Akcesoria do trenażera
#1
Napisano 14 grudzień 2008 - 02:48
jakiś czas temu zakupiłem Tacx'a Satori Pro Team. W komplecie są dodatkowe akcesoria takie jak torba i tzw.łapacz potu. Z mojego krótkiego doświadczenia wynika, że jak najbardziej się przydają...zwłaszcza łapacz w kiepsko wentylowanym pokoju :evil: (ale co zrobić)...torba, funkcje jakie dostrzegam: sprzęt po użyciu nie kurzy się i łatwo go przemieszczać. Truję wam tutaj o tym dlatego, że zastanawiam się czy zainwestować w dodatkowe akcesoria jak:
1) opona za ok.90 zł
2) mata treningowa http://www.formicki....roducts_id=1089
Czy ktoś używa i może coś powiedzieć czy warto ? (używam Michelin Lithion). Cena zwłaszcza maty jest odstraszająca. Czy ona rzeczywiście tłumi ten dźwięk od trenażera. Może są jakieś "zamienniki z decathlonu" ?
Wydaje się, że filozofia i jakość wykonania produktów Tacxa jest bez zarzutu. czy możliwe więc, że taka mata to po prostu bubel?
Dzięki za uwagę.
#2
Gosc_kosai_*
Napisano 14 grudzień 2008 - 03:22
#4
Gosc_kosai_*
Napisano 15 grudzień 2008 - 14:30
#6
Napisano 15 grudzień 2008 - 15:34
Pomijając nawet cenę wydaje mi się ona zbędna. Jej główną cechą jest ochrona powierzchni podłogi, pochłanianie potu. O ile nie stawiasz trenażera na jakichś drogich panelach podłogowych, które rzeczywiście mogą się zniszczyć, to zakup takiej maty to zawracanie głowy. U mnie rolę takiej maty pełni wykładzina w pokoju.
Dokładnie. Przecież wystarczy podłożyć pod trenażer jakiś stary koc ;]
Efekt ten sam - pochłania część hałasu, drgań, podłoga się nie rysuje itd. a dodatkowo (jeśłi koc rozłożony jest pod trenażerem i na całej długości roweru) 'zbiera' pot. Koszty zerowe.
A jeśli nie koc to choćby karimata z Biedronki za 9.99zł i jazda
Te wszystkie wynalazki typu 'łapacz potu' na kierownicę, powyższa mata i jeszcze podstawka pod przednie koło (jakby nie można było podlożyć np. książki telefonicznej) są robione dla ludzi, którzy nie potrafią kombinować albo nie mają co z pieniędzmi robić i kupują takie 'niezbędne' gadżety.
Proooooszę cię ...
#7
Napisano 15 grudzień 2008 - 22:47
Używam trenażera Tacx i nie dokupowałem żadnych zbędnych klamotów. Stoi na starej karimacie, za łapacz potu mam mały ręcznik frotte, oponka to stara Maxis Detonator, już ją przeznaczyłem do zdarcia. Moim zdaniem nie ma sensu wydawac kasy. Jak się kończy sezon na trenażer to składam machinę, zawijam ją w worek foliowy, pakuję do pudełka i do szafy.
Pozdrawiam Brać Szosową.
#8
Napisano 15 grudzień 2008 - 23:46
... Jak się kończy sezon na trenażer to składam machinę, zawijam ją w worek foliowy, pakuję do pudełka i do szafy.
Pozdrawiam Brać Szosową.
ŻE CO?
Jak się kończy sezon na trenażer to sie zaczyna na szosę
No chyba, że owa 'machina' to właśnie trenażer a nie rower, jak zrozumiałem :-P
#11
Napisano 16 grudzień 2008 - 13:32
wszystkie opinie jednoznacznie wskazują na to, że nie warto. Tylko zdaje się, że żaden z was nigdy takiej maty nie używał. W każdym razie dzięki.
Używał, nie używał - co za różnica. Wszystkie te opinie są najnormalniej w świecie zdroworozsądkowe, racjonalne i 'na chłopski rozum' wzięte. Przecież to kawałek czegoś tam - materiału, gąbki, pianki ... whatever. To nie jest materiał o cudownych właściwościach, wynaleziony po latach badań w laboratoriach NASA. Wierz mi, że 'zamienniki' spełnią swoją funkcję w równie właściwy sposób.
Ale wiadomo - ostateczna decyzja należy do kupującego. Tylko, żebyś później nie żałował, że tą kasę mogłeś wydać na coś bardziej pożytecznego np. lżejszą oponę
#13
Gosc_senjiro_*
Napisano 18 grudzień 2008 - 11:28
#14
Napisano 18 grudzień 2008 - 18:38
zwłaszcza maty jest odstraszająca. Czy ona rzeczywiście tłumi ten dźwięk od trenażera. Może są jakieś "zamienniki z decathlonu" ?
Ja używam czegoś takiego:
http://www.decathlon...f-900-10516944/
Dużo lepsze od karimaty, składa się to z 4 części, które można łączyć, sztywne i dość grube.
Ale jeżeli masz sobie potem robić wyrzuty, że nie kupiłeś super, oryginalnej maty Tacxa, to lepiej wywal te dwie stówki :-P
#15
Napisano 18 grudzień 2008 - 20:21
spokojnie, ja wcale nie miałem zamiaru wydawać 200 zł na matę. To, że mnie ona interesuje nie znaczy, że zaraz ją kupię. Bez przesady :-) używam koszulek z decathlonu i wiem, że są warte swej ceny, a na pewno są niektórzy na tym forum, co kupują koszulki nawet za 150 zł - ich prawo.
jutro jadę do decathlonu i zobaczymy ile to warte.
#16
Napisano 18 grudzień 2008 - 23:07
schliesky wielkie dzięki za tego linka.
spokojnie, ja wcale nie miałem zamiaru wydawać 200 zł na matę. To, że mnie ona interesuje nie znaczy, że zaraz ją kupię. Bez przesady :-)
Spoko, po części rozumiem Twoje obiekcje. Wcześniej kombinowałem z kocami, karimatami i do końca nie byłem zadowolony. Raz było za miękko, rower się bujał na boki, innym razem słabo wyciszało. Mam w pokoju gołe drewno na podłodze, więc pokój jest dość akustyczny.
Ja jednego panelu używam pod trenażer, a trzy pozostałe jako maty do ćwiczeń, jak mi się zechce, oczywiście :-)
#17
Napisano 21 grudzień 2008 - 15:21
http://www.sport-sho...products_id=918
identyczna mata również w 4 kawałkach. alternatywa to rozwiązanie z jednym kawałkiem materiału, ale tu grubości takich mat to 1 cm i mniej. Także podsumowując, można znaleźć matę pod trenażer już od 50 zł firma YORK (szukajcie jako "mata pod sprzęt" w googlach).
[ Dodano: 2008-12-22, 14:43 ]
mata York zakupiona za 49 zł. przejechałem chwilę na gołej podłodze (parkiet) i pod matą. różnica jest, pod matą nie ma wibracji, jest odczuwalnie ciszej.
kilka słów o materiale. to połączenie pianki i gumy także odkształca się pod ciężarem, ale jak powiedział sprzedawca "powróci do stanu poprzedniego". z raz czy dwa może tak :-/ . cały trenażer i rower opiera się w 4 punktach na macie + podstawka, więc nacisk jest znaczny. Ale wraz z wgniataniem się maty, można obierać przecież dowolne ustawienie trenażera na macie, więc tu problemu nie widzę.
Rozmiar jednego elementu (60 x 60) jest zbyt mały, aby trenażer zmieścił się, dołączyłem więc drugi. także w ten sposób są 2 komplety mat do wykorzystania. Właściwości maty jakoby miały wchłaniać pot można sobie włożyć między bajki. Ona przede wszystkim ma tłumić wibrację no i chronić podłogę.
A wracając do wątku o drożyźnie za matę Tacxa, to powiem, że inne firmy za matę o podobnych rozmiarach chcą bardzo podobną cenę lub większą.
pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt
#18
Napisano 21 styczeń 2009 - 20:55
Jednak w wielu przypadkach wystarczy rozejrzeć się po pokoju, podskoczyć do piwnicy, zajrzeć do kumpla do garażu i pewne rozwiązania znajdują się same...
Mówiliście o podstawkach pod przednie koło - poniżej foto z moim sposobem... plik starych gazet, które czekają na wiosnę aby je wsadzić na zimne poranki 'za pazuchę' .. a do tego czasu dźwigają wdzięcznie przednie koło.
poszedłem także o krok dalej z akcesoriami - zamontowałem podkładkę pod mysz na kierownicy - zobaczycie to na fotce.
Element starego wieszaka na ubranie + sztywna tekturka o podłużnym kształcie + dwa kawałki gumy do gaci, albo od okularków do pływania = podkładka.
Jest to bardzo pomocne w czasie, gdy muszę korzystać z komputera, a czuję potrzebę jazdy treningowej.
Monitor przed oczami, myszka w prawej dłoni i ... mogę jechać na rowerze, przeglądając moje ulubione forumszosowe.org
hahaha, no - chciałem się podzielić swoją myślą konstruktorską. :idea:
FOTY


