14 odpowiedzi w tym temacie

[gres]

Mam problem.zdjęcia
To jest kaseta czy wolnobieg?
Wygląda trochę jak stara shimanowska kaseta z ostatnią koronką jako nakrętką.
Z drugiej strony, w środku widać coś jak wielowpust który wskazywałby na wielotryb. Ale o dziwo - mam klucz do wielotrybu i nie wchodzi ! Jest jakby ciut mniejszy. Wchodzi dosłownie 1-2mm
Próbować czyścić smarować i wbić kluczyk młotkiem ?
Wiem że zdjęcie lipne ale co myślicie o ząbkach - przyjmą nowy łańcuch?

[gres]

na koronce ( tej najmniejszej ) pisze sachs
Zrobię porządne zdjęcie ( to nie jest mojego autorstwa)
Niemniej jak wspomniałem klucz shimano nie chce wejść. Możliwe ze były jeszcze jakieś inne rozmiary?

[gres]

na koronce ( tej najmniejszej ) pisze sachs
Zrobię porządne zdjęcie ( to nie jest mojego autorstwa)
Niemniej jak wspomniałem klucz shimano nie chce wejść. Możliwe ze były jeszcze jakieś inne rozmiary?

ej a czy ja dobrze kombinuje: - skoro klucz troszkę wchodzi a następnie nie chce dać się obrócić w lewo to musi to być wielotryb.
Gdyby to była kaseta a klucz wchodziły w jakieś wypustki w orzechu to kręciłby sie w lewo spokojnie?

[krzysztof1985]

pisze sachs

pewnie miales na mysli, cos takiego tak :?:

http://www.flickr.co...44892/lightbox/

[gres]

pisze sachs

pewnie miales na mysli, cos takiego tak :?:

http://www.flickr.co...44892/lightbox/

identyko

Poszło wkońcu, jednak wielotryb. Pożyczyłem od spike'a inny klucz , prawie taki sam jak mój ale jednak łatwiej wszedł ( choć przy delikatnej pomocy młotka)

Odkręcenie zajęło mi chwile. Ze sposobów - imadło, młotek, nacisk nogą, skuteczny okazał się ten ostatni.
Pół metrowa żabka i siła z nogi - wkońcu kolarz nie :-)

Teraz tak. Jak próbowałem jeździć to nowy łańcuch z tą koronką nie działał. Wg. mnie ślizga się po trybach, albo nie trzyma "orzech" ( który zresztą szura tłucze się i wydaje brzydkie dzwięki).
Ale jest też prawdopodobieństwo że nie gra to ze sobą bo manetki mam na 9 tke a to jest 7 ka. Niemniej gdyby tak było to łańcuch skakałby między zębatkami a tu ewidentnie się ślizga. Zresztą na oko to indeksacja z 9 tki pasuje całkiem ładnie. Jeździłem kiedyś z manetkami bez indeksu i jak nie trafiłem w bieg to łańcuch przeskakiwał miedzy jedna koronką a drugą ale nie ślizgał się.

p.s. Wrzucę potem zdjęcie zębatki ale w pracy mam tak słabego kompa że szybkiej karty nie rozpoznaje

[h/k]

Regulacja tylnej przerzutki jest raczej nieodzowna. Trzeba też sprawdzić naciąg łańcucha, czy nie jest za długi itp. Zęby wyglądają bardzo dobrze. Być może koniecznym będzie wymycie nowego łańcucha i ponowne nasmarowanie.
Ten typ może się rozbierać trochę specyficzne tj. może nie zejść zupełnie pierścień z dwoma otworkami ze względu na ostatnią zębatkę. Ale przy większej ilości benzyny da się to dobrze wymyć. :-)
W ramach ciekawostki - ten Sachs prawdopodobnie potrafi pracować jako wolnobieg 8- , 7- lub 6-rzędowy, gdyż chyba ma odkręcane dwie zębatki w taki sposób, że po zdjęciu jednej lub dwóch całość udaje zwykły wolnobieg tzn. nie ma gwintu wystającego jak w przypadku wolnobiegu np. 5-rzędowego z odkręconą jedna zębatką.

[gres]

proszę cie za długi łańcuch powodowałby skakanie ?
Jeżeli już to robiłby to tylko na przełożeniu młynek - coś małego z tyłu bo po zapięciu blatu wózek naciąga ...
Po takim zdjęciu potrafisz powiedzieć w jakim stanie są zęby ;>

Zgodze się z tym że najmniejsza zębatka moze zostać wyjęta.

[h/k]

Trochę za wiele teoretyzowałem w poprzednim poście. No właśnie - jak wrzucisz z przodu na dużą patelnię, to dalej przeskakuje?
Jeśli chodzi o zęby, to nie wyglądają na zjechane. Żeby w starego typu nieindeksowanym wolnobiegu skakał łańcuch, to musiałyby naprawdę mocno być zjechane, w zębatkach systemu HG często wystarcza zużycie rzędu milimetra na każdym zboczu...
Miałem kiedyś też taki problem z tym, że przerzutka Favorit z łańcuchem nowiutkim i nie wiedzieć czemu dziadostwo na dwóch zębatkach wolnobiegu Atom 77 skakało jak głupie. Za to wpiąłem to samo koło do innego roweru z Exage na pokładzie (łańcuch miał lekkie zużycie), to nie dość, że bez regulacji działało to z indeksem SIS 7 jako tako, to ani razu nie przeskoczyło. Dodam, że wolnobieg nie miał praktycznie śladu zużycia na żadnej koronce.
A zresztą... faktycznie, wrzuć porządne zdjęcie to dokładniej ocenimy. ;-)

edit:

A jaki łańcuch z tym wolnobiegem współpracuje?
Po drugie - upewnij się, gdzie na pewno leży problem. Bo to może być też problem ze sklejonymi od smaru zapadkami. Z doświadczenia wiem, że przeskakujący łańcuch na koronkach często brzmi jak z trzaskiem wrzucany bieg, natomiast przepuszczające "sprzęgło" to sam trzask.

[gres]

no właśnie przeteorytozwałeś
Wydaje mi się ze choćby nie wiem jak długi był łańcuch to i tak by się nie ślizgał
Ale do rzeczy
Na patelni też skacze, jedynym przełożeniem na którym nie skacze jest blat - najmniejsza.
Na zużytym łańcuchu 9 speed działało też na przełożeniu młynek - największa.

"A jaki łańcuch z tym wolnobiegem współpracuje? " - Założony jest nowy łańcuch pod 7 ke.
"Po drugie - upewnij się, gdzie na pewno leży problem" - podejrzewam że tak właśnie jest albo że wręcz od braku smaru nie chodza zapadki. Ale wtedy nie działało by na żadnym biegu a jak wspomniałem na najcięższym przełożeniu wydaje się być ok.

Może jeszcze powiem oco chodzi - kupiłem stare koło z założonym wielotrybem 7 speed.
A w rowerze mam klamki tiagry 9 speed. To koło do TT więc dużo na nim nie będe jeździł.
Kupiłem z założeniem że trzeba będzie dokupić łańcuch pod 7 ke i jakos się przerzutke ustawi, w najgorszym razie poszuka manetek pod 7.
Pytanie czemu nie kupiłem wielotrybu pod 9 ke ? - bo jestem nie przypuszczałem ze takie robią

Kaseta wygląda tak Na pierwszy rzut oka jest ok, ale popatrzcie na te zdjęcia od góry - te zęby maja tak wyglądać? jak dla mnie to są trójkątne patrząc od góry ;>

[h/k]

Faktycznie, jednak zużycie zębów jest... Ale mimo tego proponuję najpierw zająć się mechanizmem zapadkowym - wymycie, dogięcie lekkie sprężynek lub blaszek zapadek i oszczędne nasmarowanie obu bieżni (by nie spłynął smar na zapadki). I wtedy daj znać jak całość zagra.
Łańcuch raczej powinien pasować bez problemu.

edit:

Wypada mi przeprosić za moje nieogarnięcie - myślę, że zębatki już dziękują za współpracę skro stary łańcuch 9-biegowy działa dobrze, natomiast nowa 7-mka nie. Możliwości teraz są dwie - albo szlif zębów, co w przypadku kaset UG i starych systemów z wysokimi zębami jest to zazwyczaj metoda żmudna ze względu na często bardzo mocną stal, no i zużycie musi być bardzo duże jak już przeskakuje. A druga to wiadomo - kupno wolnobiegu w dobrym stanie. Takiego Sachsa zapewne bez problemu upolujesz po jakimś czasie na allegro. ;-)

[gres]

jest gitara.
Założyłem nowy wielotryb 7 speed do tego nowy łańcuch 7 speed i wszystko w miarę działa z manetkami 9 speed
Najminejszą koronkę mam 13 co przy kadencji 90 daje 50 km/h Trochę mało. Przy 110 jest 62kmh ale taką kadencję ciężko mi wykręcić. Sachs miał 12 małą.

Pozostaje żałować że nie wiedziałem wcześniej o wielotrybach 9 rzędowych

No trudno może kiedyś kupię.

A stary sachs w wolnej chwili może spróbuje rozebrać gdyż również wydaje mi się że to bebenek nie trzyma, a zęby są jeszcze w miarę.

Teraz pozostaje sprawdzić co daje pełne koło

[piotrkol]

a czy wolnobieg mtb (np. z alle sunrace) będzie kompatybilny z wolnobiegiem do szosy, czy są to różne wolnobiegi czy jest może jeden standard ?

[h/k]

A dlaczego miałoby nie pasować? Zwracać należy uwagę tylko na gwint wolnobiegu (musi być kompatybilny z piastą), pojemność tylnej przerzutki i długość łańcucha (szczególnie jak długość na szosowej kasecie czy wolnobiegu była dobrana na niewielki niedomiar lub styk).