Wyraźnie słyszę jak stukają kulki w piaście shimano tiagra FH- 4400,nie zależnie jak zkontrowania (lżej mocniej) stukot jest dalej,piasta była nie dawno smarowana kulki ani konusy nie mają żadnych wżerów przebieg nieco ponad 2000,wie ktoś jak taki objaw usunąć i czy może dojść do uszkodzenia piasty?
Stukot kulek w piaście
Started By
Gosc_eko_*
, 17 paź 2012 13:21
13 odpowiedzi w tym temacie
#2
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 17 październik 2012 - 13:32
To normalne zjawisko w piastach, w których są kulki luzem (bez koszyczka), czyli w większości piast Shimano. Możliwe, że głośność tego dźwięku zależy nieco od gęstości i ilości użytego smaru.
A jakim smarem je smarowałeś?
A jakim smarem je smarowałeś?
#4
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 17 październik 2012 - 19:22
To chyba nie ma się czym przejmować, trzeba przywyknąć. Mnie też trochę ten odgłos drażni, ale technicznie rozwiązanie z większą ilością kulek luzem zamiast mniejszej w koszyczku ma jednak przewagę. Różnicę w trwałości dało się zauważyć nawet w starych piastach Rometa, gdy wywalało się koszyczki i dawało więcej kulek.
#5
DrMike
-
- Użytkownik
- 62 postów
- SkądSzczecin
Napisano 17 maj 2014 - 18:05
Eko, mógłbyś powiedzieć jak sprawa "potoczyła" się dalej? Mam podobny problem, piasta wyczyszczona, konusy bieżnie i kulki idealne, na to zielony smar od Shimano i słychać jak kulki latają. Chodzi o przednie koło, piasta shimano. Na starym smarze, którego zresztą nie było zbyt wiele problem nie wystepował, a zaraz po wymianie i niezaleznie od skręcenia jest to wkurzające przeskakiwanie kulek
#6
mikroos
-
- Użytkownik
- 8664 postów
- SkądSzczecin
Napisano 17 maj 2014 - 18:19
Na pewno masz odpowiednią liczbę kulek w łożyskach i są to kulki w odpowiednim rozmiarze? Kulki i stożki wymieniałeś, czy tylko zdjąłeś i założyłeś z powrotem? Koło po założeniu do roweru i zaciśnięciu zacisku (a nie na stojaku czy w powietrzu!) nie ma luzu i toczy się lekko?
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#7
DrMike
-
- Użytkownik
- 62 postów
- SkądSzczecin
Napisano 17 maj 2014 - 22:37
Kulki i konusy sa te same, tylko wszystko wyczyszczone i nasmarowane. Koło toczy się pięknie, na widelcu żadnych drgań, po zakreceniu ręką koło rozpędza się do 21km/h. Koło oczywiście bez luzów. Co ciekawe w szosie mojej Dziewczyny jest z przodu piasta ultegra hb6600, koło ma zrobione może 500km i tez występuje podobny dźwięk. Słychać delikatnie latające kulki. Rower jest nowy i nic nie było z piasta robione.
#8
mikroos
-
- Użytkownik
- 8664 postów
- SkądSzczecin
Napisano 17 maj 2014 - 22:52
W takim razie w czym problem skoro piasta - jak sam mówisz - chodzi jak nowa?
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#9
DrMike
-
- Użytkownik
- 62 postów
- SkądSzczecin
Napisano 17 maj 2014 - 22:57
Problem w tym, jak mówię że słychać przeskakiwanie kulek, a na starym smarze tego nie było. Wiesz coś na temat wpływu smaru na takie odgłosy? Bo na razie tylko z tym to mogę powiązać. Z tego co widzę wiele podobnych tematów było poruszanych w tej kwestii. Niektórzy zalecają po prostu docieranie takiej piasty w czasie jazdy, ale konkretnego rozwiązania problemu nie znalazłem, a nie chcę piasty zajechać.
#12
mikroos
-
- Użytkownik
- 8664 postów
- SkądSzczecin
Napisano 18 maj 2014 - 08:49
W takim razie, tak jak sugeruje Nick, po prostu może warto byłoby wrócić do starego smaru? Choć szczerze mówiąc pierwsze słyszę, żeby smar Dura-Ace (bo o tym rozmawiamy, prawda?) spowodował u kogokolwiek pogorszenie pracy piasty.na starym smarze tego nie było.
To najprostsza odpowiedź i niekoniecznie najlepsza, bo równie dobrze docieranie może nabrać dosłownego znaczenia - kulki się zetrą, więc będą chodzić luźniej.Niektórzy zalecają po prostu docieranie takiej piasty w czasie jazdy
Nie odpowiedziałeś jeszcze na jedno ważne pytanie: czy uwzględniłeś to, że po zaciśnięciu zacisku ustawienie łożyska nieco się zmienia? Bardzo często piasta, która w ręku toczy się lekko, po założeniu w rowerze zaczyna trzeć. Minimalne różnice (np. szerokość rowków gwintu na osi i stożku) zwykle sprawiają, że po zaciśnięciu zmienia się luz na łożysku, przez co koło, które w ręku toczyło się idealnie, w rowerze już trze.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#13
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 18 maj 2014 - 12:52
Jeśli na starym smarze kulki nie stukały, to może oznaczać tylko tyle, że ten stary smar już się zużył (zestarzał, rozwarstwił, zrobiły się twarde grudki), więc lepiej tłumił takie dźwięki. Na nowym smarze jest mniejsze tarcie, a ponieważ między kulkami zawsze jest nieco wolnego miejsca, stukają o siebie.
Nie ma co szukać na siłę problemu. Piasta toczy się gładko, nie czuć drgań na widelcu, więc wszystko ok.
#14
DrMike
-
- Użytkownik
- 62 postów
- SkądSzczecin
Napisano 18 maj 2014 - 13:13
Nie odpowiedziałeś jeszcze na jedno ważne pytanie: czy uwzględniłeś to, że po zaciśnięciu zacisku ustawienie łożyska nieco się zmienia? Bardzo często piasta, która w ręku toczy się lekko, po założeniu w rowerze zaczyna trzeć. Minimalne różnice (np. szerokość rowków gwintu na osi i stożku) zwykle sprawiają, że po zaciśnięciu zmienia się luz na łożysku, przez co koło, które w ręku toczyło się idealnie, w rowerze już trze.
Sam poruszyłem w innym temacie kwestię kontrowania piast i używania zacisku, więc uwzględniłem i to. Wydaje się że nowy smar=inna gęstość i stąd te objawy. Tak jak pisałem w nowej piaście ultegry jest podobny tylko cichszy dzwięk toczenia się kulek a piasta nie jest za mocno skręcona.
Dodaj odpowiedź
