
Batavus Champion
#1
Napisano 28 październik 2012 - 13:11
Mianowicie jest to kolarka marki Batavus model Champion.
I mam do was jako ekspertów kilka pytań.
Oczywiście mój zakup nie był przemyślany ani troche, zepsuł mi się samochód dość poważnie i potrzebowałem czegoś do przemieszczania się, więc wszedłem na allegro wpisałem kolarka wybrałem miejsce zamieszkania i na następny dzień była już moja.
Nigdy wcześniej nie miałem szosy więc jak możecie się domyślić zakochałem się odrazu w szybkiej jeździe po asfalcie co zaowocowało kolizją drogową..... efekt skrzywione przednie koło.
Skoro nie moge teraz jeździć na rowerze to zacząłem czytać i po przeczytaniu kilku tematów na tym forum mam wielki dylemat, remontować rower czy odrazu kupić coś lepszego.
nie mam zdjęć mojego roweru (zrobie jak wrócę do miejsca zamieszkania)
ale ta na allegro ma identyczny osprzęt jak moja różni się jedynie kolorem naklejek, owijki siodełkiem i hamlucami.
http://allegro.pl/ba...2720779786.html
Podstawowe pytanie to przedewszystkim czy jest to dobra rama?? bo czytałem tutaj coś o ramach na rurkach columbus że niby te są najlepsze, i że musi być z dobrego stopu.
Niestety nie mam zielonego pojęcia z jakiej stali i jakich rurek jest moja kolarka zrobiona i w internecie też nie moge znalesc tej informacji.
Nie ukrywam że chciałbym aby okazało się że jest to znośna rama bo przez ten tydzień jak ją mam zdążyłem ją polubić zwłaszcza że razem przeżyliśmy stłuczkę (nawet wstępnie zacząłem licytować kółka shimano 105)
#2
Napisano 28 październik 2012 - 20:14
Ale skoro aukcja dobiega końca może ktoś mi chociaż poradzi czy warto i za ile kupić takie oto koła.
http://allegro.pl/sh...item=2737811873
#3
Napisano 28 październik 2012 - 21:52
1) ile kosztował Twój rower?
2) czy uszkodzeniu uległo tylko przednie koło, czy także i tylne (bo widzę że licytować chcesz zestaw dwóch kół, w tym tylne wraz z kasetą - zatem to dodatkowy koszt, którego być może nie musisz ponosić, już abstrahuję od tego, że zakup przez neta używanych kół to kolejna loteria),
3) czy podczas kolizji nie została uszkodzona np. rama/widelec lub inny osprzęt? (w przypadku kolizji drogowej uszkodzenia ramy mogą być niewidoczne gołym okiem, a jednak mogły nastąpić),
i na razie to chyba na tyle wątpliwości, które skutecznie uniemożliwiają mi (nam) właściwie doradztwo w temacie, co powinieneś dalej zrobić.
Już abstrahuję od tego, że sam fakt choćby braku fotek roweru po tej kraksie, powoduje, że tego typu doradztwo może być jednym wielkim wróżeniem z fusów.
#4
Napisano 28 październik 2012 - 22:25
2) chciałem kupić komplet kół bo stare są brzydkie i krzywe a pozatym zakładam że shimano 105 będzie upgradem od tego co jest na chwilę obecną (ale wstrzymam się narazie z zakupem)
3) nie wygląda to jakoś tragicznie na fotkach rower wygląda normalnie tylko koło ma dość sporą tak zwaną "ósemke" i jest to bardzo mocno odczuwalne podczas jazdy
widelec wygląda na prosty i symetryczny ale ekspertem nie jestem.
sry za jakość zdjęć robione telefonem.
http://i111.photobuc...za/DSC00201.jpg
http://i111.photobuc...za/DSC00203.jpg
http://i111.photobuc...za/DSC00204.jpg
http://i111.photobuc...za/DSC00205.jpg
Pozostaje też pytanie czy Batavus jako marka a nie tylko ten konkrenty egzemplarz jest w ogóle warty zainteresowania.
#5
Napisano 28 październik 2012 - 23:29


Te twoje obecne kółka to przypadkiem nie są na szytki?
Gdybyś zmieniał obecne kółka na inny komplet używanych (jak choćby z tej aukcji), to pamiętaj, że może być problem z dopasowaniem łańcucha na stary wyrobiony wolnobieg/kasetę.
W sumie to masz racje, że z fotek guzik widać, ale ja na Twoim miejscu szarpnąłbym się na jakieś nowe kółko na przód i pośmigał jeszcze na tym Batavusie, a jeśli sypią Ci się już w nim np. przerzutki, czy zębatki to kupuj kółka pod singla, albo od razu pod flip flopa i jazda :mrgreen:
#6
Napisano 28 październik 2012 - 23:59
przeżutki są ok tzn działają.... Na ten sezon (bo miałem w planach pojeździć jeszcze chociaż ze 2/3 tygodnie) potrzebuję tylko kół no i opon bo te są już do wyrzucenia.
Najważniejsze dla mnie na chwilę obecną jest ustalenie jakości tej ramy nie chciałbym pompować siana w coś co 20 lat temu było tym czym dla nas teraz są rowery z decathlonu.
#7
Napisano 29 październik 2012 - 00:14
Nie za bardzo jednak rozumiem co masz na myśli pisząc, że nie chcesz iść w koszta, bo z tego co widzę za rowerek dałeś koło 350 ziko, za kółko przednie w zależności od tego jakie kupisz dasz od 50-150, a za ok. 450 zł nie kupisz specjalnie nic lepszego poza tym co już masz. Ponadto jakbyś chciał zhandlować tego Batavusa bez przedniego kółka, to też kokosa z tego nie dostaniesz. Reasumując wg mnie pójście w koszta to zakup retrosa w super stanie i na kozak osprzęcie za np. tałzena, czy półtora tałzena, a nie zakup kółka przedniego za kilkadziesiąt złotych


#8
Napisano 29 październik 2012 - 08:52
Nie jest to co prawda rower dokładnie taki jak Twój ale sądząc po mocowaniu na dynamo i mocowaniach na błotniki mógłby tak wyglądać również jak w linku http://pokazywarka.pl/d3xt8d/
Może to być pierwsza szosówka ale w tamtych latach były maszyny bardziej wyścigowe o czym wiem bo miałem takowe ;-)
Mocowania na dynamo i błotniki to fajna rzecz ale niekoniecznie na wyścigi. Zimówka lub rower na miasto po dodaniu ładnych błotników fajny by był jak dla mnie. Wiadomo, że jak się uprzesz ścigać się można ale ten rower nie został do tego stworzony.
A tutaj Twój sprzęt w latach świetności (poza siodełkiem Velo;) )
http://img541.images...3/p1060769k.jpg
Pozdr
#9
Napisano 29 październik 2012 - 09:39
Chociaż nie ukrywam że chodzi tutaj bardziej o estetykę bo ścigać się czy brać udziału w zorganizowanych rajdach nie planuję.
Przeznaczeniem jest głównie miasto plus trasy 40km jak się zrobi cieplej.
Mówiąc w tamtcyh latach masz na myśli bardziej 90 czy 80? bo te klamki hamulców nie wyglądają zbyt futurystycznie co mnie też trochę martwi.
#10
Napisano 29 październik 2012 - 10:08
Lata 80-te prędzej niż 90 te ale trzeba by poszukać.
#11
Napisano 29 październik 2012 - 10:27
No dobra w takim razie widze tylko jedno rozwiązanie tej sytuacji.... musze mieć 2 rowery

druga typowo sport pojawi się na lato w takim razię i wtedy skonsultuję się dokładnie z forumowiczami jaką wybrać.
Tematem na teraz jest doprowadzenie batavusa do jazdy.
Jak najlepiej zabrać się za temat tych kół? zaznaczam że nie mam jeszcze wiedzy wystarczającej żeby samemu wykonać sobie taki zabieg jak plecenie koła więc kupienie osobno obręczy i dopasowywanie ich do tego co już jest będzie nie rentowne bo za robocizne zapłace pewnie różnicę między całymi kołami a obręczami.
#12
Napisano 29 październik 2012 - 10:46
#13
Napisano 29 październik 2012 - 11:03
http://allegro.pl/sh...item=2737811873
??
ponieważ moje tylne koło też szału nie robi pewnie dałoby się wycentrować ale jak już mam robić to wole mieć 2 równe koła i w dodatku w tym samym odcieniu zaśniedźenia.
#14
Napisano 29 październik 2012 - 11:30
#15
Napisano 29 październik 2012 - 14:23
Zatem to dobry pomysł, abyś zrobił sobie z tego Batavusa, to do czego tak naprawdę ten rower został stworzony, czyli sprzęt do wygodnych miejsko-trekingowych pojeżdżawek: http://www.retrobike...atavus chamipon (sorry jeśli popełniam przestępstwo wklejając link do innego forum

Co do tych kółek z allegro, wg mnie dwie kwestie: 1- trzeba by sprawdzić, czy Ci twoje obecne szczęki złapią odpowiednio "nową"/używaną obręcz, 2- to o czym już pisałem, czy nowy łańcuch (który będziesz musiał kupić) nie będzie latał po tych starych zębatkach na kasecie. Osobiście jeśli miałbym być na kupnie obu kół, to policytował bym ten zestaw max. do 100-110 zł + koszt wysyłki (z zastrzeżeniem, że to co pisze sprzedający jest prawdą, czyli kółka proste, piasty i szprychy w dobrym stanie, zakładać i jechać).
#16
Napisano 29 październik 2012 - 20:58
Pytanie jakie marki polecacie na ten 2 rower. Żeby była to faktycznie rama lata koniec 80 lub 90 najlepiej taka która z fabryki wychodziła bez uchwytów na nożke/błotniki/dynamo i była stosunkowo lekka... Jednak nadal stalowa.
czy PEUGEOT lub BIANCHI produkował coś z takim przeznaczeniem??
Najchętniej chciałbym aby rower był produkcji włoskiej (bez powodów praktycznych po prostu włosi robią ładne rzeczy i nie inaczej pewnie będzie z kolarkami)
#17
Napisano 29 październik 2012 - 22:02
Ja bym coś takiego brał gdybym tylko mógł
http://www.colnago.com/master/
:mrgreen:
#18
Napisano 29 październik 2012 - 22:05
#19
Napisano 29 październik 2012 - 22:31
Subiektywnie uważam, że niezawodne i ładniutkie szosowe maszynki robiła japońska Miyata (częściowo także i holenderska Koga-Miyata), ale o gustach się podobno nie dyskutuje

Reasumując wg mnie kupując retro szosówkę z lat 80-tych/początek 90-tych nie ma specjalnie co się sugerować marką, bo i tak większość tego typu rowerków była wówczas strugana ze stali cr-mo i głównie na rurach Columbusa lub Reynoldsa. Wg mnie najważniejsze jest: primo: stan ramy (wszelkie oznaki korozji W NEWRALGICZNYCH miejscach powinny ją dyskwalifikować), secundo: osprzęt (min. 105, OK gdy 600/ultegra, super gdy dura-ace i wszelkie Campagnolo).
Z osprzętem Campagnolo jest jednak o tyle problem (szczególnie w przypadku retro), że gdybyś chciał/musiał w przyszłości wymienić np. wolnobieg/kasetę lub manetki itp. itd. choćby na najbardziej dostępne a tym samym tańsze produkty (Shimano), to może jedno z drugim nie banglać. Tak więc najsensowniej jest chyba od razu szukać retro na wysokim osprzęcie Shimano (600/ultegra lub dura-ace).
#20
Napisano 29 październik 2012 - 23:31
". Nie dość że ciężkie, to standard kasety UG, a na taką piastę nowej kasety nie kupisz - szukaj z HG, albo campagnolo. Znajdziesz od kopa zestaw na standard kasety HG. Na wolnobieg także odradzam - piasty były w większości poprostu słabe, no i ośki mogą się pogiąć."
niestety nie wiele z tego rozumiem bo jeestem zielony w temacie ja chce tylko koła które będą pasować do batavusa bez zbędnego żeźbienia, a im więcej czytam tym jestem głupszy...
zadzowniłem do sklepu rowerowego to mi gościu zaśpiewał 500zł....
Dodaj odpowiedź
