Chcę zacząć, od czego zacząć ?
#1
Napisano 12 październik 2008 - 18:13
Trochę czytałem forum, bardzo dużo się dowiedziałem ale jednak nurtuje mnie kilka pytań i stąd ten post.
1. Myślę o kupie czegoś w granicach 2tyś . -/+ 100-200 pln, przeglądałem oferty na allegro i ciekawym rozwiązaniem wydaje mi się merida 901, co sądzicie o tym rowerze ? nadaje się jak dla mnie na początek ? może polecicie coś innego za tą cenę ?
2. Rower to raz ale druga sprawa kwestia sprzętu, otóż czy kupno pedałów i butów przeznaczonych do szosy jest konieczne ? czy jest sens i możliwość jeździć na szosie w normalnych butach jak to się robi na innych rowerach ?
3. Kwesta stroju, czy jazda w normalnych spodenkach i koszulce kolosalnie różni się od jazdy w stroju kolarskim ?
Z góry dzięki za odpowiedzi
pozdrawiam Bartek
#4 Gosc_mjolnir_*
Napisano 12 październik 2008 - 19:02
2. Zatrzaski konieczne nie są. Ja osobiście jeżdżę w noskach i zwykłych butach i nie narzekam. Zatrzaski oczywiście wiele dają, jednak bez nich jeździć się da.
3. Strój kolarski znacznie poprawia komfort. Zwykła koszulka a tym bardziej luźne spodenki działają jak spadochron, a jazda w takim stroju na wietrze potrafi zniechęcić nawet najbardziej zapalonego kolarza. Nie trzeba od razu inwestować w superdrogie stroje teamowe, prosta koszulka ze spodenkami to wydatek nieco ponad stówę. Ponadto na szosie docenisz wkładkę w spodenkach.
#5
Napisano 12 październik 2008 - 19:02
Faktycznie jazda na szosie to fajna rzecz - ja kupiłem szose "w ciemno" , tzn. nigdy wcześniej nie jeździłem na rowerze tego typu, ale przeczytałem prawie całe forum ;-) . Co do Meridy 901 - niech lepiej wypowiedzą się forumowicze którzy jeżdżą na tym modelu. Jeżeli chodzi o pedały/buty SPD to nikt nie każe Ci ich kupować- możesz kupić zwykłe pedały i jeździć w zwykłych butach. Ale jest to mniej efektywne - "Profesjonalne buty i pedały" pozwalają nie tylko pchać w dół pedał ale również ciągnąć go do góry. Jeżdże jeszcze w zwykłych pedałach (jestem w trakcie zmiany na spd) . Zwykły but często ześlizguje się i trzeba go poprawiać/ustawiać - nie jest to wygodne :-? Z tego co wiem zatrzaski mają jeszcze jedną zaletę - możliwość podskakiwania nad przeszkodami które czasami wyrastają z podziemi - normalnie możesz podnieść tylko przodnie koło , z spd czy innym systemem możesz dosłownie przeskoczyć przeszkodę i uniknąć zderzenia z krawęznikiem , dziurą etc.
Pozdrawiam
#6
Napisano 12 październik 2008 - 19:04
Witam wszystkich, otóż sprawa wygląda tak... W wakacje całkiem przypadkowo miałem styczność z szosówką, bardzo mi się spodobała jazda na takim rowerze co samego mnie zdziwiło że może to być tak przyjemne i od tej pory w głowie mam myśli o kupnie własnego rowerku, od września w miarę możliwości zacząłem odkładać pieniążki na swój pierwszy rower szosowy, mam dość dużo wolnego czasu i chciałbym poświęcić go na kolarstwo takie amatorskie-rekreacyjne-turystyczne.
Trochę czytałem forum, bardzo dużo się dowiedziałem ale jednak nurtuje mnie kilka pytań i stąd ten post.
1. Myślę o kupie czegoś w granicach 2tyś . -/+ 100-200 pln, przeglądałem oferty na allegro i ciekawym rozwiązaniem wydaje mi się merida 901, co sądzicie o tym rowerze ? nadaje się jak dla mnie na początek ? może polecicie coś innego za tą cenę ?
2. Rower to raz ale druga sprawa kwestia sprzętu, otóż czy kupno pedałów i butów przeznaczonych do szosy jest konieczne ? czy jest sens i możliwość jeździć na szosie w normalnych butach jak to się robi na innych rowerach ?
3. Kwesta stroju, czy jazda w normalnych spodenkach i koszulce kolosalnie różni się od jazdy w stroju kolarskim ?
Z góry dzięki za odpowiedzi
pozdrawiam Bartek
Co do pytania 2. : moim zdaniem kupno SPD było by przy tak dużym budżecie dobrym rozwiązaniem. Choć sam ich nie posiadam to wiem że jeździ się z nimi lepiej, większy komfort jazdy ( stopy w jednym położeniu ) . Ale to twój wybór . . .
Co do pytania 3. to pamiętam, że któryś z forowiczów napisał kiedyś ( możliwe błędy z mojej strony ) : ,,nie ważne na czym jeździsz, w jakim stroju - ważne abyś miał przyjemność z jazdy " . Strój może jedynie dać ci małe różnice w komforcie na plus, będziesz bardziej rozpoznawany, no i ludzie będą ci się bliżej przyglądać
Pozdrawiam
#7
Napisano 12 październik 2008 - 19:36
Spodenki są niemal konieczne jeśli zamierzasz jeździć sporo. Nawet tak wygodne siodełka jak Fizik Arione nie rozczarowują po kilkudziesięciu km jeśli jedzie się w spodenkach bez wkładki.
Używanych spodenek nie założył bym nigdy bo się brzydzę. Z nowych można znaleźć coś z Accent'a - mam model Navara (~100 zł). Mają dość dobrą wkładkę. Materiały nie rewelacyjne, ale początkujący kolarz będzie bardzo zadowolony.
Jazdy w pedałach innych niż zatrzaskowe sobie nie wyobrażam. Nie potrafię jeździć w platformach już. Cały czas usiłuję ciągnąć w górę tylny pedał co kończy się tym, że z platform spadam. Zatrzaski znacząco poprawiają efektywność pedałowania, poprawia kontrolę nad rowerem i ma wiele innych zalet, których odkrycie i umiejętność wykorzystania trochę czasu i km zajmuje.
O rowerach sie nie wypowiadam bo sa tematu obejmujące różne kategorie cenowe.
#8 Gosc_Stas_*
Napisano 13 październik 2008 - 11:34
Jazdy w pedałach innych niż zatrzaskowe sobie nie wyobrażam. Nie potrafię jeździć w platformach już. Cały czas usiłuję ciągnąć w górę tylny pedał co kończy się tym, że z platform spadam. Zatrzaski znacząco poprawiają efektywność pedałowania, poprawia kontrolę nad rowerem i ma wiele innych zalet, których odkrycie i umiejętność wykorzystania trochę czasu i km zajmuje.
Tez tak uwazam. Pedały zatrzaskowe w tej chwili nie sa juz az tak drogie, a daja niewyobrazalną poprawe komfortu jazdy. We wszystkich swoich rowerkach mam look-i. To pozwala mi na jazde na dowolnym rowerze w tych samych butach lub moge wybrac dowolne buty do każdego roweru.
Pzdr
Stas
#9
Napisano 18 październik 2008 - 07:13
Kupiłem wczoraj nowego BH L20 na campagnolo mirage, oczywiście skusiłem się na przejażdżkę przejechałem jakieś 60km i wrażenia super jedyne ale to że boli to co może boleć jak się nie ma spodenek z wkładką ale kto by sie tym przejmował
Czy warto jest kupić na teraz jakieś długie spodnie z wkładką, takie z allegro z przedziału cenowego w granicach 80pln ? Czy odpuścić sobie i kupić później coś lepszego ?
pozdrawiam Bartek
#10 Gosc_Anonymous_*
Napisano 18 październik 2008 - 07:45
#11
Napisano 18 październik 2008 - 09:24
Witam, dziękuję wszystkim za odpowiedzi na moje pytania ;-)
Kupiłem wczoraj nowego BH L20 na campagnolo mirage, oczywiście skusiłem się na przejażdżkę przejechałem jakieś 60km i wrażenia super jedyne ale to że boli to co może boleć jak się nie ma spodenek z wkładką ale kto by sie tym przejmował
Czy warto jest kupić na teraz jakieś długie spodnie z wkładką, takie z allegro z przedziału cenowego w granicach 80pln ? Czy odpuścić sobie i kupić później coś lepszego ?
pozdrawiam Bartek
Po pierwsze - witam w klubie użytkowników BH :mrgreen:
Po drugie - z własnego doświadczenia - poczekaj, dołóż i kup coś z górnej półki, no chyba że kasa nie stanowi dla Ciebie problemu i po prostu chcesz jak najwięcej pośmigać póki pogoda jeszcze nie najgorsza...