czy opłaca się przeplatać na karbonowe obręcze, ale widzę że nie bardzo. Koła są w super stanie, a wszystkie części zamienne dostępne zazwyczaj od ręki. Bębenek pod Campagnolo dostanę na Wiggle za 60E. Ot po prostu chciałem spróbować jak wygląda jazda na wysokim stożku.
Chodziło mi tylko o to czy opłaca się przeplatać na karbonowe obręcze, ale widzę że nie bardzo. Koła są w super stanie, a wszystkie części zamienne dostępne zazwyczaj od ręki. Bębenek pod Campagnolo dostanę na Wiggle za 60E. Ot po prostu chciałem spróbować jak wygląda jazda na wysokim stożku.