24 odpowiedzi w tym temacie

[Rogal123]

Cześć Wszystkim.

Mam takie pytanie. Czy przy prowadzeniu działalności gospodarczej (serwisu rowerowego) , potrzebny jest jakiś certyfikat (mechanika) uprawniający do wykonywania tego typu działalności . Chodziło by tutaj o zwykłe naprawy zwykłych rowerów, nie byłby to serwis autoryzowany.
Dzięki za pomoc.

[KAEM]

W tym przypadku nie.
Po prostu przy działalości gospodarczej musisz mieć dobrane odpowiednie kody PKD.
A co do samego serwisowania to już kwestia Twoich umiejętności w naprawach i pozyskiwaniu klienta.
Powodzenia w biznesie ! :-)

[Rogal123]

Jeszcze raz dzięki za pomoc. Jak wypali zapraszam na przegląd za free.

[SPIKE]

nie , nie musisz mieć certyfikatów .
Autoryzacje dostaje sie po szkoleniach specjalistycznych organizowanych przez dystrybutorów , np. serwis Rock Shock, czy Mavic , ale .......czasem niektóre serwisy mają więcej wiedzy i doświadczenia ( parktycznego ) niż te z certyfikatami.

Za to warto brać udział w szkoleniach produktowych i pytać o wszystko .

Warto tez mieć niestety już jakieś doświadczenie praktyczne , bo teraz to osprzęt i komponnety wymagają w wielu przypadkach takiego a nie innego serwisowania, im wiecej wiesz tym lepiej.
Sporo informacji znajdziesz na internecie, ciekawostek sporo jest na zagranicznych forach i tipsach , czytać , szukać, manuale są praktycznie do wszystkiego .
Francuzem nie obleci sie wszystkiego ... :mrgreen:

[B25CX]

Po 2 latach ZUS zje Cię w ciągu kilku miesięcy :evil:
Chyba, że będziesz mieć obroty, rzędu kilku tysięcy złotych miesięcznie.

Sam ostatnio myślałem, żeby spróbować z częściami rowerowymi.
Po 2 latach, co miesiąc 900zł do ZUSu ! + opłaty: wynajem, telefon, prąd itd. co jeszcze będzie potrzebne + zysk od dochodów chyba też co miesiąc, jak ktoś orientuje się bardziej to niech mnie poprawi, bo te informacje znalazłem na necie kilka dni temu.

Ale życzę powodzenia :mrgreen:

[mikroos]

Niestety, lekko nie jest. Stawki ZUS są absurdalne :-(

Sam serwis będzie Tobie bardzo ciężko utrzymać. Może pomyśl nad tym, aby połączyć go z jakimś małym sklepikiem? Koszty działalności trochę wzrosną, ale też będziesz mógł dorobić na częściach czy olejach (a zwykle na takim drobnym szpeju jak oleje, spinki do łańcucha itd. zarobek procentowo jest dużo lepszy), a i klientom będzie wygodniej, kiedy będą wszystko mogli kupić w jednym miejscu.

Trzymam kciuki :-)

[B25CX]

Taka jest polityka rządu, chore państwo.

Nie masz pracy, rozkręcasz biznes ledwo wyciągasz zysk a oni zajeb.. Ci 900miesięcznie, a teraz popatrzcie na jakiś sklep spożywczy czy jakąkolwiek firmę, która zatrudnia 5 osób.


5x900=4500 + każdy chcę zarobić 1000x5= 9500 + opłaty miesięczne prąd itd. niech będą rzędu = 2500 = czyli miesięcznie 12000, Skoro ja właściciel co miesiąc muszę zarobić/wydać 12000 to ile chcę wyciągnąć dla siebie ? 100, 200% ? 200% w końcu daję pracę 5 osobom i co miesiąc na interesie tracę 12000, więc chcę w miesiąc zarobić 36 000, żeby 24 000 mieć dla siebie. 36 000 : 30 dni (otwarty sklep/firma pracuje) czyli dziennie przychód musi być 1200 zł.

Sklep jest na wsi/miasteczku, także trzeba 1200 zarobić dziennie, żeby się utrzymać to jest SZOK !!!

[mikroos]

I to jest właśnie to, z ust mi to wyjąłeś BŁŚ.

Powyższe obliczenia zostawiam do przemyślenia dla wszystkich, którzy bezkrytycznie kupują poza Polską i żyłują sprzedawców o każdą złotówkę (a także dla wszystkich przekonanych, że sprzedaż z np. 10% narzutu to dla sprzedawcy interes życia, bo w końcu 10% ma na czysto!). Tu i teraz pewnie oszczędzisz, ale na dłuższą metę kupowanie w Polsce, nawet za kilka złotych więcej, jest po prostu korzystne dla wszystkich.

[maciej1986]

http://demotywatory....Polski-paradoks

[wojtekmtb]

BŁŚ, ale nie przesadzajmy z tymi 24k na czysto, w małym miasteczku/wsi to jest po prostu niemożliwe.
Sam mieszkam w małej mieścinie, mam trochę znajomych co mają firmy, sklepy i takie dochody to abstrakcja. Może kilku, dosłownie kilku biznesmenów ma tyle na czysto no i sklepy typu Biedronka.
Kolega miał sklep w swoim własnym budynku (na górze mieszkanie na dole sklep), także opłaty typu czynsz go nie interesowały, sklep w centrum i musiał go zamknąć bo czasami dzienny obrót wynosił 0zł.
Moja żona też przez jakiś czas miała sklep z nowymi markowymi ciuchami - sama w nim sprzedawała i wszystko załatwiała i w sezonie misięczne dochody w granicach 1000-1200zł z czego połowe trzeba było wydać na czynsz.
Szkoda gadać

[B25CX]

No to był przykład a nie wiarygodne informacje, nie mam dostępu do kasy/obrotów sklepów w mojej miejscowości czy innych miastach/wsiach.

[mikroos]

BŁŚ, uwierz mi, że szefowie firm kilkuosobowych w 99% przypadków mogą co najwyżej pomarzyć o tym, żeby zarabiać 5x więcej od szeregowego pracownika ;-) Przy 20 pracownikach w dobrym dla firmy roku może tak, ale na pewno nie w typowej firmie handlowej w konkurencyjnej branży. No i przede wszystkim pamiętaj, że ten pozorny 5-krotny zarobek musi jednocześnie zostać odłożony z myślą o inwestycjach, więc nie można go sobie ot tak przejeść.

Wyżyć na pewno się da, ale nie licz na takie zyski przez co najmniej kilka pierwszych lat.

[1415chris]

Gdybym byl z Kielc, to powiedzial bym, ze scyzoryk otwiera mi sie w kieszeni.
Jak w tym kraju ma byc dobrze...?
Ja place w UK tutejsze ZUSowe ok 700zl na ROK! Nawet gdyby zarabiac to samo co w PL, to i tak co 2 lata, zamiast panstwu, mozna sobie poskladac calkiem niezly rower

[KAEM]

Panowie ZUS można obejść tylko trzeba chcieć...
Firmę założyć na żonę,dziewczynę itp... najlepiej jeśli jest gdzieś zatrudniona...
A samemu stać się ROLNIKIEM -----> http://zus.pox.pl/zu...zamiast-zus.htm Po 3 latach można działać "LEGALNIE";-)
Niestety w naszym pokopanym kraju jak nie masz kasy na wejściu i nie zakombinujesz odpowiednio i chcesz robić wszystko zgodnie z przykazaniami to tak jak mówicie. Jak szybko się zacznie tak szybko się skończy przygoda z biznesem ;-)

[mikroos]

Jasne. A potem firmie nie pójdzie i będą ścigali Twoją dziewczynę za Twoje długi, tak samo w razie jakichkolwiek konfliktów z kontrahentami po sądach musi biegać Twoja dziewczyna Cudowny układ

Na takie rzeczy możesz sobie pozwolić, kiedy Twoje jedyne koszty ograniczają się do składek, ale kiedy w grę wchodzi realne ryzyko zadłużenia, jest to zwyczajnie głupie.

[SPIKE]

zalożyć można , dwa lata ulgi to i tak miesięcznie trza zaplacić prawie 430 zł .
Firme też mozesz zawieszać na okres jak jest pusto czyli np zima , nie płacisz zusu , ale też i nie jesteś ubezpieczony, kasa fiskalna koszt ok . 1300 zł , czynsz za byle pare metrow 200-400 zł , trzeba kupić narzędzia i części podstawowe .

Rowery sprzedawać .... ale w miejscu chodliwym, na zadupiu nie idą w ogóle

Zus na słowacji koło polowy naszego, a ciekawostka , u nas ponoć od 1.03 ma wzrosnąć do tysiaka.
Polaka jak rznąć to do golasa , masz firme - to my sie oskubiemy że ośmielileś sie chcieć zarabiać na rodzine , na siebie, dlaczego nie charujesz w markecie ku chwale zagrnicznego zarządu i właściciela ?? - to masz kare.
Dotacje unijne - takich działalności nie ma w spisie do dotacji Unijnych, a jeśli już coś pokombinujesz to i tak nie dostaniesz bo są..... lepsi kolesie ...

w hurtowniach jak nie ,masz dużych obrotów ( ok 15 tysiaków ) - podstawowy rabat to -25% , a koszty transportu ? itd wezmiesz małop szpejów to wyjdzie kiepsko.

Już od dawna jak sie patrzy na to wszystko to ciśnie sie tekst z kabaretu o żydkach ....... Icek,, a ile ja musze stracić żeby zarobić ??

W mnaszym pięknym kraju , jak chcesz coś zrobić to musisz być ukarany , tak już jest .
to taki mały niewidoczny feudalizm.

ale co tam .
powodzenia

[KAEM]

Jasne. A potem firmie nie pójdzie i będą ścigali Twoją dziewczynę za Twoje długi

Z takim nastawieniem i bez prawdziwego, skrupulatnie wykonanego biznes planu FAKTYCZNIE nie warto zaczynać ;-)

Na takie rzeczy możesz sobie pozwolić, kiedy Twoje jedyne koszty ograniczają się do składek, ale kiedy w grę wchodzi realne ryzyko zadłużenia, jest to zwyczajnie głupie.

głupie jest płacenie ZUS-owi całości

mikroos Nie odbieraj tego jako przepychankę słowną... Sam bym też nie wchodził w ten biznes. Podaję tylko przykłady jak można zrobić...

[mikroos]

wykonanego biznes planu FAKTYCZNIE nie warto zaczynać ;-)

Jeżeli zakładasz, że biznes plan sprawdzi się w 100% i pomyślny biznesplan zagwarantuje zyski w przyszłości, to gratulacje.

głupie jest płacenie ZUS-owi całości

Jeżeli Twoja dziewczyna nie ma nic przeciwko, to bardzo proszę. Ja swojej na pewno bym tego nie zrobił przez szacunek.