15534 odpowiedzi w tym temacie

[harold]

Dzisiaj jak Ojcie_c pisze.

Dodam tylko, że nie ma to jak sobie móc pogawędzić po drodze ... a nie tylko ślepo w licznik gapić ;-)

[LoveBeer]

100km i ponad 1900 w pionie, i znowu wiekszosc pod wiatr (czasem za cholere tego nie rozumiem) - i to taki masakrystycznie zimny.

tydzien wyszedl mi dosc grubo, bo 560km, 21 godzin i prawie 8700 w pionie (!)

[Prozor]

Wreszcie wyjazd na szosę, w założeniu miała być spokojna jazda w tlenie, dobrze że mogłem kontrolować moc bo przy tym w mordę wietrze od połowy drogi to można byłoby się zajechać do cna... A dziś nie bardzo byłem tym zainteresowany ;-). Przy okazji kontrola w jeździe "na moc" jest zdecydowanie łatwiejsza, przy kontroli na "tętno" opóźnienie reakcji serca od 30 - 60s powoduje, że o wiele łatwiej stracić kontrolę nad wysiłkiem.
Czas ruchu: 2:22:20, NP: 161W, TTS: 166

[severall]

harold, ojcie_c wpadajcie na ustawkę na Kwiatkowskiego w Rzeszowie. Dzisiaj było z 15 osób.
Dzisiaj 92 km, 780 up, v avg 30,4 km/h
http://connect.garmi...ivity/300958476

[kris91]

Wczoraj wyścig z cyklu RM - TTT na Górze św. Anny. nogi więc trochę zamulone ale dzisiaj wspólny treing ekip Whirpool, Szerszeni i Interkolu:

Dst: 178.00 km
Czas: 05:30 h
Avg: 32.36 km/h
Max: 67.00 km/h
Temp: 18.0*C
HR max: 183( 91%)
HR avg: 156( 78%)
Kalorie: 4180(kcal)

cad: 85
przewyższenia: 1288m
max % podjazdu: 14%

Było bombowo, super zaciągi, ranty, ściganie na górkach.. :mrgreen:
Teraz czas odpoczywać przed maratonem i będzie gites.

Więcej info i opis całego treningu tutaj :arrow: http://kris91.bikest...rkol-razem.html :!: :mrgreen:

[szamanviking]

Dziś w ramach treningu scigańsko w Konopiskach, ucieczka, a co sobie będę żałował, dwie dwójki odjechały z peletonu, av 40/h i wiaaaało.Noga jeszcze w miare krecila po wczorajszej jeździe drużynowej, gdzie jechalismy z kumplem niemal cały dystans we dwóch tylko . Dokrecone jeszcze dziś do wyscigowych dodatkowo 30 km, więc trening jak najbardziej pozytywny :-P

[konik_25]

Dziś:
60,5km
1g:48m:21s
53x16-17
39x17

Pierwsza "czasówka" w tym roku na stałej pętli , pierwsze 20km z wiatrem następnie 10km z bocznym wiatrem ,nawrotka i kolejna 10km z bocznym wiatrem,od 40km wiatr czołowy troszkę się zagiąłem i wytrzymałem na blacie w wysokim rytmie do 45km i musiałem na chwilę puścić korby -żeby odpocząć jednocześnie zmieniając przełożenie na 39x17 od tego momentu na zmianę 53x17 i 39x17 i tak do 54km .
Mimo tego ,że dzisiaj było dosyć chłodno i całkiem nieźle wiało super się jechało (ale zawsze tak mam po dniu przerwy). :-)


Do miłego.

[harold]

harold, ojcie_c wpadajcie na ustawkę na Kwiatkowskiego w Rzeszowie. Dzisiaj było z 15 osób.
Dzisiaj 92 km, 780 up, v avg 30,4 km/h
http://connect.garmi...ivity/300958476

Zacytuję Komisarza Rybę z kultowego polskiego filmu "... będę..." ;-)

[pawels136]

Dziś pogoda super :-) Trasa: Wisła-Kubalonka-Ochodzita-Żywiec-Biały Krzyż-Wisła.
Dane z mojej 310XT:

Dystans: 100.43 km
Czas: 3:40:39
Śr. prędkość: 27.3 km/h
Wzrost wysokości: 1,467 m
Kalorie: 2,088 C

Czas: 3:40:39
Czas ruchu: 3:40:27
Śr. prędkość: 27.3 km/h
Avg Moving Speed: 27.3 km/h
Maks. prędkość: 67.7 km/h
Śr. tętno: 146 uderzenia/min
Wzrost wysokości: 1,467 m
Spadek wysokości: 1,494 m
Min. wysokość: 276 m
Maks. wysokość: 925 m


http://instagram.com/p/YXm4jCI_ed/

[kubens]

w końcu nie jechałem sam :-D
nawet git się jechało , pare konkretnych podjazdów było ;]

118km
avs:22 km/h
max:77 km/h
przewyższenia : ok. 1800m
temp:~18'C

a tu trasa
http://www.bikemap.n...type=ts_terrain
+do tego jeszcze 17 km.

[dawidr]

Ja dzisiaj o 5.25 już na rowerze - 61km wpadło dzisiaj (avs 31.3km/h) :mrgreen:

[jano_3]

Pierwsza kłótnia z dziewczyną o rower w tym sezonie :/ .

Ale jedzie się fajnie. Cały czas czuję zapas mocy pod nogą. Nie jest tak jak na początku sezonu, że trzeba było walczyć, żeby dojechać, jedzie mi się lżej. Mogę sobie rozplanować gdzie bardziej docisnę, gdzie troszkę zluzuje, a nie tylko jechać oby dojechać. Żeby mnie nie ograniczał czas pokręcił bym więcej.

TD 43,85km
TT 1:22:00
AV 32,09km/h
MAX 40,41km/h

[harold]

Dzisiaj testowałem nowego kumaka ... konkluzja ... nowy rower to jak nowa para jeans'ów: najpierw Cię zgniotą, ale potem leżą na du..ie jak ulał ;-)

... a może to dlatego, że wiało dzisiaj masakrycznie ...

Trip: 64 km
Agv: 29,2 km/h
Vmax: 68,7 km/h

[garenge]

Moja niby pochwala moją pasję, ale jak się dowiedziała ile poszło kasy w tym sezonie na rower i ile pójdzie to już nie była taka szczęśliwa. Ale nadal pochwala, lepsze to niż miałbym latać po barach z kumplami

Co innego gadanie o rowerach, początkowo spoko, ale potem ją najwyraźniej już to męczy, ale nie pokazuje tego dosadnie

[Wiljer]

2 godzinki przerwy między zajęciami
time: 1h 15min
dist: 33km
avg speed 26km/h

qrcze największy problem to wyjechać z Krakowa, światła i korki
http://www.endomondo...9903378/9143407

[Madman'87]

Dzisiaj pierwsza poważniejsza trasa po pięknych Górach Świętokrzyskich.
W niektórych miejscach wiało niemiłosiernie, ale ogólnie pogoda super.

dystans 58 km
średnia 27,3km/h