Skocz do zawartości


Zdjęcie

parę prostych pytań


21 odpowiedzi w tym temacie

#1 szalony kolarz

szalony kolarz
  • Użytkownik
  • 57 postów
  • SkądBolesławiec

Napisano 22 październik 2008 - 14:13

1 Jadę przez 10h NOM STOP ze śr=23km/h HRśr=141 (moje 70%), a podczas całej jazdy zjadłem może z 700cal i przed wyjazdem mniej niż 400cal. Podczas ostatnich 15h wypiłem nie wiele ponad 2,5l wody. Skąd mój organizm bierze na to energię???. Zaznaczę tylko że z tkanki tłuszczowej nic nie wyciągnie bo mam BMI 17 i tkanki tej że prawie nie posiadam ;)
Czy zatem podczas wysiłku organizm spala białko zawarte w mięśniach???

2. Czemu w planach treningowych nie ma treningów dłuższych niz 4-5h??? Czy maratończycy mają ćwiczyć dłuższe jazdy tylko na maratonach??

3. Co da mi siłownia czy basen w okresie zimowym?? Czy ma to jakiś wpływ na utrzymanie formy???

4. Przedział 60-65% jest określany mianem jazdy odpoczynkowej. Czy ktoś z was potrafi jeździć w tak niskim przedziale??? Ja na samą myśl o rowerowaniu mam pawie 60% :-P

5. Znalazłem w necie coś takiego:

Interwały ekstensywne: 6-12powtórzeń, 3-5min, tętno do 185, a następnie odpoczynek do 65%
np. interwał 3min wysiłku na 85% i 1min odpoczynku aż do tętna 65%


Tylko że ja jak wyjeżdżam na 2-3 godzinny trening to często mam HRśr w okolicach tych 85%, a na 65% to nawet podczas rozgrzewki nie schodzę :roll:
Czy to znaczy że interwały ekstensywne nie są dla mnie???



To takie moje kilka pytań które w ostatnim czasie mnie męczą. Może to już gdzieś było, ale najwyżej umkneło mojej uwadze. Jeśli tak to was przepraszam, ale z góry dzięki za wszystkie wasze odpowiedzi

pozdrawiam

#2 zabbas

zabbas
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądJyvaskyla

Napisano 22 październik 2008 - 16:36

Pytane: Skad wiesz, ze HRsr=141 jest 70% Twojego max?

#3 Miguel

Miguel
  • Użytkownik
  • 840 postów
  • SkądGOP - Będzin

Napisano 22 październik 2008 - 17:32

2. Czemu w planach treningowych nie ma treningów dłuższych niz 4-5h??? Czy maratończycy mają ćwiczyć dłuższe jazdy tylko na maratonach??

Są takie plany, wszystko zależy od Twoich celów. Możesz jeździć i po 8h...

3. Co da mi siłownia czy basen w okresie zimowym?? Czy ma to jakiś wpływ na utrzymanie formy???

Są to pewne rodzaje aktywności fizycznej, które idealnie uzupełniają trening w zimę. Basen regeneruje, wzmacnia całe ciało, a na siłowni można wzmocnić poszczególne partie mięśni, jak np. bolące mięśnie pleców. Rower nadal powinien Ci służyć jako główny rodzaj treningów, to ma być tylko urozmaiceniem.

Pytanie 5.

Widocznie może chcesz jeździć z wyższą średnią, a nie masz na to kondycji. Albo jeździj dla prędkości albo patrz na pulsometr i staraj się utrzymywać właściwy puls. Wszystko zależy od wytrenowania. Kiedyś nie potrafiłem jechać z niskim tętnem, ale to przyszło samo. Moje i tak nie jest jakieś specjalnie niskie, ale przy normalnym treningu nie staram się wychodzić ze średnim HR powyżej 75%. Oczywiście, podczas jazdy cały czas takiego samego nie utrzymasz, bo wiatr czy podjazd zawsze dają się we znaki. Polecam też trenażer, bo to właśnie na nim można trzymać tętno w określonym zakresie.

pzdr

ps takie treningi na ponad 85%Hrmax są bezsensu. Zajedziesz się szybko.
Lepiej jakby się wypowiedzieli Kolarze przez duże K, bo to oni siedzą głębiej w temacie.

#4 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • Skądpolska

Napisano 22 październik 2008 - 18:46

1 Jadę przez 10h NOM STOP ze śr=23km/h HRśr=141 (moje 70%), a podczas całej jazdy zjadłem może z 700cal i przed wyjazdem mniej niż 400cal. Podczas ostatnich 15h wypiłem nie wiele ponad 2,5l wody. Skąd mój organizm bierze na to energię???. Zaznaczę tylko że z tkanki tłuszczowej nic nie wyciągnie bo mam BMI 17 i tkanki tej że prawie nie posiadam ;)
Czy zatem podczas wysiłku organizm spala białko zawarte w mięśniach???

posiadasz. umierajac z wycienczenia czlowiek w rezerwach tluszczowych posiada conajmniej kilkanascie tysiecy kalorii. taka spokojna jazda powoduje spalanie rzedu 300kcal/h czyli spalasz na takim wyjezdzie jakies 4000kcal. lacznie z zapotrzebowaniem na inne procesy zyciowe. z czego z glikogenu jakies 2000 moze ciut wiecej i 1100 z jedzenia. pozostale brakujace 500 albo nie doliczyles w jedzeniu, albo wypiles 0,5l pepsi, albo spaliles 0,05kg tluszczu, no albo jestes perpetuum-mobile.
tak podczas wysilku organizm moze spalac bialka zawarte w miesniach - katabolizm.

2. Czemu w planach treningowych nie ma treningów dłuższych niz 4-5h??? Czy maratończycy mają ćwiczyć dłuższe jazdy tylko na maratonach??

nie ma potrzeby trenowac wiecej niz 1,5h wysilku dziennie. na efekt treningowy sklada sie kilka aspektow - dieta, bodziec treningowy i ... regeneracja. dluzsze wysilki powoduja potrzebe dluzszego odpoczynku. w toku rozwoju metod treningowych stwierdzono ze taka objetosc wystarczy przy zalorzeniu 5 lub 6 sesji treningowych w tygodniu.
w maratonach w ktorych jezdzi sie czasem kilkadziesiat godzin liczy sie przede wszystkim psychika zawodnika. owszem wazny jest poziom kondycji. np. rekordzista 1000km Imagisu przejezdza trase z predkoscia srednia 29km/h nie wliczajac postojow jadac przez pierwsze 24h z predkoscia srednia okolo 32km/h nie wliczajac postojow. to nie jest na tyle wysoka predkosc zeby posiadac jakas niebotyczna moc w nogach. 150W w zupelnosci wystarczy. ciezko takie wysilki trenowac, ale dluzsze wycieczki sa potrzebne zeby wiedziec jak w trakcie sie odzywiac czy jak taki czas wytrzymuja 4litery.

4. Przedział 60-65% jest określany mianem jazdy odpoczynkowej. Czy ktoś z was potrafi jeździć w tak niskim przedziale??? Ja na samą myśl o rowerowaniu mam pawie 60% :-P

ja tez siadajac na rowerze mam tetno w okolicach 110 przy czym srednie mierzone podczas snu okolo 48. poprostu wyznacz strefy z pomiaru mocy i odnotuj wartosci tetna na granicach. wtedy

5. Znalazłem w necie coś takiego:

Interwały ekstensywne: 6-12powtórzeń, 3-5min, tętno do 185, a następnie odpoczynek do 65%
np. interwał 3min wysiłku na 85% i 1min odpoczynku aż do tętna 65%

strefa wysilku wyjdzie ci gdzies w okolicy 185 bpm a strefa odpoczynku na poziomie 160 bpm co pewnie wyda ci sie wartosciami bardziej realnymi do uzyskania.

Tylko że ja jak wyjeżdżam na 2-3 godzinny trening to często mam HRśr w okolicach tych 85%, a na 65% to nawet podczas rozgrzewki nie schodzę :roll:
Czy to znaczy że interwały ekstensywne nie są dla mnie???

to jak sobie potrenujesz troche tych interwalow i inne takie rozne formy treningu, to znacznie latwiej bedzie ci sie utrzymac w tym przedziale odpoczynku, ktory z pomiarow mocy wyjdzie ci i tak na poziomie rzedu 160bpm. tylko nieco ta kondycja wzrosnie. na poczatku to kazda forma aktywnosci bedzie dobra, wiec poprostu sobie cwicz z jakims tam planem albo i bez a wszystko po kolei ci sie za jakis czas ulozy.

#5 Miguel

Miguel
  • Użytkownik
  • 840 postów
  • SkądGOP - Będzin

Napisano 22 październik 2008 - 18:50

Ja bym proponował najpierw jazdy na niskim tętnie ok 70%, wydłużyć je, zbudować bazę, a dopiero później bawić się w interwały.

#6 Gosc_Arek_*

Gosc_Arek_*
  • Gość

Napisano 22 październik 2008 - 19:08

Nie chce sie powtarzac na tematy, ktore juz opisalem w dluzszy sposob, dlatego odsylam do moich tekstow o treningu do portalu Aktywni.pl

Oto link bezposrednio do dzialu, mam nadzieje ze pomoze w rozwianiu paru watpliwosci:

http://aktywni.pl/dyscypliny/rower/

#7 szalony kolarz

szalony kolarz
  • Użytkownik
  • 57 postów
  • SkądBolesławiec

Napisano 23 październik 2008 - 16:56

Ja bym proponował najpierw jazdy na niskim tętnie ok 70%, wydłużyć je, zbudować bazę, a dopiero później bawić się w interwały.


ale ja w tym roku już przejechałem 10000km więc chyba bazę mam zrobioną.....

dzięki spros, rozwiałeś w pewnym sensie moje obawy

zabbas , bo 200 to według wzoru mój max, chociaż tylko raz udało mi się tyle osiągnąć

#8 zabbas

zabbas
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądJyvaskyla

Napisano 23 październik 2008 - 19:49

Wzory opieraja sie na statystycznych danych. Odchylenie od wartosci ze wzoru moze byc +-6 uderzen serca na minute.
Lepiej wykonac test na prog mleczanowy.

#9 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2009 - 21:07

Zauważyłem dziś na wyjeździe ciekawą rzecz. Zrobiłem niedużo bo 8o km i jak dla mnie dosyć intensywnie (śr. 31 km/h). Cały czas nie miałem żadnych problemów z oddychaniem- nie mam pulsometru ale kłopotów krążeniowo- oddechowych nie było żadnych zatem musiałem jechac cały czas w strefie tlenowej. Nie było żadnych kolek i żadnego większego zmęczenia. I oto około 15 km przed końcem zaczęły łapac mnie skurcze w łydki. Najpierw jedną, za chwilę już w obie. Musiałem się awaryjnie zatrzymać, zejsć z roweru i rozciągnąć mięśnie.
Zaraz pojechałem dalej ale nadal czułem, że troszkę mocniej depne i skurcze znów złapią.
Przy tym cały czas nie byłem jakoś specjalnie zmęczony i całkiem swobodnie oddychałem. Jechałem z wysoką kadencją, śr- 96 RPM, więc logicznie myśląc kwas mlekowy powinien się z mięśni wypłukiwać.
Zastanawiam się czy jechałem jakoś niewłaściwie czy te skurcze to tylko skutki zimy bez roweru i braku formy...
Pozdro!

#10 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 kwiecień 2009 - 21:14

Ja też nie mam problemów z oddychaniem, ale nogi są w stanie wygenerować ileś tam watów przez jakiś czas, dobrze ci się oddychało, ale pewnie nie zrobiłeś dobrej rozgrzewki albo pocisnąłeś szybciej niż twój organizm potrafi na chwilę obecną.

#11 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2009 - 21:23

To możliwe, pierwsze 35 km miałem wiatr w plecy więc 38 km/h nie schodziło. Później było mocno pod wiatr a jeszcze później zaczęły łapać skurcze :-/ .
Myślałem, że jak organizm sie męczy to wszystkie tego oznaki idą w parze, tzn. mniej więcej w tym samym czasie pojawia się ból/ skurcze nóg, jakies kłopoty z oddechem, kolka etc. A tu wszystko w jak najlepszym porządku tylko te skurcze, dlatego mnie to zainteresowało...
Pozdro!

#12 thorian

thorian
  • Użytkownik
  • 858 postów
  • SkądRoztocze

Napisano 11 kwiecień 2009 - 21:45

A miałeś nogawki albo długie spodnie? Jak zbytnio wychłodzisz organizm to skurcze też mogą się pojawić. Mi się to właśnie przed wczoraj przydarzyło jak pierwsze mnie zmoczył deszcz a silny wiatr owiał i też się skurcze pojawiły.
Profilaktycznie polecam też magnez...

#13 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2009 - 21:49

krótkie spodenki miałem. Wydawało mi się, że skoro nie pada i jest 13*C to będzie oki...
Pozdro!

#14 thorian

thorian
  • Użytkownik
  • 858 postów
  • SkądRoztocze

Napisano 11 kwiecień 2009 - 22:16

Ja gdy mocno wieje albo temp odczuwalna jest niższa niż 15-18* zawsze staram się mieć coś na kolanach. Po moich kłopotach jestem trochę przewrażliwiony na tym puncie

#15 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 12 kwiecień 2009 - 08:07

Qba, Kolana raczej trzeba chronić wiem bo mój tata ma teraz problemy z kolanami. W młodości jeździł na motorze w zimie trochę sobie przeziębił kolana (mieszkał pod górami więc tam zimniej) i pracował całe życie fizycznie do teraz i teraz ma tego skutki. Co komu szkodzi założyć nogawki nie rozumiem lubisz marznąć :roll: :?:

#16 tymon

tymon
  • Użytkownik
  • 168 postów
  • SkądPiekary Śląskie

Napisano 12 kwiecień 2009 - 08:18

szalony kolarz, tkankę tłuszczową ma każdy a niejeden człowiek wyglądający szczupło ma jej więcej od wyglądającego normalnie (wiem to na podstawie badań). Więc na pewno masz co spalać. Spalanie białka w mięśniach to jest już ostatnia faza i na pewno Cię to nie czeka w czasie treningu ;-).

A poza tym to spros, mądrze pisze.

Pozdrawiam

#17 Gosc_michaelk_*

Gosc_michaelk_*
  • Gość

Napisano 12 kwiecień 2009 - 11:33

dlaczego nie może dojść do spalania białek w czasie treningu? a kiedy do tego może dojść?

muszę się przyznać, że z powodu braku czasu dopiero co rozpoczynam poważniejsze treningi. w zimie wieczorami głównie na basen chodziłem, raz w tygodniu też na siłownie. może przez ten basen kondycyjnie nie czuję się teraz najgorzej na rowerze (chociaż wiadomo że teraz jest to dołek mojej kondycji), ale mięśniowo osłabłem. może nie chodzi mi o krótkie zrywy, bo wtedy mięśnie dają rade ale przy dłuższych treningach (powyżej 3h) czuję jakby mi brakowało paliwa.

ostatnio wybrałem się na dłuższy trening po górach, nie zabrałem ze sobą jedzenia i do picia tylko wodę, czy jadąc bez zjedzonych kalorii nie mogę spalić mięśni?
wydawało mi się, że tak,....może to tylko psychika, ale musiałem się zatrzymać w sklepie wykupić trochę słodyczy bo bałem się że mogę sobie zaszkodzić taką jazdą bez kalori.

z drugiej strony muszę zrzucić trochę kg (jakieś 6) i nie wiem jak ułożyć plan treningów i diete żeby wyszło dobrze a nie źle. będę musiał łykać l-karnityne.

ile konkretnie trzeba zjeść kalori w czasie treningu, przed, po w stosunku do spalonych na treningu tak żeby troche zejść z wagi a przy tym sobie nie zaszkodzić?
jakie treningi polecacie na wzmocnienie wytrzymałości mięśni w czasie dłuższych treningów?

pozdrawiam

#18 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 12 kwiecień 2009 - 16:54

michaelk mięśnie można spalić a przy redukcji z tego co wiem to zawsze jakaś (nawet niewielka ilość) ulegnie "spaleniu". Ja zrzuciłem niedawno w niecałe 2 miechy ponad 5 kg dietą, siłownią i rowerem. Dieta moim zdaniem to podstawa. Ja nie głodowałem, tylko jadłem i jem posiłki w odstępach ok2-3 godzinnych. Ograniczyłem ilość spożywanych węglowodanów (zupełnie wywaliłem białe pieczywo) i jem je najwięcej do śniadania i przy posiłkach okołotreningowych. W zamian za węgle dorzuciłem większe ilości białka co na pewno sprzyja regeneracji mięśni. Policzyłem sobie zapotrzebowanie kaloryczne i starałem się jeść poniżej zapotrzebowania. Jedząc węglowodany i białko oczywiście przed i po trenigu wcale nie odczułem żadnego osłabienia a nawet z racji jedzenia bardziej pełnowartościowych (brązowy ryż, kasza gryczana zamiast ziemnaików i chleba białego np.) i dobrej moim zdaniem regeneracji mam lepszą formę niż rok temu o tej porze.
Ja bym Ci polecił jedzenie większych posiłków tylko wokół treningów, szczególnie zaraz po nich w formie węglowodanów uzupełniająć glikogen w mięśniach i białka zatrzymując procesy kataboliczne. Mam zamiar dokupić bcaa bo ponoć te aminokwasy dobrze się do tego nadają. I jeszcze na noc nie jem węglowodanów wcale ewentualnie twarożki lub jajka na regenracje bo razem z siłką mam tylko 1 dzień w tyg wolny bez ćwiczeń i waga schodzi aż miło i nie odczuwam żadnych niemiłych skutków w postaci głodu lub spadku formy.
Dodam, że przy treningu na rowerze, który trwa u mnie ok 3 h średnio zabieram batoniki musli z Lidla ;)więc na sucho już nie jeżdże...a kiedyś jeździłem, że czasem na kryzysie ledwo wracałem ze śr 25 ;) I podobno max do 1kg na tydzień utraty wagi jest bezpieczne dla organizmu i daje większą pewność, że nie wrócisz do poprzedniej.

Pozdro

#19 Gosc_Tompoz_*

Gosc_Tompoz_*
  • Gość

Napisano 12 kwiecień 2009 - 17:00

1 Jadę przez 10h NOM STOP ze śr=23km/h HRśr=141 (moje 70%), a podczas całej jazdy zjadłem może z 700cal i przed wyjazdem mniej niż 400cal. Podczas ostatnich 15h wypiłem nie wiele ponad 2,5l wody. Skąd mój organizm bierze na to energię???. Zaznaczę tylko że z tkanki tłuszczowej nic nie wyciągnie bo mam BMI 17 i tkanki tej że prawie nie posiadam ;)
Czy zatem podczas wysiłku organizm spala białko zawarte w mięśniach???

2. Czemu w planach treningowych nie ma treningów dłuższych niz 4-5h??? Czy maratończycy mają ćwiczyć dłuższe jazdy tylko na maratonach??

3. Co da mi siłownia czy basen w okresie zimowym?? Czy ma to jakiś wpływ na utrzymanie formy???

4. Przedział 60-65% jest określany mianem jazdy odpoczynkowej. Czy ktoś z was potrafi jeździć w tak niskim przedziale??? Ja na samą myśl o rowerowaniu mam pawie 60% :-P

5. Znalazłem w necie coś takiego:

Interwały ekstensywne: 6-12powtórzeń, 3-5min, tętno do 185, a następnie odpoczynek do 65%
np. interwał 3min wysiłku na 85% i 1min odpoczynku aż do tętna 65%


Tylko że ja jak wyjeżdżam na 2-3 godzinny trening to często mam HRśr w okolicach tych 85%, a na 65% to nawet podczas rozgrzewki nie schodzę :roll:
Czy to znaczy że interwały ekstensywne nie są dla mnie???



To takie moje kilka pytań które w ostatnim czasie mnie męczą. Może to już gdzieś było, ale najwyżej umkneło mojej uwadze. Jeśli tak to was przepraszam, ale z góry dzięki za wszystkie wasze odpowiedzi

pozdrawiam


poczytaj trochę książek o medotyce treningu wytrzymałościowego, odżywianiuw sporcie itd.

Poruszyłes tu kilka tematów naraz w normlanej rozmowie bym tobie to wytłumaczył ale nie pisemnie tu na szybko.

Tompoz

#20 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 12 kwiecień 2009 - 17:23

szalony kolarz pytanie OT serio masz w tym roku 10k km :shock: :?: :!:



Dodaj odpowiedź